"Kilkadziesiąt ciosów trzema nożami". Akt oskarżenia ws. morderców z Rakowisk wysłany do sądu

Akt oskarżenia ws. morderców z Rakowisk trafił do sądu
Akt oskarżenia ws. morderców z Rakowisk trafił do sądu
tvn24
Kamilowi N. i Zuzannie M. grozi nawet dożywocietvn24

Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Lublinie akt oskarżenia przeciwko Zuzannie M. i Kamilowi N., którzy zamordowali w Rakowiskach małżeństwo N., rodziców Kamila.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska poinformowała, że prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Lublinie akt oskarżenia przeciwko Zuzannie M, Kamilowi N. oraz Marcinowi S. i Lindzie M.

- Kamil N. i Zuzanna M. stoją pod zarzutem tego, że w nocy z 12 na 13 grudnia 2014 roku w Rakowiskach, działając wspólnie i w porozumieniu z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia Jerzego N. i Agnieszki N., zadali im po kilkadziesiąt ciosów trzema nożami - przekazała rzeczniczka.

Dodała, że zadali Jerzemu N. kilkadziesiąt ran ciętych i kłutych, co skutkowało uszkodzeniem narządów wewnętrznych oraz żył i tętnic. Podobnie u Agnieszki N. kilkadziesiąt ran ciętych i kłutych spowodowało krwotoki wewnętrzne i zewnętrzne, a w konsekwencji śmierć.

Jak powiedziała rzeczniczka prokuratury, Marcin S i Linda M. to tzw. poplecznicy, czyli osoby, którym zarzucono, że w okresie od 13 do 14 grudnia 2014 r. w Rakowiskach i Krakowie, działając wspólnie i w porozumieniu, utrudniali postępowanie karne, pomagając Kamilowi N. i Zuzannie M. uniknąć odpowiedzialności karnej. - Bezpośrednio po zdarzeniu przewieźli ich samochodem z Rakowisk do Krakowa oraz zacierali ślady przestępstwa, zabierając ze sobą w celu zniszczenia plecak zawierający dowody w postaci narzędzi zbrodni, rękawiczek oraz elementów ubioru sprawców - powiedziała rzeczniczka.

Marcin S. i Linda M. wystąpili o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy. Mężczyzna godzi się na skazanie go na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, grzywnę w kwocie 8 tys. zł i dozór kuratora w okresie próby. Kobieta – 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 5 tys. zł grzywny i dozór kuratora.

"Zaatakowali ich we śnie"

Syk-Jankowska mówiła, że Kamil N. i Zuzanna M. zostali parą w wakacje 2014 roku. Rodzice Kamila N. nie akceptowali ich związku. Sytuacja nie podobała się parze. - Jesienią 2014 roku wpadli na pomysł, jak to określili, pozbycia się rodziców Kamila - powiedziała rzeczniczka. Wyjaśniła, że było to w trakcie oglądania filmów przepełnionych agresją. Jak relacjonowała, Kamil N. i Zuzanna M. zaczęli krok po kroku wymyślać przebieg zbrodni, na której realizację zdecydowali się na przełomie listopada i grudnia 2014. Rzeczniczka powiedziała, że za dobra datę na dokonanie zbrodni uznali 13 grudnia, ponieważ wtedy w Krakowie odbywał się wieczór literacki, w którym miała uczestniczyć Zuzanna M. To miało dawać im alibi.

Syk-Jankowska wyjaśniła, że kiedy Zuzanna M. i Kamil N. dokonali morderstwa, w domu małżeństwa N. było cicho. Jerzy N. oraz Agnieszka N. spali. - Poszli do sypialni i tam oboje zadawali rodzicom Kamila N. ciosy - powiedziała Beata Syk-Jankowska. - To było kilkadziesiąt ciosów. Zaatakowali ich we śnie - dodała.

- Po zdarzeniu przebrali się, spakowali ubranie i chcieli wrócić do samochodu zaparkowanego niedaleko ich domu, w którym miał być Marcin S. Nie było go, bo Marcin S. zniecierpliwiony oczekiwaniem odjechał z Rakowisk - powiedziała rzeczniczka. Dodała jednak, że po wymianie telefonów chłopak wrócił i zawiózł Kamila N. i Zuzannę M. do Krakowa.

"Zrobiło ogromne wrażenie na policjantach"

Kom. Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, opisała z kolei pierwsze czynności na miejscu zdarzenia. Jak powiedziała 13 grudnia o godz. 7.40 dyżurny otrzymał telefon, z którego wynikało, że być może w jednym z mieszkań przy ul. Rubinowej stało się coś niedobrego. - Zadzwonił sąsiad. Twierdził, że jak wyszedł ze swojego domu, zauważył otwarte drzwi od mieszkania swoich sąsiadów, a także brunatne ślady na elewacji budynku - relacjonowała policjantka. Dodała, że mężczyźnie wydawało się w nocy, iż słyszał krzyki i wołanie o pomoc.

Jak mówiła rzeczniczka, na miejsce pojechali policjanci. - Jak tylko weszli na posesję, wiedzieli, że doszło do tragedii. Drzwi były uchylone, widać było ciało kobiety i bardzo dużo krwi. Plamy krwi były już na schodach. Ciało drugiej osoby zostało odnalezione w sypialni - powiedziała. Wyjaśniła, że oględziny na miejscu zdarzenia trwały kilkanaście godzin. - To, co zastaliśmy w domu, zrobiło ogromne wrażenie na policjantach, którzy niejedno w życiu widzieli. To bestialskie zdarzenie. Tak to możemy określić - powiedziała.

Zuzanna M. i Kamil N. przyznali się do zabójstwa. Zamordowany 48-letni Jerzy N. był funkcjonariuszem Straży Granicznej w stopniu pułkownika, 42-letnia Agnieszka N. nauczycielką.

Początkowo w relacjach Zuzanny M. i Kamila N. nie było jakiejkolwiek skruchy. - Po upływie kilku miesięcy Kamil N. stwierdził, że żałuje tego, co zrobił, natomiast Zuzanna M. nie składała tego rodzaju oświadczeń – zaznaczyła Syk-Jankowska.

Byli poczytalni

Kamil N. i Zuzanna M. byli poddani obserwacji psychiatrycznej. Biegli stwierdzili, że oboje byli poczytalni w momencie popełnienia zbrodni. U Kamila N. nie stwierdzono objawów choroby psychicznej, cech upośledzenia umysłowego ani innego rodzaju zaburzeń psychicznych. Badania nie ujawniły również obecności cech charakterystycznych dla osobowości zależnej czy antyspołecznej.

U Zuzanny M. biegli stwierdzili nieprawidłowo kształtującą się osobowość "z wyraźnymi cechami narcystycznymi oraz dyssocjalnymi", ale nie stwierdzono u niej cech upośledzenia umysłowego ani choroby psychicznej.

Badania ich krwi wykazały, że kilka godzin przed zabójstwem zażywali marihuanę. Nie byli pod wpływem alkoholu ani amfetaminy.

Prokurator przygotowuje też pozew do sądu o uznanie Kamila N. niegodnym dziedziczenia. Zgodnie z prawem spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego dziedziczenia, jeżeli dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy.

Za zabójstwo 18-latkom grozi kara co najmniej 12 lat więzienia, 25 lat więzienia lub dożywocia. Zarzuty utrudniania śledztwa w sprawie zabójstwa grozi do pięciu lat więzienia.

Autor: js/mtom / Źródło: tvn24,PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Siły Obronne Izraela poinformowały o operacji komandosów, której finałem było zniszczenie podziemnej irańskiej fabryki pocisków rakietowych w Syrii. W ataku uczestniczyły cztery ciężkie śmigłowce transportowe i dwa szturmowe, 21 myśliwców, pięć dronów oraz 14 samolotów szpiegowskich.

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

"Jedna z najbardziej śmiałych operacji sił specjalnych". Izrael pokazał nagranie

Źródło:
PAP

Dwie osoby zginęły, a 18 zostało rannych w wyniku katastrofy niewielkiego samolotu, który w czwartek spadł na magazyn w pobliżu lotniska w Fullerton w Kalifornii, około 40 kilometrów od Los Angeles. Z pobliskich firm ewakuowano kilkaset osób.

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Katastrofa samolotu. Tuż po starcie spadł na magazyn

Źródło:
PAP
Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Miliarder dzieli i łączy. Pekin też stawia na Elona Muska. Co zrobi Trump?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem, którego porywy mogą sięgać nawet 95 km/h. Żółte i pomarańczowe alarmy zostały wydane dla północnych i centralnych regionów kraju. Jednocześnie nadal obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem, które obejmują niemal całą Polskę.

Na drogach jest ślisko, pojawią się wichury. Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW

Na drogach jest ślisko, pojawią się wichury. Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW

Źródło:
IMGW

Jednostka południowokoreańskiej armii i ochrona uniemożliwiły śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Po sześciu godzinach funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników wycofali się z rezydencji Juna. 64-letni Jun jest objęty dochodzeniem w sprawie buntu politycznego, którego miał się dopuścić - przestępstwo to jest zagrożone karą śmierci.

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Wojsko zablokowało aresztowanie prezydenta. Śledczy musieli się wycofać

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Co tak na prawdę wydarzyło się w Rumunii i kto za kim tam stał? Dziennikarskie śledztwo ujawnia kulisy zaskakującej kampanii prorosyjskiego kandydata na prezydenta. Kampania była zaskakująca, bo skuteczna, mimo że kandydat nieznany. Teraz zaskoczenia tylko się mnożą, a nie wszystkie swoje źródła mają na Kremlu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Ślady prowadzą nie tylko na Kreml. "Intryga wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
TVN24

Coming out Andrzeja Stękały to przede wszystkim historia miłości i straty. Polski skoczek pisze o swoim wieloletnim partnerze, który zmarł i zostawił po sobie ogromną pustkę. Mierzył się z żałobą, nie miał siły mierzyć się ze skocznią. Publicznie milczał - do teraz. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

"Marzeniem było wygrać konkurs w Zakopanem i stanąć na podium z partnerem"

Źródło:
TVN24

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

Mnożą się sygnały pogorszenia sytuacji gospodarczej w Rosji, co przyznają szefowie rosyjskich firm, nawet tych szczególnie bliskich Kremlowi - pisze w czwartek "Le Monde".

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

Źródło:
PAP

Od początku izraelskiej operacji w Strefie Gazy, która była reakcją na bestialski atak Hamasu, w enklawie zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. Ponad 108 tysięcy zostało rannych. To najnowsze dane lokalnych władz. Ci, którzy nie zginęli ani nie zostali ranni, w większości musieli uciekać ze swoich domów. O bezpieczeństwo jest bardzo trudno - zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo spadły tam temperatury. Są kolejne doniesienia o noworodkach, które zmarły z wyziębienia.

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Jednym z istotnych elementów raportu z audytu dwustu postępowań, który musi zostać spełniony, jest kwestia ewentualnej odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej kolegów i koleżanek, którzy przy ich prowadzeniu albo nadzorowaniu kierowali się przesłankami nie zawsze słusznymi i nie zawsze godnymi pochwały - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia. Mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram (Inicjatywa Wolne Sądy), odnosząc się do rozliczeń, mówiła, iż "widać, że w większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła, tylko to były takie sytuacje, że pan Macierewicz wchodził do CEK NATO i nie został w postępowaniu przesłuchany".

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

- Marcin Romanowski, zamiast siedzieć cicho, bo jest podejrzany o 11 przestępstw, uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i będzie to transmitował - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że były wiceminister sprawiedliwości "powinien jak najszybciej przyjechać do Polski, stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości".

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico nazwał "sabotażem" Wołodymyra Zełenskiego wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do Unii Europejskiej. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski oznajmił, że "zrzekł się statusu posła zawodowego" i nie będzie w związku z tym pobierać poselskiego wynagrodzenia. W Korei Południowej wojsko uniemożliwia śledczym aresztowanie zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta kraju Jun Suk Jeola. Wieczorem w Warszawie odbędzie się oficjalna inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 stycznia.

Romanowski "zrzekł się statusu", wojsko chroni byłego prezydenta, raport dla Bodnara

Romanowski "zrzekł się statusu", wojsko chroni byłego prezydenta, raport dla Bodnara

Źródło:
PAP, TVN24

W 2024 roku sądy ogłosiły 21,2 tysiąca upadłości konsumenckich. To historyczny rekord. Zbankrutowało już prawie 116 tysięcy Polaków - czytamy w piątkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".

Nowy rekord upadłości

Nowy rekord upadłości

Źródło:
PAP

- Doszło do takiej sytuacji, że PKW powiedziało: umywamy ręce, teraz ty ministrze się tym zajmij, ty zdecyduj i w takiej sytuacji ministra stawiają - mówił w "Tak jest" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Kolejny krok należy do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, bo to on formalnie podejmuje decyzję dotyczącą dokonania wypłaty pieniędzy dla partii politycznych.

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja bada sprawę mężczyzny, który ukradł koparkę w południowej części kraju, a następnie przez prawie godzinę taranował samochody i uszkadzał budynki. Koparka zatrzymała się dopiero po ostrzelaniu jej przez funkcjonariuszy. Mężczyzna zmarł na miejscu - informuje policja.

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

Źródło:
Tagesschau
Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kobieta, która zaginęła 52 lata temu, została odnaleziona cała i zdrowa po tym, jak policja opublikowała w mediach społecznościowych jej zdjęcie sprzed lat z apelem o pomoc w ustaleniu, co się z nią stało.

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w grudniu 2024 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl - najczęściej czytaną witryną newsowych stacji telewizyjnych. Także cały 2024 rok TVN24 i "Fakty" TVN zakończyły na czele zestawień w swoich kategoriach.

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA

Prawie 200 śladów dinozaurów odkryto tego lata w kamieniołomach w hrabstwie Oxfordshire w południowo-wschodniej Anglii - poinformowali w czwartek naukowcy. Jest to największe stanowisko tego typu znalezione w Wielkiej Brytanii. Badacze nie są pewni, co pomogło zachować ślady w skamieniałym błocie.

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Źródło:
PAP, BBC

W losowaniu Lotto 31 grudnia 2024 roku padła szóstka. Główna wygrana wyniosła ponad 19,4 miliona złotych, a szczęśliwy zakład kupiono w Lubinie - poinformował Totalizator Sportowy. We wtorek wygrano także w Eurojackpot - 1,1 miliona złotych, a w środę - w Ekstra Pensji.

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Źródło:
PAP, tvn24.pl

5,2 promila alkoholu w organizmie miał 56-letni kierowca zatrzymany w Polanowie (województwo zachodniopomorskie). Policję wezwali świadkowie zaniepokojeni zachowaniem mężczyzny. Sylwestra spędził w areszcie.

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie.  "Niechlubny rekord"

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie. "Niechlubny rekord"

Źródło:
tvn24.pl

Jocelyn Wildenstein nie żyje. Pochodząca ze Szwajcarii celebrytka zmarła we wtorek w swoim apartamencie w Paryżu. Rozpoznawalność zdobyła za sprawą zamiłowania do ekstrawaganckiego stylu życia i operacji plastycznych. Ze względu na te ostatnie zyskała przydomek "kobieta kot".

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Źródło:
CNN, The Guardian