"Kobieta powinna mieć prawo wyboru. Nikt nikogo do aborcji nie zmusza"

"Kobieta powinna mieć prawo wyboru. Nikt nikogo nie zmusza do aborcji"
"Kobieta powinna mieć prawo wyboru. Nikt nikogo nie zmusza do aborcji"
tvn24
Krystyna Janda była gościem programu "Kropka nad i" w TVN24tvn24

- Słowo "poseł" w tej chwili się tak zdewaluowało, że wielu z nich trudno traktować poważnie. W każdym razie mnie obraża to, co mówią - powiedziała aktorka Krystyna Janda w programie "Kropka nad i" TVN24. Tak komentowała projekt nowej ustawy antyaborcyjnej. Mówiła też o protestach, jakie w Polsce mają odbyć się zarówno w sobotę, jak i poniedziałek.

Aktorka tłumaczyła, że swoimi wpisami wcale nie namawiała kobiet do protestu. - Zamieściłam jedynie artykuł o strajku islandzkich kobiet 41 lat temu, który zachwycił mnie do tego stopnia, że go zwyczajnie udostępniłam. Pół godziny później dostałam pierwszy telefon, że jest to świetny pomysł. Byłam tym wstrząśnięta, że to tak szybko zadziałało. Sytuacja z jednej strony wyglądała tak, jakby oszalały zaniepokojone tysiące kobiet, przerażony naród szukał przywódcy. I jakaś aktorka coś zamieszcza. Okazuje się, że nagle wystarczy jakaś iskra, jakieś jedno słowo. Ten płomień rośnie, rozprzestrzenia się. Minęło do tej pory cztery dni i jestem zbudowana tym, co się stało dookoła - powiedziała.

Wspomniany tekst udostępniony przez Jandę na jej stronie na Facebooku dotyczył wydarzeń z 24 listopada 1975 roku. 90 proc. kobiet mieszkających na Islandii przerwało na jeden dzień pracę. Przekaz miał być prosty: mężczyźni, doceńcie naszą pracę.

W najbliższą sobotę zaplanowane są z kolei demonstracje kobiet w polskich miastach, a wiele tysięcy kobiet dołącza w mediach społecznościowych do wydarzenia zapowiadającego ogólnopolski strajk kobiet, który ma odbyć się w poniedziałek. Niektóre zapowiedziały, że w ramach protestu nie przyjdą w ten dzień do pracy.

"To wszystko jest przerażające i zachwycające"

- Przystąpiłam do tego protestu natychmiast. W poniedziałek nie odbędą się dwa spektakle mojej fundacji, ponieważ aktorki przystąpiły do tego strajku. Także aktorzy wykazali się akceptacją - podkreśliła Janda. Aktorka zwróciła uwagę na "wielość tych ognisk [protestu-red.] w Polsce, różne grupy kobiet to organizują". - Każda z tych grup wydaje z siebie instrukcje obsługi strajku czy jakieś manifesty. Czasami są sprzeczne, ale w gruncie rzeczy to wszystko jest przerażające i zachwycające - stwierdziła. - Tak jak to rozumiem, gdyby dzisiaj ta ustawa obowiązywała, to nie żyłabym. Lekarze na Inflanckiej uratowali mi po prostu życie - odpowiedziała na pytanie, co dla niej osobiście oznaczałby całkowity zakaz aborcji. - Jestem szczęśliwą matką trojga dzieci. Natomiast jedną ciążę przeleżałam nieruchomo, nie mogłam nawet wstać do toalety. Wiem, co znaczy ta druga strona, kiedy chce się za wszelką cenę utrzymać dziecko - wyznała aktorka. - Przeszłam wszelkie możliwe komplikacje ciążowe, jakie tylko można sobie wyobrazić. 15 lat walczyłam o następne dzieci, po mojej pierwszej córce. Miałam dwie nieudane próby, które groziły mojemu życiu - dodała. Zdaniem Jandy kobiety w Polsce przyzwyczaiły się do tej "bardzo ostrej ustawy antyaborcyjnej", która była wynikiem porozumienia rządu i Kościoła. - Ale to zaostrzenie jest po prostu przerażające. Co więcej, zrobiło się coś strasznego. Katolik zaczął kojarzyć się z kimś, kto wykonuje jakieś wyroki, jakimś fanatykiem, w imię ratowania życia - oceniła aktorka. - Boje się, jak ktoś mówi: "jestem katolikiem". Zrobiło się nam wszystkim dookoła coś bardzo złego - dodała. Aktorka wyznała, że nie czytała komentarzy na swój temat, odkąd opublikowała artykuł dotyczący protestu islandzkich kobiet w 1975 roku. - Muszę chronić swoje zdrowie psychiczne - dodała. - Widziałam w przeglądzie prasy w mojej fundacji, że przypisuje mi się jakieś skrobanki, co jest kompletną bzdurą. Jest to wykorzystywanie sytuacji - stwierdziła.

"Myślę, że są to realizowane ustalenia przedwyborcze"

Janda wyraziła swoje oburzenie związane z częścią projektu ustawy, który mówi, że "morderstwo prenatalne ma być zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia". Jej zdaniem lekarze będą się bać wykonywać i zlecać badania prenatalne. - Przypominałam apel pani Marii Kaczyńskiej, prośbę o zastanowienie się nad losem kobiet w Polsce. Wszystkie widzimy mając wyobraźnię to, co może się stać w tysiącach przypadków kobiet, które nie dostaną pomocy - powiedziała. Janda oceniła, że radykalizm, który pojawił się po dziewięciu latach, odkąd prezydent Lech Kaczyński nie zgadzał się ze zmianą tzw. porozumienia aborcyjnego, jest wynikiem ustaleń przedwyborczych obecnej władzy. - Myślę, że są to realizowane ustalenia przedwyborcze, o których nie wiedzieliśmy - stwierdziła, dodając, że ma także w pamięci słowa ojca Rydzyka, który w 2007 roku określił Marię Kaczyńską "czarownicą". Aktorka podkreśliła, że nie wie, jaki będzie efekt protestów kobiet i wspierających je mężczyzn, ale zauważyła pewną zmianę. - Na pewno stało się coś ważnego. Bardzo dużo się o tym mówi i wiele kobiet zaczyna podejmować decyzję, po której jest stronie. Zaczynają sobie zadawać to pytanie. Nasz problem polega na tym, że jest tak mała świadomość tematu - wyjaśniła.

Janda: odbieranie marzeń młodym ludziom to zbrodnia

Janda odniosła się również do ewentualnego ograniczenia stosowania metody in vitro. - Nie mogę o tym słuchać. Dookoła mnie jest kilka młodych małżeństw, które mają problem z zajściem w ciążę. Muszę powiedzieć, że odbieranie młodym ludziom, kochającym się, nadziei na wspólne dziecko jest straszne - stwierdziła. - Wierzę bardzo mocno w genetykę. Mam troje dzieci i widzę, jak te geny się porozkładały, widzę, jak wielka to jest prawda - powiedziała. Dodała, że zabranianie młodym ludziom marzenia o tym, żeby mieć dziecko, żeby mogli przekazać swoje geny kolejnemu pokoleniu jest "zbrodnią", zwłaszcza "w czasach, kiedy medycyna poszła tak daleko". - Ostatnio widziałam taki żart, że biskup zwraca się do ciężarnej kobiety: "jeśli z in vitro, to usuń" - powiedziała, odnosząc się do słów prowadzącej, która powiedziała, że biskupi nazywają in vitro "zbrodnią". - Każdego dnia budzę się i myślę, że śnię - dodała. Janda powiedziała, że była przerażona patrząc, jak kobiety głosowały w sprawie in vitro i aborcji. - Czy to znaczy, że te kobiety nie rozumieją, nie widzą, nie czują? Nie wiedzą, jakie losy, jakie tragedie stoją za tymi decyzjami? - pytała artystka. - Nie interesują mnie poglądy pani Pawłowicz - stwierdziła aktorka, komentując przytoczone słowa posłanki PiS na temat protestu kobiet. - Słowo "poseł" w tej chwili się tak zdewaluowało, że wielu z nich trudno traktować poważnie. W każdym razie mnie obraża to, co mówią. Nie wierzą w naszą inteligencję? W to, że wszyscy - niezależnie od wyznania - kierujemy się pewnym kodeksem moralnym? Jesteśmy ludźmi, którzy są po prostu ludźmi - stwierdziła aktorka.

"Nikt nikogo nie zmusza do aborcji"

- Kobieta powinna mieć prawo wyboru. Nikt nikogo nie zmusza do aborcji. Znam kobiety, które mają świadomość tego, że urodzą niepełnosprawne dziecko, decydują się na poród. Nie wyobrażają sobie, że mogą zachować się inaczej. Między innymi dlatego, że w Polsce badania prenatalne robi się tak późno. Kiedy przychodzą wyniki, to jest już ciąża w piątym miesiącu. Nie znam kobiety, która zdecydowałaby się na aborcję w takim momencie - podkreśliła aktorka. - Chciałabym, żeby mężczyźni na moment wyobrazili sobie, że tam jest to dziecko - powiedziała.

Cierpienie kobiet

Janda stwierdziła, że urodzenie dziecka poczętego w wyniku gwałtu czy urodzenie niepełnosprawnego dziecka, wiąże się z ogromnym cierpieniem. Aktorka wyznała, że nie wyobraża sobie dalszego życia, gdyby nieprzygotowana psychicznie musiała urodzić niepełnosprawne dziecko. - A przecież ta ustawa wyklucza wszystko. I te "tabletki dzień po", i wszystko. To jest karalne, karalne więzieniem - powiedziała. Janda zwróciła uwagę na fakt, że jeśli państwo chce wykluczyć całkowicie możliwość aborcji z powodów eugenicznych, to powinno stworzyć system opieki dla matek z niepełnosprawnymi dziećmi.

- Wszystko to sprowadza się do pytania: "kiedy zaczyna się człowiek?". Żyłam dotychczas w przeświadczeniu, że człowiek zaczyna się w ósmym tygodniu ciąży. A wcześniej jest to nadzieja na człowieka, dopóki nie zawiąże się serce. Teraz wmawia się mi, że jest to nieprawda. Jest to dla mnie wielka nowość, muszę się do tego przyzwyczaić - powiedziała.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "KROPKI NAD I"

Autor: tmw/kk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dziesięć dni temu w Nowym Jorku rozmawiałem z prezydentem Donaldem Trumpem o konferencji, którą atakuje Donald Tusk - napisał na platformie X Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Tym samym odniósł się do wcześniejszego wpisu premiera na temat Mateusza Morawieckiego, który uczestniczył w konferencji środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie i nazwał Viktora Orbana "swoim przyjacielem".

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W rosyjskim Tatarstanie płonie hala montażowa zakładu KAMAZ - poinformowały niezależne kanały na Telegramie. Więcej szczegółów nie podano. Kanał Krymski Wiatr przypomniał, że producent jest głównym dostawcą sprzętu samochodowego dla sił zbrojnych Rosji.

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Źródło:
NV, tvn24.pl

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Władze Łotwy zaapelowały do rodaków o przekształcanie piwnic i innych pomieszczeń podziemnych ich domów w schrony przeciwlotnicze. Apel wystosowano z obawy przed Rosją, przy okazji tradycyjnego dnia sprzątania i porządkowania kraju.

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszyscy się śmieją, a powinni się bać - napisał w niedzielę rano w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, komentując wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na sobotniej konwencji partii dotyczącej przyszłości Unii Europejskiej.

Tusk po wystąpieniu Kaczyńskiego: wszyscy się śmieją, a powinni się bać

Źródło:
tvn24.pl, PAP

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Tragiczny pożar w Koszalinie. W domu jednorodzinnym zginął 37-latek. W związku z tragedią policjanci zatrzymali w pobliskim sklepie awanturującego się, nietrzeźwego 43-letniego właściciela mieszkania.

37-latek zginął w pożarze. Policja zatrzymała właściciela mieszkania

37-latek zginął w pożarze. Policja zatrzymała właściciela mieszkania

Źródło:
tvn24.pl

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN

Jestem dorosłym mężczyzną, rywalizującym z sześciolatkiem. I czuję się wspaniale - powiedział Joe Biden w sobotę na corocznej kolacji z korespondentami Białego Domu, zarzucając niedojrzałość swojemu politycznemu rywalowi Donaldowi Trumpowi. Mówił także o znaczeniu wolnych mediów. Jesteście ważniejsi niż kiedykolwiek wcześniej - oświadczył, zwracając się do dziennikarzy.

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Źródło:
TVN24, CNN, Reuters

W sobotę w Lotto po raz kolejny nie padła szóstka. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 14 milionów złotych. Główna wygrana padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 27 kwietnia 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Trwa ocena szkód wyrządzonych przez tornada, jakie w sobotnią noc przeszły nad częścią Stanów Zjednoczonych. W miejscowości Minden w stanie Iowa żywioł zniszczył prawie połowę budynków. Mieszkańcy opowiadali, że niektóre domy zostały po prostu zmiecione z powierzchni ziemi.

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Źródło:
PAP, Reuters, Des Moines Register

Papież Franciszek przybył w niedzielę do Wenecji. Odwiedził więzienie dla kobiet i światową wystawę sztuki, przepłynął się także motorówką. Media zwracają uwagę, że papież nie musiał płacić 5 euro za wstęp do miasta, który jest wymagany w przypadku krótkiej, jednodniowej wizyty w historycznym centrum. Ale tysiące wiernych spoza regionu, którzy przybędą na papieską mszę, już tak.

Papież z wizytą w Wenecji. Nie zapłacił 5 euro

Papież z wizytą w Wenecji. Nie zapłacił 5 euro

Źródło:
PAP

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

Polski turysta, odwiedzający norweski archipelag arktyczny Svalbard, został ukarany grzywną w wysokości ponad 1100 dolarów amerykańskich (blisko 4,5 tysiąca złotych) za zbliżenie się do morsa. Zachowanie zakłócające spokój dzikich zwierząt jest w tym miejscu niezgodne z prawem.

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Źródło:
BBC

Złoty kieszonkowy zegarek, który miał przy sobie w chwili katastrofy najbogatszy pasażer na pokładzie Titanica, został w sobotę sprzedany na aukcji w Wielkiej Brytanii za 900 tysięcy funtów. W przeliczeniu to 4,5 miliona złotych. Kwota jest kilkukrotnie większa niż szacował dom aukcyjny Henry Aldridge & Son.

Zegarek pasażera Titanica sprzedany za zawrotną kwotę

Zegarek pasażera Titanica sprzedany za zawrotną kwotę

Źródło:
PAP

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24