Kurier jechał z paczkami do jednego z domów w Kamionce Wielkiej (Małopolska). Gdy przejeżdżał przez drewniany mostek, deski załamały się pod ciężarem pojazdu, samochód zawisł nad strumieniem.
Nietypowe zgłoszenie strażacy z Nowego Sącza i OSP Królowa Górna dostali w piątek o 13.36. "Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pod samochodem dostawczym firmy kurierskiej załamały się drewniane belki na moście co spowodowało, że pojazd przechylił się i zawisł na stalowej konstrukcji mostu" – czytamy w komunikacie opublikowanym przez nowosądecką straż pożarną. Most prowadzi do domu nad rzeką Kamionka.
Próbowali wyciągnąć samochód
Kierowca wysiadł z samochodu jeszcze przed przyjazdem służb. Nie miał żadnych obrażeń. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i sprawdzili, czy sami dadzą radę wyciągnąć pojazd.
"Właścicielka mostu nie wyraziła zgody na usunięcie pojazdu w inny sposób niż podniesienie go i przeniesienie przy użyciu dźwigu lub innego podobnego sprzętu. Z uwagi na powyższe odstąpiono od dalszych działań straży pożarnej" – podaje PSP Nowy Sącz.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: PSP Nowy Sącz