- Wypowiedź nowego ministra edukacji dotycząca oceń z religii budzi wielkie zdziwienie. Nie chcielibyśmy wrócić do czasów walki z religią w szkole - stwierdził w specjalnym oświadczeniu kardynał Dziwisz, komentując wypowiedzi ministra edukacji narodowej Ryszarda Legutki.
Nowy minister edukacji stwierdził w TVN24, że nie jest nie jest "entuzjastą pomysłu, żeby religia była liczona do średniej ocen". Wypowiedź spotkała się z krytyczną oceną Kościoła.
Nowy minister edukacji rozpoczyna swoje urzędowanie od konfliktu z Kościołem. Abp Sławoj Leszek Głódź
- Jeżeli minister Legutko chce konfliktu, to będzie go miał - tak według "Dziennika" miał zareagować arcybiskup Sławoj Leszek Głódź na pomysły nowego ministra edukacji. Ryszard Legutko chce zmiany wprowadzonej przez Romana Giertycha decyzji o wliczaniu stopnia z religii do średniej ocen.
- Nowy minister edukacji rozpoczyna swoje urzędowanie od konfliktu z Kościołem - ostrzega abp Głódź. Współprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu rysuje wręcz wizję wojny rządowo-kościelnej, jaka ma wybuchnąć wskutek decyzji ministra.
- Jeżeli minister Legutko chce konfliktu i dysharmonii społecznej, to będzie ją miał. Zapowiedź zniesienia religii z listy przedmiotów wliczanych do średniej, bez konsultacji z Kościołem, uważam za arogancję. Episkopat za kilka dni zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie. Religia nie jest polem do eksperymentów, a Kościół manekinem, na którym można sobie prowadzić badania - mówi abp Głódź.
Źródło: PAP, "Dziennik"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24