"Kampania Komorowskiego w stagnacji"

Prezes PiS zwrócił się do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Wojciecha Hermelińskiego, żeby przyjrzeli się hasłu wyborczemu Bronisława Komorowskiego "Rozstrzygnijmy wybory w pierwszej turze". Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego jest ono skierowane do PKW, a nie do wyborców.

Odniósł się do tego Przemysław Wipler (KORWiN). Uznał to za apel Bronisława Komorowskiego do wyborców, żeby zmobilizowali się w pierwszej turze i poszli na wybory. - Jestem przekonany, że to był apel na polaryzowanie sceny między Bronisławem Komorowskim i Andrzejem Dudą w sytuacji, w której jego kampania jest w stagnacji - powiedział poseł Wipler.

Dodał, że właściwie kampania obu głównych kandydatów jest w stagnacji. - Wiadomo, że rosną inni kandydaci. Rośnie poparcie Janusza Korwin-Mikkego, Pawła Kukiza oraz innych mniejszych kandydatów - zaznaczył.

Podkreślił, że niestety nie ma głównych debat. Powiedział, że w sytuacji, w której Bronisław Komorowski odmówił debat, apelowali (KORWiN) o konfrontację z kandydatem PiS Andrzejem Dudą dotyczącą polityki wschodniej i międzynarodowej, ale ten odmówił.

Barbara Nowicka (TR) przyznała z kolei, że Janusz Palikot również proponował debaty, ale nikt nie był nimi zainteresowany, również Janusz Korwin-Mikke.

- To bardzo źle, że nie ma debat w kampanii. Powinna mieć ona jakiś wydźwięk merytoryczny - powiedziała.

Oceniła, że to, co w tej chwili oglądamy w wykonaniu właściwie prawie wszystkich kandydatów, z wyłączeniem Janusza Palikota, to są przedstawienia medialne.

Jak zaznaczyła, coraz więcej Polaków niezależnie od poglądów jest niezadowolonych z tego jak wygląda obecna polityka.

Autor: js/tr/kwoj / Źródło: tvn24