"Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców". 70. rocznica rzezi Woli

Fabryka „Ursus” – miejsce kaźni blisko 6 tys. mieszkańców Woli
Fabryka „Ursus” – miejsce kaźni blisko 6 tys. mieszkańców Woli
Źródło: domena publiczna
Od 40 do 60 tys. mieszkańców warszawskiej Woli zginęło w dniach 5-7 sierpnia 1944 r. w masowych egzekucjach i mordach dokonywanych przez oddziały niemieckie. Mija 70 lat od tamtych wydarzeń.
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

"Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców, Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy" – taki rozkaz wydał 1 sierpnia 1944 r., w reakcji na wybuch powstania w Warszawie, Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler.Początkowy plan zakładał, że dokona tego Luftwaffe poprzez zmasowane bombardowania Warszawy, z której wcześniej ewakuowana miała być ludność niemiecka. Ostatecznie Hitler zdecydował, że pacyfikacji powstania dokonają siły lądowe przy wsparciu lotnictwa. Do realizacji tego zadania wyznaczony został gen. Erich von dem Bach-Zelewski.

Cywilna ludność Woli pędzona ul. Wolską
Cywilna ludność Woli pędzona ul. Wolską
Źródło: Bundesarchiv | wiki (CC BY-SA 3.0)

"Rozkazy Himmlera brano dosłownie"

Zbrodni na mieszkańcach Woli i Ochoty dokonywała nowo utworzona grupa uderzeniowa pod dowództwem SS Gruppenfuehrera Heinza Reinefahrta. W jej skład wchodziły: pułk z brygady SS Rosyjskiej Wyzwoleńczej Armii Ludowej (RONA), dowodzony przez SS Brigadefuehrera Bronisława Kamińskiego – ok. 2 tys. żołnierzy; pułk SS dowodzony przez SS-Standartenfuehrera Oskara Dirlewangera (dwa bataliony, 3381 ludzi), 2. Azerbejdżański Batalion „Bergmann”, dwa bataliony 111. Pułku Azerbejdżańskiego i 3. Pułk Kozaków – razem ok. 2,8 tys. ludzi; 608. Pułk Ochrony z Wrocławia płk. Willy’ego Schmidta – ok. 600 ludzi.Tylko 5 sierpnia w wyniku masowych egzekucji mieszkańców warszawskiej Woli zginęło ok. 20 tys. ludzi. "Rozkazy Himmlera brano dosłownie. Potyczki z obrońcami miasta z Armii Krajowej były działaniem niemal marginesowym, albowiem przez dwa dni Niemcy skupili się na masakrowaniu każdego mężczyzny, każdej kobiety i każdego dziecka, którzy się znaleźli w ich polu widzenia. Nie oszczędzano nikogo – nawet sióstr zakonnych, pielęgniarek, leżących w szpitalach pacjentów, lekarzy, kalek i dzieci" – pisał Norman Davies w „Powstaniu ’44”.

Fabryka Franaszka. Dół z prochami zamordowanych mieszkańców Woli
Fabryka Franaszka. Dół z prochami zamordowanych mieszkańców Woli
Źródło: Leonard Sempoliński | domena publiczna

Strzały, granaty, egzekucje

Cywilów mordowano z broni maszynowej lub wrzucano granaty do zamieszkałych domów, które później podpalano. Osoby, którym udało się uciec, mordowano, a zwłoki wrzucano do płonących budynków. Jeszcze tego samego dnia podjęto decyzję o poszerzeniu skali akcji. Ludzi zapędzano na teren dużych zabudowań, placów lub parków i rozstrzeliwano z broni maszynowej. Największe egzekucje miały miejsce koło wału kolejowego przy ul. Moczydło oraz w fabrykach "Ursus" i Franaszka przy ul. Wolskiej.Gruppenfuehrer SS Heinz Reinefahrt skarżył się 5 sierpnia do przełożonych: „Co mam robić z cywilami? Mam mniej amunicji niż zatrzymanych”.Egzekucje przy ul. Młynarskiej tak wspominała ówczesna mieszkanka Woli Janina Rozińska: "Razem z dziećmi znalazłam się w zajezdni (tramwajowej - PAP) w tłumie ok. 200 osób, przeważnie kobiet i dzieci oraz kobiet ciężarnych (...). Z karabinu maszynowego Niemcy otworzyli ogień do naszej stłoczonej grupy. Po pierwszej salwie ze stłoczonego tłumu zaczęli się podnosić ranni, a wówczas Niemcy rzucali w tłum granaty ręczne (...). Aż do zmroku podchodzili do leżących Niemcy, celując do poruszających się równocześnie z żartami i śmiechami, zwłaszcza gdy ranny został trafiony". ("Powstańcze miejsca pamięci. Wola 1944")

Ludność cywilna Woli zgromadzona w kościele św. Wojciecha
Ludność cywilna Woli zgromadzona w kościele św. Wojciecha
Źródło: Bundesarchiv | wiki ( CC BY-SA 3.0)

Atak na Szpital Wolski

Eksterminacja miała miejsce również na terenie Szpitala Wolskiego. Hitlerowcy zamordowali dyrektora placówki dr Józefa Piaseckiego, chirurga prof. Janusza Zeylanda i kapelana szpitala ks. Kazimierza Ciecierskiego. Pozostałych pracowników i pacjentów wypędzono na ulicę, skąd w eskortowanej kolumnie zostali skierowani do hal na terenie warsztatów kolejowych przy ul. Moczydło. Większość została później rozstrzelana na znajdującym się w pobliżu nasypie kolejowym. Łącznie zginęło wówczas ok. 360 osób.Po południu 5 sierpnia do Warszawy przyjechał mianowany szefem sił pacyfikacyjnych gen. von dem Bach-Zelewski. Obserwując skalę mordów cywilów zmienił częściowo rozkaz zakazując zabijania kobiet i dzieci. - Od tamtego czasu zbrodni także było bez liku, nie było jednak dążenia do eksterminacji wszystkich mieszkańców. Masowe mordy na powstańcach i cywilach towarzyszyły atakom niemieckim do końca, ale większość wziętych do niewoli żołnierzy i mieszkańców Warszawy przeżyła - tłumaczy historyk prof. Włodzimierz Borodziej, autor m.in. niemieckojęzycznej monografii powstania („Der Warschauer Aufstand 1944”).

Dokładna liczba ofiar wciąż nieznana

Gen. von dem Bach-Zelewski polecił także gromadzić mieszkańców i kierować do powstającego w Pruszkowie na terenie warsztatów kolejowych obozu przejściowego tzw. Dulagu nr 121, a stamtąd do obozów koncentracyjnych lub obozów pracy w Niemczech. W związku ze zbyt małym rozmiarem Dulagu pod miastem powstały również inne obozy przejściowe: w hucie szkła w Ożarowie, zakładach metalowych w Ursusie, fabryce "Era" we Włochach i w fabryce gumowej w Piastowie.Dokładna liczba ofiar rzezi warszawskiej Woli pozostaje wciąż nieznana. Według szacunków historyków mogło to być od 40 do 60 tys. osób.

70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

"To jest dla mnie część historii rodziny"
Źródło: tvn24
"To jest dla mnie część historii rodziny"
"To jest dla mnie część historii rodziny"
Teraz oglądasz
"Cześć i chwała bohaterom" na Kopcu Powstania Warszawskiego
"Cześć i chwała bohaterom" na Kopcu Powstania Warszawskiego
Teraz oglądasz
Kwiaty na Cmentarzu Wolskim ku czci Powstańców
Kwiaty na Cmentarzu Wolskim ku czci Powstańców
Teraz oglądasz
Hymn Polski na Kopcu Powstania Warszawskiego
Hymn Polski na Kopcu Powstania Warszawskiego
Teraz oglądasz
Prezydent: Warszawa była i jest stolicą polskiego bohaterstwa
Prezydent: Warszawa była i jest stolicą polskiego bohaterstwa
Teraz oglądasz
"Wolność nie jest rzeczą daną raz na zawsze"
"Wolność nie jest rzeczą daną raz na zawsze"
Teraz oglądasz
"Polegli-Niepokonani". Uroczystości na cmentarzu wolskim
"Polegli-Niepokonani". Uroczystości na cmentarzu wolskim
Teraz oglądasz
Kwiaty w hołdzie Powstańcom
Kwiaty w hołdzie Powstańcom
Teraz oglądasz
Wybiła Godzina "W". Krakowskie Przedmieście w Warszawie
Wybiła Godzina "W". Krakowskie Przedmieście w Warszawie
Teraz oglądasz
Salwa honorowa dla uczczenia 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
Salwa honorowa dla uczczenia 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
Teraz oglądasz
Wybiła godzina "W". Polska stanęła
Wybiła godzina "W". Polska stanęła
Teraz oglądasz
Wybiła Godzina "W". Rondo Dmowskiego w Warszawie
Wybiła Godzina "W". Rondo Dmowskiego w Warszawie
Teraz oglądasz
"Nawet dzisiaj słyszę dźwięk kuli przelatującej tuż obok mojej głowy"
"Nawet dzisiaj słyszę dźwięk kuli przelatującej tuż obok mojej głowy"
Teraz oglądasz
"Wieczorami musiałam poprawiać swój spis kolegów i koleżanek"
"Wieczorami musiałam poprawiać swój spis kolegów i koleżanek"
Teraz oglądasz
"Jest takie miasto...". Warszawa w hołdzie Powstańcom
"Jest takie miasto...". Warszawa w hołdzie Powstańcom
Teraz oglądasz
Prezydent Warszawy: walczyli o przetrwanie państwa, tę walkę wygrali
Prezydent Warszawy: walczyli o przetrwanie państwa, tę walkę wygrali
Teraz oglądasz
"1 sierpnia nie braliśmy pod uwagę możliwości nieudania się powstania"
"1 sierpnia nie braliśmy pod uwagę możliwości nieudania się powstania"
Teraz oglądasz
Powstaniec: Poszliśmy do kotłowni odebrać broń. Karabin na czterech, dwa granaty
Powstaniec: Poszliśmy do kotłowni odebrać broń. Karabin na czterech, dwa granaty
Teraz oglądasz
Marszałek Sejmu: Istnieje taka wartość, za którą płaci się własnym życiem
Marszałek Sejmu: Istnieje taka wartość, za którą płaci się własnym życiem
Teraz oglądasz
Wieńce pod pomnikiem pomnikiem gen. Stefana Roweckiego "Grota"
Wieńce pod pomnikiem pomnikiem gen. Stefana Roweckiego "Grota"
Teraz oglądasz
"Wszystko się działo na naszych oczach. Słyszeliśmy rozpaczliwe krzyki rozstrzeliwanej ludności"
"Wszystko się działo na naszych oczach. Słyszeliśmy rozpaczliwe krzyki rozstrzeliwanej ludności"
Teraz oglądasz
Złożyli wieńce przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Złożyli wieńce przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Teraz oglądasz
"Tego dnia nastrój był bardzo podniosły"
"Tego dnia nastrój był bardzo podniosły"
Teraz oglądasz
Zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza
Zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza
Teraz oglądasz
Drzewo Pamięci zasadzone w Ogrodzie Saskim
Drzewo Pamięci zasadzone w Ogrodzie Saskim
Teraz oglądasz
"Nasze pokolenie musiało być silne"
"Nasze pokolenie musiało być silne"
Teraz oglądasz
"Naszym pragnieniem jest utrzymanie pamięci wszystkich, którzy wówczas zginęli"
"Naszym pragnieniem jest utrzymanie pamięci wszystkich, którzy wówczas zginęli"
Teraz oglądasz
Uroczyście odśpiewali "Marsz Mokotowa"
Uroczyście odśpiewali "Marsz Mokotowa"
Teraz oglądasz
Tomasz Nałęcz o rocznicy Powstania Warszawskiego
Tomasz Nałęcz o rocznicy Powstania Warszawskiego
Teraz oglądasz
Moment wspólnoty. "Ludzie pamiętają, wychodzą na ulice, czekają na sygnał syren"
Moment wspólnoty. "Ludzie pamiętają, wychodzą na ulice, czekają na sygnał syren"
Teraz oglądasz
Inauguracja uroczystości rocznicowych na Ochocie
Inauguracja uroczystości rocznicowych na Ochocie
Teraz oglądasz
Warszawa rozpoczęła uroczyste obchody 70. rocznicy powstania
Warszawa rozpoczęła uroczyste obchody 70. rocznicy powstania
Teraz oglądasz
Najcięższa broń Niemców. Moździerz oblężniczy "Ziu"
Najcięższa broń Niemców. Moździerz oblężniczy "Ziu"
Teraz oglądasz
Powstańcze kanały
Powstańcze kanały
Teraz oglądasz
Powstańcza kotwica pod ochroną
Powstańcza kotwica pod ochroną
Teraz oglądasz

70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

Autor: kde//rzw / Źródło: PAP

Czytaj także: