- Tak postępować, jak Kaczyński i paru jeszcze nie wolno - tak były prezydent Lech Wałęsa ocenił wspólne wystąpienie przywódców państw Europy środkowo-wschodniej na wiecu w Tbilisi. - Potrzeba argumentów i przekonywania, a nie podnoszenia szabelki i procy w kieszeni - stwierdził Wałęsa.
Były prezydent zapewnił, że solidaryzuje się z narodem gruzińskim i - jego zdaniem - Rosja powinna zostać ukarana za działania zbrojne na terytorium obcego kraju. Jednak, jak podkreślił, nic nie uda się osiągnąć poprzez machanie szabelką i pokrzykiwanie na wiecach. - Rosja na słowa w ogóle nie zwraca uwagi. Trzeba wyciągać takie argumenty, które ich przekonają. Potrzeba innych metod, intelektu i mądrości - tłumaczył Wałęsa.
Bestii nie przyciska się do muru, bo ona macha łapami. A Saakaszwili przycisnął bestię do muru - popełnił młodzieńczy błąd. Lech Wałęsa
- Jak ja cię lubię, jesteś fajny facet, ale jest XXI w. i Rosja nie mogła zachować się inaczej z jej punktu widzenia - takie słowa skierowałby Lech Wałęsa do prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego. - Bestii nie przyciska się do muru, bo ona macha łapami. A Saakaszwili przycisnął bestię do muru - popełnił młodzieńczy błąd - wyjaśnił Lech Wałęsa. Jego zdaniem, błędna była też decyzja Lecha Kaczyńskiego, który "pojechał do Tbilisi wojować".
Wałęsa jest przekonany, że Gruzja osiągnie jedność kraju i cały świat musi jej w tym pomóc, ale "innymi metodami – nie siłą, nie z procą na rakiety".
"Wszyscy stracili na tej całej akcji"
Idziemy w kierunku pokoju, dzisiaj nie wolno strzelać i niepotrzebnie rozlewać krwi. To są inne czasy – to jest epoka intelektu, informacji i globalizacji, a nie - podziałów granic, itd. Lech Wałęsa
Na tym konflikcie nikt nie zyskał – dowodził były prezydent. Dlatego teraz „trzeba się pozbierać i wyciągnąć wnioski”. - Ta sytuacja obnażyła słabe punkty ONZ, NATO i UE. Nie mamy struktur ani programów – wnioskował Wałęsa. - Europa musi mieć sterowność i nowe programy – dodał.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24