"Na wesoło upiliśmy się wszyscy na Żoliborzu, kiedy się okazało, że komuna dostała wciry"

Film dokumentalny Macieja Kuciela "Amnezja" w "Superwizjerze"
Film dokumentalny Macieja Kuciela "Amnezja" w "Superwizjerze"
Superwizjer TVN
Film dokumentalny Macieja Kuciela "Amnezja" w "Superwizjerze"Superwizjer TVN

4 czerwca będziemy obchodzić 30. rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce. W specjalnym wydaniu "Superwizjera" znani muzycy, między innymi Kazik Staszewski, Muniek Staszczyk i Piotr Liroy-Marzec, opowiedzieli, jak widzą te 30 lat naszej historii.

ZOBACZ REPORTAŻ "AMNEZJA" W "SUPERWIZJERZE" W TVN24GO

6 lutego 1989 rozpoczęły się negocjacje Okrągłego Stołu, zasiedli do nich przedstawiciele władz PRL iopozycji demokratycznej oraz przedstawiciele Kościoła rzymskokatolickiego i ewangelicko-augsburskiego.

Okrągły Stół? "Nie odbierałem tego jako zdradę"

- Kiedy to się stało, kiedy opozycja zaczęła spotykać się z komunistami, oglądałem to jednym okiem i nie odbierałem tego jako zdradę, ale bardziej w kategorii sukcesu – powiedział Muniek Staszczyk.

Zdaniem Piotra Liroya-Marca obrady Okrągłego Stołu jednak "to było kontrolowane przejęcie". – To nie było do końca to, co oczekiwali ludzie – stwierdził. – To bardziej dogadanie się z poprzednią władzą, jak kontrolowanie przejąć kraj, czyli jak sobie posłać, żeby dobrze się działo – dodał muzyk, obecnie także poseł.

- Nazwałbym to tak, jak zresztą jest nazywane, "porozumieniem" – powiedział Kazik Staszewski. – Ale absolutnie nie zdradą – podkreślił. – Ale też nie mówiłbym o zwycięstwie, ponieważ zwycięstwo następuje wtedy, kiedy przeciwnik się poddaje i idzie do niewoli – dodał.

"Liczyliśmy na to, że wreszcie się coś zmieni"

Muniek Staszczyk przyznał, że negocjacje Okrągłego Stołu były "przełomem". – Ja byłem wtedy wymęczony psychicznie całą tą sytuacją smutnej wiosny, gdzie w Polsce ekonomicznie było beznadziejnie – powiedział.

- Bardziej wspominam 4 czerwca, kiedy żeśmy się tak na wesoło upili wszyscy na Żoliborzu w okolicach placu Wilsona, kiedy się okazało, że komuna dostała takie wciry – wspominał.

Pierwsze częściowo wolne wybory dały Komitetowi Obywatelskiemu "Solidarność" 161 mandatów poselskich - na 460 - i 99 ze stu miejsc w Senacie.

Liroy-Marzec podkreślił, że dla niego, "chłopaka, który wychował się w komunistycznych Kielcach, w starym systemie", zachodzące przemiany były bardzo ważne. – Liczyliśmy na to, że wreszcie się coś zmieni, bo ten komunizm w najgorszej postaci oglądaliśmy – przyznał.

- Wydawało mi się, że z dnia na dzień półki się zapełnią towarami, a my będziemy mieć tyle pieniędzy, że będzie nas stać, żeby kupić te towary – powiedział Kazik Staszewski. – Sprawa okazała się dużo bardziej skomplikowana – zauważył.

"Zdjęcia sobie robiliśmy pod półkami z jedzeniem"

Jacek "Koniu" Śliwczyński, basista T.Love w latach 1983-1989, przypomniał, że w tym okresie zespół wydał płytę. – To pierwsza porządnie nagrana, w prawdziwym studiu, płyta długogrająca zespołu T.Love – powiedział. – Czekaliśmy na wypłatę z wytwórni za nagranie płyty. Oni wstrzymali tę wypłatę rok, a wtedy inflacja miesięczna była koło dwustu procent, więc po roku, jak nam to wypłacili, to dosłownie mogliśmy sobie pójść do kawiarni i kupić lampkę wina, jakiś deser i to było tyle – opowiedział, rozbawiony.

Muniek Staszczyk wspominał, że niedługo po wyborach, 26 lipca, wsiadł w samolot British Airways i poleciał do Londynu. – Poleciałem zarabiać na życie, bo w brzuchu mojej żony Marty był Janek – powiedział. Przyznał, że w tamtym czasie sytuację w Polsce obserwował "z perspektywy brytyjskiej".

Kazik Staszewski zwierzył się, że w jego odbiorze w Londynie "powszechność i dostępność wszelkiego rodzaju towarów była szokująca". – Na tyle, że w supermarkecie to sobie zdjęcia robiliśmy pod półkami z jedzeniem – stwierdził.

- Historycznie to był ciekawy moment, bo pamiętam rozmowę na ulicy Liverpool Street w Londynie, kiedy gazety brytyjskie mówiły "First non-Communist Prime Minister Mazowiecki" (pierwszy niekomunistyczny premier Mazowiecki - red.) – opowiadał Muniek Staszczyk.

– Wszyscy to nazwisko wymieniali. Kupiłem sobie w sklepie na Liverpool Street skórę lotniczą. Marzyłem o takiej. Kosztowała chyba 96 funtów i Murzyn, który był managerem tego sklepu, mówi (po angielsku): "O, jesteś z Polski. Wkrótce będziecie mieli takie samo g***o, jakie mamy tutaj. McDonald’s, Burger King, Kentucky Fried Chicken. Będziecie mieli takie samo śmieciowe jedzenie, jak my tutaj". Ja mówię: "Nie, nie. To jest niemożliwe. Tak szybko to nie będzie. Tak w ogóle to ja nie uważam, że to jest taki junk food" – opowiedział Muniek Staszczyk.

Muzyk wspominał, że za jedną z pierwszych wypłat poszedł na obiad do KFC. – To inaczej smakowało, pachniało i tak dalej – stwierdził. – A on mówił: "Zobaczysz, zobaczysz. To jest kapitalizm, to jest biznes".

Z punktu widzenia Liroya lata 90. to "niesamowity okres". – To był moment, w którym ludzie mieli chyba wiele nadziei, że bardzo dużo się zmieni. Moment takiego rozkwitu, w którym wszyscy uwierzyliśmy, że możemy wreszcie się realizować w swoich rzeczach, bo ta ustawa Wilczka, deregulacja sprawiła to, że "wszystko co nie jest zakazane, jest dozwolone" – powiedział.

Mieczysław Wilczek był w latach 1988-1989 ministrem przemysłu w rządzie Mieczysława Rakowskiego.

"Pierwsze zgrzyty"

Muniek Staszczyk lata 90. w Polsce wspominał jako czasy "wczesnego, siermiężnego, straganiarskiego kapitalizmu". Okres ten ocenił jako "pojawienie się pewnej normalności". Zdradził, że kiedy wrócił z Anglii, widział, że wokół rządu Tadeusza Mazowieckiego panowała euforia, ale był zażenowany tym, że czasy komunizmu nie są rozliczane jak w Czechosłowacji czy NRD. - Że nie ma rozliczenia ludzi związanych z reżimem komunistycznym. Nie żeby ich wieszać na drzewach, ale żeby ich odsunąć od sprawowania funkcji publicznych - tłumaczył Staszczyk.

Współzałożyciel T.Love zwrócił uwagę na "pierwsze zgrzyty", kiedy Stan Tymiński, przedstawiciel Libertatiańskiej Partii Kanady, był bliski pokonania Lecha Wałęsy w walce o fotel prezydenta. W pierwszej turze wyborów prezydenckich w 1990 roku na Lecha Wałęsę zagłosowało 40 procent Polaków. Drugie miejsce zajął Stan Tymiński z 23 proc. głosów.

- To były pierwsze wolne wybory prezydenckie i od razu pojawił się jakiś zupełnie nieznany człowiek, na którego ludzie przerzucili te nadzieje, że może da się jednak stanąć na nogi. Coś odwrócić. Zwłaszcza, że mówił na tyle niekonkretnie, że interpretacja jego wypowiedzi mogła być bardzo wieloraka - powiedział Kazik Staszewski.

Zdaniem Piotra Liroya-Marca w związku z kandydaturą Stana Tymińskiego "osiedla się podzieliły". - Część osób wolało Tymińskiego z teczką, który założył czapkę na całą tą zepsutą poprzednią władzę i machloje - stwierdził Liroy-Marzec. - Część zagłosowało za Tymińskim, bo nie widziało przyszłości w tym układzie, który jest - dodał.

"Dawaj moje sto milionów"

W drugiej turze na Lecha Wałęsę zagłosowało ponad 10 milionów Polaków, co stanowiło 74 procent głosów.

W jednej ze piosenek Kazik Staszewski śpiewał "Wałęsa, dawaj moje sto milionów". – To generalnie jest piosenka o tym, żeby będąc osobą publiczną uważać na to, co się mówi. Dla mnie to było czytelne, że Lech Wałęsa mówi o tych stu milionach nie mając najmniejszej ochoty, ale przede wszystkim żadnych środków, żeby coś takiego zrealizować - ocenił.

Obiecywane przez Wałęsę w kampanii wyborczej sto milionów złotych, po denominacji w 1995 roku odpowiadało kwocie 10 tysięcy złotych.

Pawlak "okazał się cwanym i wyrachowanym zawodnikiem"

Kolejnym politykiem na tapecie Kazika znalazł się Waldemar Pawlak. Na płycie zespołu Kult "Ostateczny krach systemu korporacji" z 1998 roku pojawiła się piosenka "Lewy czerwcowy", wydana jako singiel pod tytułem "Panie Waldku, Pan się nie boi czyli lewy czerwcowy".

Zapytany, dlaczego zdecydował się zwrócić uwagę na mało wówczas popularnego polityka, Kazik stwierdził, że jego celem było zwrócenie uwagi na to, co się stało po obaleniu rządu Jana Olszewskiego.

- To był 1992 rok i ta słynna sytuacja teczek (Antoniego) Macierewicza. Pewien strach, jakaś paranoja pewnego rodzaju inwigilacji. Teraz można by się sprzeczać, czy to było dobre, czy złe - przyznał Muniek Staszczyk.

- Ja tylko byłem zszokowany, że to się w tak prosty sposób odbywa – stwierdził Kazik Staszewski. - Desygnowanie na - było nie było - najważniejsze stanowisko w tym państwie rozgrywa się w tak prostacki sposób - dodał. W 1994 roku Waldemar Pawlak został premierem. Kazik Staszewski z perspektywy czasu uznaje, że były lider PSL okazał się "bardzo cwanym i wyrachowanym zawodnikiem".

- Okazało się, że wszystko to, co nam obiecują i w co wierzymy, jest tylko mrzonką, fasadą. Tutaj po prostu władza zrobiła wszystko, żebyśmy polityki nienawidzili - powiedział Piotr Liroy-Marzec. - Przecież o to głównie chodzi, żebyśmy się nie interesowali tą polityką - dodał.

Kazik Staszewski zadeklarował, że ma uraz do każdej władzy. - Ale komunistów jeszcze mniej lubiłem niż stronę solidarnościową, z racji tego, że tak należało - zaśmiał się.

"Ktoś wciska pierdoły"

Po sześciu latach od Okrągłego Stołu lewica wróciła do władzy. W 1995 roku Aleksander Kwaśniewski zostaje prezydentem.

Kazik Staszewski nie widział nic niestosownego w tym, że podczas kampanii wyborczej Aleksander Kwaśniewski tańczył do muzyki disco polo. Muzyk wypomniał za to prezydentowi moment, kiedy "niedysponowany" brał udział w uroczystościach w Katyniu.

Aleksander Kwaśniewski w 2000 roku został wybrany na prezydenta RP ponownie.

- Nie byłem nigdy fanem SLD – przyznaje Muniek Staszczyk. To wtedy napisał piosenkę "Jest super". – Minęły 22 lata od tego tematu i ta piosenka, niestety, w różny sposób jest aktualna, że ktoś wciska pierdoły, mocno iluzoryczny schemat, że wszystko jest cacy – powiedział.

Mord w Jedwabnem

Pod koniec lat 90. Polska tematy mordu w Jedwabnem i książka Jana Tomasza Grossa "Sąsiedzi" wywołały falę oburzenia.

– Nie wiem, na ile książka Grossa jest prawdziwa, czy to wszystko jest jeden do jednego, ale moją pierwszą reakcją było, że napiszę piosenkę jak dziecko przerażone nietolerancją. Pisałem piosenkę "Nie, nie, nie", która jest na granicy naiwności, że po prostu nie może tak być – powiedział lider T.Love.

Według publikowanych wówczas sondaży Polacy nie przypisywali sobie winy za mordy Żydów w Jedwabnem i nie chcieli za to przepraszać.

- Nie podobało mi się to, że mamy dostęp tylko do części informacji. Nie podobało mi się, że to było ogrywane tak bardzo politycznie. Uważam, że Polacy powinni poznać całą swoją historię, natomiast nie dam sobie wmówić, że jesteśmy antysemickim krajem. Tak nie jest – stwierdził w filmie "Amnezja" Liroy-Marzec.

W 2001 roku prezydent Aleksander Kwaśniewski przeprosił za ten mord.

- Kiedyś powiedziałem, że nie uważam się współodpowiedzialny za ten mord i nie chcę, żeby ktoś w moim imieniu przepraszał za takie rzeczy – zwrócił uwagę Kazik Staszewski i przyznał, że jego stanowisko spotkało się z krytyką.

Muniek Staszczyk uważa, że to dobrze, że odbyła się dyskusja wokół mordu w Jedwabnem. – Coś się otwiera śmierdzącego, to wchodzi powietrze – skomentował.

"Byłem zwolennikiem udziału w tej ruchawce"

W tym czasie, 11 września 2001 roku w USA doszło do zamachu terrorystycznego, między innymi na bliźniacze wieże World Trade Center w Nowym Jorku. Muniek Staszczyk wspomniał, że wielu wówczas uważało, że jego piosenka "Nie, nie, nie" dotyczyła tych właśnie wydarzeń. – Nie jestem cyniczny, żeby pisać piosenkę o tragedii – skomentował.

Polska wzięła udział w wojnie w Iraku. – Na początku byłem zwolennikiem udziału w tej "ruchawce", absolutnym zwolennikiem obalenia Saddama Husseina – przyznał Kazik Staszewski. - Chociaż troszeczkę dziwiła mnie niekonsekwencja, że dlaczego akurat jego, a nie jeszcze paru innych zbrodniarzy, którzy rządzą na świecie – dodał.

– Teraz jestem absolutnym przeciwnikiem tego, co się wydarzyło – dodał.

Wejście do Unii Europejskiej i rodzący się konflikt

W 2004 roku Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Prezydentem był wówczas Aleksander Kwaśniewski, a premierem Leszek Miller. – To był długi i złożony proces. Akurat trafiło na kadencję postkomunistów – powiedział Kazik Staszewski. – Ważniejsze było, że do tej Unii się doczołgaliśmy – dodał. Jego zdaniem to był rozsądny krok, a to, kto ostatecznie Polskę wprowadził do UE – nie ma znaczenia.

Muniek Staszczyk zwrócił uwagę, że od kiedy Polska jest w Unii Europejskiej, jego zespół występował w Wielkiej Brytanii kilkanaście razy. – Widzę, że Polacy sobie tam radzą i nie stanowią tej najniższej kasty, bo często są menedżerami w hotelach, w restauracjach – podkreślił.

"Naiwnie" podobał się Ziobro i Sikorski

Jeszcze przed wejściem do Unii Europejskiej, w 2001 roku na polskiej scenie politycznej pojawiły się dwie partie, które później odegrały bardzo istotną rolę w historii Polski. 24 stycznia powstała Platforma Obywatelska, a 29 maja Prawo i Sprawiedliwość.

Kazik Staszewski przyznał z perspektywy czasu, że początkowo "naiwnie" podobał mu się Zbigniew Ziobro, a także Radosław Sikorski. – Mimo, że to ogień i woda – ocenił. Przyznał, że w jednym z wywiadów zapytany o to, jak sobie wyobraża Polskę za 10 lat to wówczas stwierdził, że "za dziesięć lat prezydentem będzie Ziobro, a premierem Sikorski".

Zdaniem Muńka Staszczyka rozłam między PiS i PO nastąpił w 2005 roku. – Byłem załamany tym, że ci kolesie, to znaczy (Donald) Tusk i bracia (Jarosław i Lech) Kaczyńscy się nie dogadali i to, co dzisiaj mamy, jest paranoją – ocenił.

- Doszło do sytuacji dwóch schematów myślowych, które są straszne – powiedział Muniek Staszczyk. Jeden schemat to "prymitywny katol, ciemniak, nietolerancyjny dzikus", a drugi to "bezideowy, pozbawiony świata duchowego lewak, konsumpcjonista".

- Prawda jest taka, że to jest wszystko jedna ekipa, która od lat trwa – powiedział Liroy. - Tutaj jest władza przekazywana jest chyba pośmiertnie swoim kolegom, którzy będą robili dokładnie to samo, co poprzednicy – dodał.

- Wydawało się, że młodsze ekipy nie będą szły w tę paranoję. Ale wiadomo, że jedna strona wychowuje swoich młodych piesków i druga swoich – ocenił Muniek Staszczyk.

Dwie Polski

10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku doszło do katastrofy polskiego samolotu. Na pokładzie był prezydent Lech Kaczyński, oraz 95 innych pasażerów i członków załogi.

- To był bardzo smutny i chyba najczarniejszy dzień w historii Polski, ponieważ straciliśmy wtedy niemalże całą elitę, która się w tym samolocie znajdowała – podkreślił Kazik Staszewski. – Myślę, że wtedy zostało przypieczętowane to rozbicie na dwie Polski tak ostatecznie – dodał.

Kazik zwrócił uwagę, że w początkowym momencie ludzie się połączyli. – Coś się zbiło w jedność, aby jeszcze bardziej rozpęknąć się na dwoje – powiedział. – Ja nie doczekam zasypania tego rowu – stwierdził.

Piotr Marzec, podsumowując ostatnie 30 lat, ocenił, że "dużo straciliśmy bezpowrotnie". – Z drugiej strony, nie można powiedzieć, że jesteśmy w tym samym punkcie – zauważył.

Muniek Staszczyk podkreślił, że jako "55-letni facet, który dobrze pamięta komunę" widzi bardzo dużo plusów. – Naprawdę ten kraj się zmienił diametralnie – ocenił.

Autor: asty//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

W pobliżu nasypu kolejowego w Lisim Polu (woj. zachodniopomorskie) wybuchł pożar traw. Na miejscu dziewięć zastępów straży pożarnej gasi pięć ognisk. Wstrzymano ruch kolejowy.

Pożar traw. Ruch pociągów wstrzymany

Pożar traw. Ruch pociągów wstrzymany

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Resort klimatu i środowiska opublikował najnowszą wersję projektu ustawy o bonie energetycznym - podano na stronie RCL. Bon ma być wypłacany jednorazowo gospodarstwom domowym w drugiej połowie 2024 roku i ma mieć wartość od 300 do 1200 złotych.

Bon energetyczny. Opublikowano nową wersję projektu

Bon energetyczny. Opublikowano nową wersję projektu

Źródło:
PAP

Ukraina ma prawo wykorzystywać uzbrojenie z Wielkiej Brytanii do ataków na cele w Rosji - przekazał w czwartek szef brytyjskiej dyplomacji David Cameron podczas wizyty w Kijowie. Jak przekazało w piątek biuro ukraińskiego prezydenta, spotkał się między innymi z Wołodymyrem Zełenskim.

Cameron w Kijowie: Ukraina ma prawo atakować cele w Rosji brytyjską bronią

Cameron w Kijowie: Ukraina ma prawo atakować cele w Rosji brytyjską bronią

Źródło:
PAP, Reuters

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Gdzie jest burza? W piątek 3.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Pada i wieje coraz mocniej

Gdzie jest burza? Pada i wieje coraz mocniej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Na dworcu autobusowym w Paryżu policja zatrzymała 37-letniego Polaka, Wiktora K. Mężczyzna był ścigany od 2020 roku za spowodowanie wypadku, w którym zginęło dwóch jego kolegów. Zatrzymany mężczyzna siedział za kierownicą bmw, które rozbiło się na ulicy Broniewskiego w Łodzi. Kiedy świadkowie próbowali ratować poszkodowanych, sprawca uciekł.

Ślady krwi urywały się w domu. Ścigany zatrzymany we Francji

Ślady krwi urywały się w domu. Ścigany zatrzymany we Francji

Źródło:
tvn24.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek 3 maja prezydent Andrzej Duda mianował na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych Marka Sokołowskiego. W biogramie generała Sokołowskiego nie brak ciekawych punktów: z karabinem w ręku bronił bazy w Ghazni przed talibami, służył w Syrii i Iraku, prowadził ćwiczenia Dragon, jest instruktorem judo, skoczkiem spadochronowym i płetwonurkiem. Ale są też takie, które budziły kontrowersje.

Marek Sokołowski dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Kim jest generał Falcon

Marek Sokołowski dowódcą generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. Kim jest generał Falcon

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na pogodę w czasie długiego majowego weekendu w Polsce nie możemy narzekać. Po nim jednak czeka nas zmiana. Jak mówił na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, temperatura zacznie spadać, a nocami w połowie przyszłego tygodnia niewykluczone są nawet przygruntowe przymrozki.

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Rosyjski wywiad wojskowy (GRU) stoi za ubiegłorocznymi cyberatakami na zarząd Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), a także na niektóre niemieckie firmy - poinformowała w piątek minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser. Celem cyberataków grupy powiązanej z GRU były także niektóre czeskie instytucje.

Cyberataki u naszych sąsiadów. Władze znają winnych

Cyberataki u naszych sąsiadów. Władze znają winnych

Źródło:
Reuters/PAP

Brak wystarczającej ilości snu może sprawić, że poczujesz się nawet o 5-10 lat starszy niż w rzeczywistości, wynika z dwóch nowych badań, opisanych przez portal CNN. - Sen odgrywa zasadniczą rolę w tym, jak starzy ludzie się czują - podkreśla Leonie Balter, ich autorka.

Ten czynnik może sprawić, że poczujesz się o 10 lat starszy. Nowe badania

Ten czynnik może sprawić, że poczujesz się o 10 lat starszy. Nowe badania

Źródło:
CNN
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk zamieścił w piątek wpis na platformie X z okazji Święta Konstytucji. "3 maja to opowieść o wolności, o rządach prawa, o władzy podległej konstytucji. To również opowieść o zdrajcach i głupcach" - napisał szef rządu.

Tusk: 3 maja to opowieść o wolności, ale także o zdrajcach i głupcach

Tusk: 3 maja to opowieść o wolności, ale także o zdrajcach i głupcach

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda w piątek rano wręczył akty mianowania na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych Markowi Sokołowskiemu oraz na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej Krzysztofowi Stańczykowi. Nadał także jeden stopień generała Wojska Polskiego. W uroczystości uczestniczył wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Prezydent wręczył nominacje dowódcze

Prezydent wręczył nominacje dowódcze

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Andrzej Duda w czasie uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie odznaczył Orderem Orła Białego profesor Jadwigę Puzyninę, językoznawczynię i badaczkę literatury oraz Jerzego Maksymiuka, dyrygenta, kompozytora i pianistę.

Prezydent odznaczył profesor Jadwigę Puzyninę i Jerzego Maksymiuka Orderem Orła Białego

Prezydent odznaczył profesor Jadwigę Puzyninę i Jerzego Maksymiuka Orderem Orła Białego

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24