- Histeria z powodu ilości remontów jakie przeprowadzane są w Warszawie jest tak na prawdę wywołana tym, że PiS wciąż nie może pogodzić się z porażką wyborczą w stolicy - mówi prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
- Ja wypełniam wszystkie wyborcze obietnice: robię inwestycje oraz rozliczam rządy PiSu; to dzięki mnie usunięto z rządu ministra sportu Tomasza Lipca. - zapewniała prezydent na konferencji prasowej w ratuszu.
- Wojewoda mazowiecki przysłał do mnie pismo, w którym chce mnie zmusić do ograniczenia swobód obywatelskich pod pretekstem niewydolności pogotowia. Wojewoda chce, żebym ograniczyła ilość demonstracji w Warszawie, może chodzi o ograniczenie kampanii wyborczej innych partii? - pytała w środę na konferencji prasowej prezydent Waltz.
Chodzi o zarzut wojewody, jakoby pogotowie stołeczne nie mogło normalnie pracować ze względu na ilość remontów, jakie prowadzone są w Warszawie. W celu nie pogarszania tej sytuacji wojewoda zaproponował prezydent ograniczenie ilości zgromadzeń publicznych, aby pogotowie mogło pracować normalnie.
Na konferencji prasowej był dyrektor stołecznego pogotowia. - Współpraca z władzami miejskimi układa się wspaniale. Pogotowie pracuje sprawnie, nie przyjeżdżamy później do pacjentów - zapewnił.
Źródło: TVN24, PAP