Kaczyński o wyroku ws. zabójstwa Papały. "To wszystko jest dziwne"

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił w środę Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z., ps. Słowik, oskarżonych o nakłanianie do zabójstwa b. szefa policji gen. Marka Papały. Wyrok nie jest prawomocny, prokuratura już zapowiedziała apelację, a oskarżający w sprawie prok. Jerzy Mierzewski przyznał, że ten wyrok to jego "osobista porażka". Prokuratura wnosiła, by sąd wymierzył 15 lat więzienia Boguckiemu i 8 lat - "Słowikowi". Obrońcy i sami podsądni wnosili o ich uniewinnienie. Uzasadniając wyrok, sąd stwierdził, że nie wie, dlaczego zabito gen. Papałę.

W piątek o skomentowanie sprawy na konferencji prasowej poproszony został Jarosław Kaczyński. - Mnie te kolejne uniewinnienia z Pruszkowa, czy ze świata przestępczego z czymś się kojarzą. Nie będę się tutaj wywodził z czym - stwierdził.

Zdaniem prezesa PiS "to wszystko jest dziwne". - Mam nadzieję, że będziemy mieli tutaj władzę, która weźmie się poważnie za wyjaśnianie tych wszystkich spraw - powiedział.

Kaczyński przypomniał, że stanowisko PiS, jeśli chodzi o prokuraturę było wielokrotnie przedstawiane.

- Za działalność prokuratury odpowiadać musi w sensie politycznym rząd, to wynika z konstytucji, a także z pewnej logiki systemu demokratycznego. Mechanizm, który coraz bardziej ogranicza oddziaływanie mechanizmów demokratycznych, czyli wyborów, a wyłączenie prokuratury to przecież takie ograniczenie, jest sprzeczne ze wszystkim, o co zabiegaliśmy wtedy, kiedy byliśmy jeszcze w nielegalnej opozycji - przekonywał polityk.

Prezes PiS zaznaczył jednak, że nie chce by władzę nad prokuraturą przejęła aktualna władza.

- My w żadnym wypadku nie popieramy tego, żeby obecna władza, którą uważamy za całkowicie zdegenerowaną, przejmowała kontrolę nad prokuraturą, bo to może przynieść tylko fatalne rezultaty - dodał.

Autor: nsz/iga/zp / Źródło: tvn24