Wrzosek: przypisali mi komunikaty, które nigdy ode mnie nie wyszły

Źródło:
PAP, TVN24
Wrzosek: staję dzisiaj przed państwem jako jedna z wielu ofiar nielegalnej inwigilacji
Wrzosek: staję dzisiaj przed państwem jako jedna z wielu ofiar nielegalnej inwigilacji TVN24
wideo 2/10
Wrzosek: staję dzisiaj przed państwem jako jedna z wielu ofiar nielegalnej inwigilacji TVN24

- Staję dzisiaj przed państwem jako jedna z wielu ofiar nielegalnej inwigilacji - powiedziała prokurator Ewa Wrzosek przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. Jak przekazała, od Citizen Lab dowiedziała się, że przy pomocy oprogramowania do jej telefonu włamano się sześciokrotnie. Dodała, że pozyskane dane wykorzystano wobec niej w śledztwie i we wniosku o uchylenie immunitetu. Co więcej - wskazywała - dowodami w sprawie wniosku były "odpowiednio skompilowane, zmanipulowane komunikaty".

Przesłuchanie rozpoczęło się od swobodnej wypowiedzi Ewy Wrzosek. - Jestem prokuratorem od 30 lat i staję dzisiaj przed państwem, jako jedna z wielu ofiar nielegalnej inwigilacji oprogramowaniem Pegasus - powiedziała. - Jak oświadczył (szef MSWiA) Mariusz Kamiński w latach 2017-2022, kontrola operacyjna z użyciem Pegasusa objęła 578 osób. Najwięcej ich było w roku 2021 - 162. Wśród tych 162 osób jestem również ja - mówiła Wrzosek.

Przekazała, że 23 listopada 2021 roku uzyskała od firmy Apple alert z ostrzeżeniem, że jej telefon został zaatakowany oprogramowaniem szpiegowskim. Oprogramowaniem, które - jak stwierdziła - uzyskało dostęp do wszystkich wrażliwych danych w nim zawartych - do komunikatorów, kamery, mikrofonu.

Ewa WrzosekPAP/Tomasz Gzell

Zdaniem Wrzosek, 23 listopada 2021 roku nie był przypadkową datą. Jak relacjonowała, tego właśnie dnia firma Apple złożyła pozew do sądu przeciwko producentowi Pegasusa, izraelskiej firmie NSO Group. Apple chciała pociągnąć przedstawicieli NSO Group do odpowiedzialności za "włamywanie się i inwigilację użytkowników urządzeń firmy Apple". - Byłam jednym z odbiorców tego alertu, który firma wystosowała do swoich użytkowników na całym świecie - dodała.

- Co istotne, z wiadomości przesłanych przez firmę Apple wynikało wprost, że ten cybernetyczny atak na mój telefon został przedsięwzięty przez służby państwowe - ze względu na to, kim jestem lub czym się zajmuję - wskazała prokurator.

Wrzosek: do mojego telefonu włamano się sześciokrotnie

Przypomniała, że oprogramowanie Pegasus jako pierwszy wykrył w 2016 roku ośrodek analityczny Citizen Lab, działający przy Uniwersytecie Toronto w Kanadzie. Jak poinformowała, 28 listopada 2021 roku skontaktował się z nią przedstawiciel tego ośrodka analitycznego, który zaproponował poddanie jej telefonu specjalistycznej procedurze w celu zweryfikowania i ustalenia zakresu przełamania zabezpieczeń oraz pozyskanych danych.

Ewa WrzosekPAP/Tomasz Gzell

Wrzosek zeznała, że 2 grudnia 2021 roku od Citizen Lab dowiedziała się "już z całkowitą pewnością", że do jej telefonu przy wykorzystaniu oprogramowania Pegasus włamano się sześciokrotnie w 2021 roku: 24 czerwca, 25 czerwca, 2, 4 i 11 lipca i 19 sierpnia.

Wrzosek: do mojego telefonu włamano się sześć razy
Wrzosek: do mojego telefonu włamano się sześć razyTVN24

Najpierw odmowa, potem przewlekłe śledztwo

Wrzosek opowiadała także o tym, jakie działania podjęła w związku z otrzymaną informacją.

- 25 listopada 2021, bezpośrednio po tym, jak firma Apple poinformowała mnie o zaatakowaniu mojego telefonu tą cybernetyczną bronią, jaką jest Pegasus, złożyłam zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Przestępstwa polegającego na przełamaniu zabezpieczeń informatycznych i uzyskaniu dostępu do całej jego zawartości przez osoby nieustalone. Przy czym osobami tymi mogli być wyłącznie funkcjonariusze publiczni, którzy dysponowali tym narzędziem - zauważyła.

Podkreśliła, że "nie upłynął nawet miesiąc, kiedy prokurator Aneta Orzechowska wydała postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w tej sprawie z mojego zawiadomienia". - Zapewne zupełnym przypadkiem ta pani prokurator już w krótkim czasie po wydaniu decyzji o odmowie wszczęcia śledztwa została w trybie nagrodowym awansowana do Prokuratury Krajowej - oceniała.

Odmowa wszczęcia śledztwa z zawiadomienia Wrzosek, potem awans Orzechowskiej. "Zapewne zupełnym przypadkiem"
Odmowa wszczęcia śledztwa z zawiadomienia Wrzosek, potem awans Orzechowskiej. "Zapewne zupełnym przypadkiem"TVN24

Jak mówiła świadek, zaskarżyła decyzję o odmowie do sądu. - Sąd podzielił moje argumenty, rozpoznał moje zażalenie i nakazał prokuraturze okręgowej wszczęcie i prowadzenie śledztwa z mojego zawiadomienia. To śledztwo jest prowadzone do dziś - przekazała.

- Najistotniejszym elementem w decyzji sądu, w mojej ocenie, było wskazanie, że w razie procesowego potwierdzenia przez prokuratorów włamania na mój telefon i że dokonali tego funkcjonariusze służb, ich działanie winno być ocenione jako nadużycie władzy, jako przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków określone w artykule 231 Kodeksu karnego - mówiła dalej.

Zaznaczyła też, że "to śledztwo było prowadzone w sposób bardzo przewlekły za poprzedniej ekipy prokuratorskiej". - Obecnie zostało dołączone do śledztwa prowadzonego przez zespół śledczy prokuratorów w Prokuraturze Krajowej, który objął tym postępowaniem również inne sprawy, badając legalność, zasadność, prawidłowość wykorzystania przez funkcjonariuszy publicznych oprogramowania Pegasus - oznajmiła.

"Nazwiska nie są przypadkowe"

Prokurator Ewa Wrzosek powiedziała we wtorek przed sejmową komisją śledczą, że informacje, pozyskane przy wykorzystaniu systemu Pegasus, zostały użyte wobec niej w śledztwie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, jak i we wniosku do Sądu Najwyższego o uchylenie jej immunitetu.

- We wniosku o uchylenie immunitetu wskazano, że była wobec mnie wdrożona kontrola operacyjna, na którą w pierwszym kroku Sąd Okręgowy w Warszawie nie wyraził zgody, natomiast po rozpoznaniu zażalenia CBA, Sąd Apelacyjny w Warszawie taką zgodę na zarządzenie wobec mnie kontroli operacyjnej wyraził - relacjonowała Wrzosek.

Dodała, że "wie, kto wówczas w Sądzie Apelacyjnym tego rodzaju sprawami się zajmował". - Nazwiska Piotra Schaba, sędziego Przemysława Radzika, Michała Lasoty, Dariusza Drajewicza, czyli sędziów, którzy ewidentnie są powołani i wiązani z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą, nie są w tym aspekcie przypadkowe - powiedziała Wrzosek.

Wrzosek: informacje pozyskane za pomocą Pegasusa użyto wobec mnie w śledztwie i we wniosku o uchylenie immunitetu
Wrzosek: informacje pozyskane za pomocą Pegasusa użyto wobec mnie w śledztwie i we wniosku o uchylenie immunitetuTVN24

Zaznaczyła też, że dotychczas nie miała możliwości zapoznania się z materiałami, które zostały przekazane do Sądu Najwyższego w związku z wnioskiem o uchylenie jej immunitetu. - Oponowała przeciwko temu Prokuratura Regionalna w Szczecinie, obecnie jestem na etapie pozyskiwania zgody na wgląd w te akta - dodała.

Prokurator stwierdziła, że ze szczątkowych informacji, do których uzyskała dostęp, wynika, że dowodami w tej sprawie były właśnie materiały uzyskane przy użyciu oprogramowania Pegasus. - Załączono tam również szereg informacji dotyczących wyłącznie mojego życia prywatnego. (...) Informacje, które nie miały żadnego związku przedmiotowego ze śledztwem - powiedziała Wrzosek.

Prokurator wiedział? "Jeśli nie, to tylko dlatego, że nie chciał"

Wrzosek oświadczyła podczas swobodnej wypowiedzi przed komisją, że "nie ma wątpliwości", że w jej przypadku zainicjowano czynności operacyjno-rozpoznawcze z innych powodów niż te, które przewiduje ustawa o CBA. Poinformowała również, że - jak wynika z jej informacji - dowody pozyskane przez służby zostały przekazane Prokuraturze Krajowej. - W tym momencie nasuwa mi się taka uwaga, czy prokurator, który korzystał z dowodów pozyskanych w ten sposób, mógł nie wiedzieć, że do kontroli operacyjnej jest wykorzystywany Pegasus - powiedziała.

- Jeśli nie wiedział, to tylko dlatego, że nie chciał wiedzieć, bo - zgodnie z obowiązującym w tamtym okresie prawem o prokuraturze - kontrolę i nadzór nad czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi i wgląd w te materiały pozyskane w ten sposób miał prokurator generalny, prokurator krajowy lub upoważniony przez niego prokurator - wskazała.

Wrzosek wyjaśniła, że prokurator ma obowiązek dokonania analizy, uwzględniając faktyczną i prawną podstawę stosowania czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz weryfikując dopuszczalność stosowania środków technicznych. - Istotne w mojej ocenie, o ile nawet nie najistotniejsze, jest tu orzeczenie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z maja 2023 roku, z którego wprost wynika nielegalność stosowania Pegasusa. Sąd uznał, że ustawa o CBA nie daje funkcjonariuszom tej służby prawa do omijania i przełamywania zabezpieczeń telefonu w celu pozyskania dowodów - podkreśliła.

"Odpowiednio skompilowane i zmanipulowane" komunikaty

Dodała, że z akt sprawy o uchylenie jej immunitetu, które zostały jej udostępnione, wynika, że dowodami w tej sprawie były komunikaty z jej telefonu "odpowiednio skompilowane, zmanipulowane i sugerujące istnienie jakiejś zorganizowanej grupy przestępczej", której rzekomo miała być członkiem.

Wrzosek powiedziała, że w udostępnionych jej protokołach z oględzin materiałów niejawnych, pozyskanych w toku kontroli operacyjnej, przypisywano jej autorstwo komunikatów, które - jak zapewniła - nie pochodziły od niej. - Przypisywano mi autorstwo komunikatów, które nigdy ode mnie nie wyszły, więc te treści nie zostały przedstawione w sposób rzetelny - stwierdziła.

Według prokurator, komunikaty te zostały pozyskane z różnych źródeł - nie tylko z jej telefonu, ale także z telefonu prokurator Małgorzaty M., wobec której również został skierowany wniosek o uchylenie immunitetu oraz z telefonu byłego dyrektora Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warszawy. - Sposób przedstawienia tych wymienianych między nami treści został przedstawiony tak, jakbyśmy byli jedną zorganizowaną grupą, z różnych dat, z różnych komunikatorów - mówiła.

"Sądy nie miały wiedzy"

Na pytanie, czy gdy sąd otrzymał wniosek o objęcie jej kontrolą operacyjną, mógł posiadać wiedzę, że zastosowany zostanie wobec niej system Pegasus, prokurator zastrzegła, że nie zapoznała się jeszcze z wnioskiem o zarządzanie kontroli operacyjnej.

Przyznała jednak, że opierając się na wypowiedziach m.in. sędziów, którzy wydawali takie zgody, "możemy w sposób graniczący z pewnością stwierdzić, że sądy nie miały wiedzy, jakiego rodzaju środek techniczny jest stosowany do kontroli operacyjnej".

- Taką wiedzę z pewnością musiał posiadać prokurator prowadzący tego rodzaju śledztwa, bo z racji obowiązujących przepisów jest on zobowiązany do sprawowania nad tym nadzoru i kontroli - dodała.

Podkreśliła, że nie ma przepisu, który dawałby funkcjonariuszom CBA uprawnienie do przełamywania zabezpieczeń telefonu w celu pozyskania informacji z danego urządzenia. - CBA nie może sobie domniemywać takiej kompetencji i pozyskiwać w ten sposób informacji - zaznaczyła. Dodała, że taką świadomość musieli posiadać zarówno funkcjonariusze, którzy osobiście wykonywali tego rodzaju czynności operacyjne, jak i osoby z kierownictwa CBA, a przede wszystkim prokuratorzy, którzy wykorzystywali w ten sposób pozyskane dowody.

"Żadne obiektywne zastrzeżenia nie były wyznacznikiem"

Prokurator Wrzosek, która pracuje w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów, powiedziała, że na poziomie tej prokuratury - gdy prokuratorem krajowym był Bogdan Święczkowski - wszczęto wobec niej 17 na 18 postępowań służbowych.

- Ja nie chcę oczywiście snuć teorii spiskowych, natomiast ta proporcja jasno wskazuje na to, że żadne obiektywne kryteria i żadne obiektywne zastrzeżenia do mojej pracy prokuratorskiej nie były wyznacznikiem do kierowania wniosków do sądów dyscyplinarnych, do wszczynania postępowań służbowych, postępowań dyscyplinarnych - mówiła.

Wrzosek poinformowała, że wobec niej zdecydowano o prowadzeniu trzech postępowań o charakterze karnym, ale nie otrzymała informacji, na jakich etapach są te postępowania. Dodatkowo, według Wrzosek, przy żadnym z nich nie wezwano jej na przesłuchanie.

Prokurator Wrzosek powiedziała również, że nie jest w stanie powiązać żadnej z dat włamania do jej telefonu przy użyciu sytemu Pegasus z konkretnym wydarzeniem. Jak jednak powiedziała, daty włamań na jej telefon zbiegły się z okresem, gdy kończyła się jej "karna delegacja" w Prokuraturze Rejonowej w Śremie.

- Być może ktoś obawiał się, że jakiegoś rodzaju działania czy aktywności podejmę po powrocie do Warszawy, gdzie właśnie na początku sierpnia (2021 roku - przyp. red.) wróciłam - dodała.

Komisja śledcza do spraw Pegasusa

Komisja śledcza do spraw Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 roku do listopada 2023 roku. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Autorka/Autor:pp, akr/kab

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell

Pozostałe wiadomości

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Strażacy wciągnęli na wyspę auto, które stało na zamarzniętej tafli Jeziora Lednickiego w pobliżu Gniezna. Samochód znajdował się 500 metrów od brzegu, ale tylko trzy metry od wyspy na jeziorze. Policjanci ustalili już, kto jest właścicielem pojazdu, wyjaśniają, kto nim kierował.

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Na miejscu nie było kierowcy

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Na miejscu nie było kierowcy

Źródło:
TVN24

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne

Bójka w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, Do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd zatrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd zatrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

40-latek podczas kłótni z partnerką wyrzucił przez okno telewizor, który spadł prosto na zaparkowany samochód sąsiadki. Mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia.

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

Źródło:
KMP w Białej Podlaskiej

Szczyt G20 w Johannesburgu zakończył bez tradycyjnego wspólnego zdjęcia. Część zachodnich dyplomatów nie chciała się do niego ustawić z powodu obecności szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa. Władze w Johannesburgu tłumaczyły sprawę "ograniczeniami logistycznymi".

Szczyt bez wspólnego zdjęcia. Nie chcieli stanąć z Ławrowem

Szczyt bez wspólnego zdjęcia. Nie chcieli stanąć z Ławrowem

Źródło:
PAP, Anadolu, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W Piotrkowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie) kierowca tira zasnął i wjechał w ogrodzenie jednej z firm. Mężczyzna był trzeźwy, nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Zasnął za kierownicą tira i wjechał w ogrodzenie

Zasnął za kierownicą tira i wjechał w ogrodzenie

Źródło:
tvn24.pl

- Jesteśmy gotowi, premier Donald Tusk powierzył mi koordynowanie procesu deregulacyjnego - mówił w programie "Jeden na Jeden" Maciej Berek, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek. Przekazał, że jest gotowy projekt, który ogranicza liczbę dni kontroli u mikroprzedsiębiorców.

Działa zespół do spraw deregulacji. Berek: jesteśmy gotowi, mamy pierwszy projekt

Działa zespół do spraw deregulacji. Berek: jesteśmy gotowi, mamy pierwszy projekt

Źródło:
TVN24

Działają na mazurskich jeziorach od ponad 40 lat. Są organizacją non-profit, skupiają ludzi o różnych zainteresowaniach, a jedyny cel, który im przyświeca, to pomoc drugiemu człowiekowi. Mazurska Służba Ratownicza z każdym rokiem zmaga się z coraz to większymi problemami. Ten największy to pieniądze. Grupa otrzymuje środki na bieżącą działalność, ale nie są one w stanie pokryć całorocznych potrzeb. - Niedawno policzyliśmy, że gdyby państwo w pełni musiało finansować naszą działalność, to musiałoby wysupłać prawie trzy miliony złotych - mówi Jakub Gwiazdowski z Mazurskiej Służby Ratowniczej.

Od 40 lat ratują ludzi na mazurskich jeziorach, dziś sami potrzebują pomocy. "Nasza sytuacja jest bardzo zła"

Od 40 lat ratują ludzi na mazurskich jeziorach, dziś sami potrzebują pomocy. "Nasza sytuacja jest bardzo zła"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura wciąż żąda wstrzymania budowy kontrowersyjnej kładki na Wiśle, łączącej Kazimierz z Ludwinowem. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, do sądu trafiły skargi prokuratury na rozstrzygnięcia wojewody, który w tej sprawie stanął po stronie miasta i pozwolił kontynuować prace. Przeciwnicy uważają, że inwestycja, której budowa trwa od roku, może grozić usunięciem zabytkowego centrum Krakowa z listy UNESCO.

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Źródło:
tvn24.pl

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24

Amerykanie grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink, jeśli Kijów nie zgodzi się na umowę o podziale zysków z ukraińskich zasobów naturalnych - podała agencja Reutera, powołując się na własne źródła. Jeden z jej rozmówców stwierdził, że odcięcie od sieci stanowiłoby "potężny cios" dla ukraińskiej armii.

Reuters: amerykańscy negocjatorzy grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink

Reuters: amerykańscy negocjatorzy grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. Stwierdził, że "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników".

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Dotychczasowe próby skrócenia czasu oczekiwania na wizytę do lekarza specjalisty nic nie dały, więc jest nowa koncepcja, a w niej - tak zwany - pacjent pierwszorazowy i finansowe korzyści dla tych przychodni, w których będzie się pojawiał częściej niż teraz. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

NFZ ma nowy pomysł na skrócenie kolejek do lekarzy

NFZ ma nowy pomysł na skrócenie kolejek do lekarzy

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny podniósł kwestię swojej ewentualnej trzeciej kadencji w Białym Domu. Wspomniał o tym na czwartkowym wydarzeniu w Białym Domu, pytając zebrane osoby, czy powinien ponownie kandydować na urząd prezydenta, co zostało entuzjastycznie przyjęte przez zgromadzonych. Amerykańska konstytucja nie przewiduje możliwości sprawowania urzędu po raz trzeci - napisał dziennik "Washington Post".

Trump mówi o trzeciej kadencji. Konstytucja tego nie przewiduje

Trump mówi o trzeciej kadencji. Konstytucja tego nie przewiduje

Źródło:
PAP

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Piosenkarka Grimes zaapelowała do Elona Muska, swojego byłego partnera, by zareagował na "kryzys medyczny" ich dziecka. W kolejnym wpisie wyjaśniła, że miliarder "nie chce odpowiedzieć na SMS-y, maile i opuścił wszystkie spotkania", zaś dziecko "będzie cierpieć na dożywotnie upośledzenie, jeśli on nie odpowie". Jej wpisy zniknęły później z platformy X, której właścicielem jest Musk. Internauci sugerowali, że zostały zablokowane. Później Grimes oświadczyła: "Usuwam je teraz, bo jeśli są objęte blokadą i nie wywołują żadnej reakcji, to jest to po prostu medialny cyrk kosztem dzieci".

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

Źródło:
tvn24.pl, New York Post
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Wynika z niej, że w części kraju pojawią się marznące opady, które mogą spowodować powstanie gołoledzi. Sprawdź, gdzie może zrobić się ślisko.

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl