"Zakon PC" czy "bunt pokolenia 40-latków"?

[object Object]
Kazimierz Marcinkiewicz i Tomasz Siemoniak o rekonstrukcji rządutvn24
wideo 2/20

- To bunt pokolenia 40-latków, którzy pozbywają się kompromitujących 70-latków - powiedział w "Kropce nad i" o rekonstrukcji rządu Tomasz Siemoniak (PO). - W tej chwili to jest rząd zakonu PC - uważa z kolei Kazimierz Marcinkiewicz, były premier z PiS.

Zdaniem Marcinkiewicza rekonstrukcja rządu Mateusza Morawieckiego składa się z dwóch elementów: PR-u, czyli bardziej centrowego wizerunku i wzmocnienia "zakonu PC", czyli grona najbardziej zaufanych współpracowników prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, z którymi tworzył swą poprzednią partię - Porozumienie Centrum. - Zakon PC wzmocnił swoją pozycję, wymusił na Jarosławie Kaczyńskim rekonstrukcję - ocenił były premier.

Jak wymieniał, w rządzie - oprócz funkcjonujących tam już wcześniej trzech ministrów byłego Porozumienia Centrum - Krzysztofa Jurgiela, Mariusza Błaszczaka i Krzysztofa Tchórzewskiego - pojawili się kolejni politycy "zakonu": Marek Suski - szef gabinetu politycznego premiera i od dzisiaj minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.

- To cała elita zakonu - ocenił Kazimierz Marcinkiewicz. - W tej chwili to jest rząd zakonu PC - podkreślił.

"Wrzody zostały przykryte"

Zdaniem Marcinkiewicza równie ważny w doborze ministrów do rządu Mateusza Morawieckiego był wspomniany element PR-owy, mający nadać bardziej centrowy wizerunek rządu. - Jeśli przykrywa się wrzody, strupy i trądzik pudrem, bronzerem, błyszczykiem i maskarą, to przecież nie leczy się choroby, nie leczy się ciała, nie pokazuje się innej twarzy, tylko to jest ta sama gęba z chorobą ataku na demokrację - ocenił były premier. Stwierdził, że "wrzody" w postaci ministra środowiska Jana Szyszki, ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego czy ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza zostały właśnie zakryte, co jego zdaniem ułatwi Polsce rozmowy z Unią Europejską. - Najdłuższa wojna w nowoczesnej historii, czyli rekonstrukcja rządu, trwała pół roku. To wszystko się odbywało wtedy, kiedy PiS robił najgorszą rzecz, czyli łamał demokrację, utrącił polską władzę sądowniczą - wskazał Marcinkiewicz. Jego zdaniem partia rządząca dokonała istotnych dla siebie zmian, czym naraziła się wielu unijnym instytucjom, ale po dokonaniu zmian wymienia tych, którzy za tym stali, co jest - z europejskiego punktu widzenia - bardzo dobrym posunięciem. - Unia jest miękka - ocenił. - To, co się stało dziś, będzie w Unii odbierane jako krok w dobrą stronę. Ten krok wymyślony przez Adama Bielana jest krokiem bardzo dobrym, pół rządu to są specjaliści - powiedział.

"Wrzody zostały przykryte"
"Wrzody zostały przykryte"

"Prezydent się odwinął"

Kazimierz Marcinkiewicz odniósł się również do dymisji Antoniego Macierewicza i zastąpienia go na stanowisku ministra obrony narodowej przez Mariusza Błaszczaka. - Zaskoczyło mnie to, że Antoni Macierewicz stracił swoje stanowisko. To jest koniec Antoniego Macierewicza, on miał mit osoby, która jest prawie ponad Jarosławem Kaczyńskim, która jest niezatapialna, może więcej niż inni - mówił Kazimierz Marcinkiewicz. - To postać, która chłostała prezydenta czasem bardzo mocno, dawała po twarzy. A prezydent raz się odwinął i nie ma Antoniego Macierewicza - dodał.

Jego zdaniem "odwinął się", poświęcając za to sądy, czyli zgadzając się na reformę sądownictwa. - To była transakcja, zwykły handel - ocenił.

"Czarna dziura w historii wojska"

W kolejnej części "Kropki nad i" Tomasz Siemoniak (PO), były minister obrony narodowej, również komentował dymisję Antoniego Macierewicza. - Kiedy ja oddawałem mu urząd, był bardzo pewny siebie. Pomyślałem o tym dniu, kiedy będzie odchodził. I odchodzi tak, jak sprawował funkcję: fatalnie, bez klasy, opowiadając rzeczy, od których zęby bolą - powiedział Siemoniak.

Określił dwa lata rządów Macierewicza na stanowisku ministra obrony narodowej jako "czarną dziurę w historii wojska", w której dominowały "skandale, kłamstwa, niejasne powiązania". - Antoni Macierewicz został nie tylko odwołany, ale również upokorzony. On tego nie zapomni i będzie się mścił, pogłoski o jego końcu politycznym są przesadzone - ocenił Siemoniak. Jego zdaniem ofiarą tejże zemsty będzie Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński.

"Bunt 40-latków"

Siemoniak skomentował również całą rekonstrukcję jako "głębszy proces buntu pokolenia 40-latkow". - To głębszy proces buntu pokolenia 40-latków, które pozbywa się kompromitujących 70-latkow, takich jak Antoni Macierewicz i Jan Szyszko, którzy pokazują najgorszą twarz PiS-u - powiedział. Jego zdaniem władze PiS-u mają nadzieję, że "społeczeństwo uwierzy, że to reset" i że dwa minione lata zostaną zapomniane.

Siemoniak o buncie 40-latków w PiSie
Siemoniak o buncie 40-latków w PiSietvn24

"Emisariusze Jarosława Kaczyńskiego"

- Nic już nie będzie takie samo po dzisiejszym dniu - taką ocenę wystawił Siemoniak stosunkom panującym w partii rządzącej. Jego zdaniem nowy rząd, mimo dokonanych zmian, nie będzie lepszy od poprzedniego, ponieważ wszystkie problemy, z którymi rząd się borykał, dalej istnieją. - Nie zaczęły odrastać drzewa i nie odżyły zabijane zwierzęta - skomentował.

Jego zdaniem bardzo trudną rolę będzie miał do wypełnienia Mariusz Błaszczak, który został odwołany z funkcji ministra spraw wewnętrznych, a powołany na ministra obrony narodowej. Jak twierdzi Siemoniak, w ministerstwie zastanie on "ruinę i fatalne morale". - Sprzątanie po Antonim Macierewiczu to jest cała reszta kadencji Błaszczaka, nie taki los sobie chyba wymarzył - stwierdził Siemoniak. Powiedział również, że tak naprawdę jedno się nie zmienia: faktyczny przywódca pozostaje ten sam. - Jarosław Kaczyński dalej będzie rządzić, ktokolwiek przyjeżdża, przyjeżdża [zostaje ministrem] jako emisariusz Jarosława Kaczyńskiego - skwitował.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ W PROGRAMIE "KROPKA NAD I" W TVN24

Autor: kc\mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: P. Tracz / KPRM

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium