Prawie cztery piąte internautów uznało zeznania Jarosława Kaczyńskiego przed hazardową komisją za nieprzekonujące – wynika z sondy tvn24.pl. Ale w komentarzach głosy przeciwników i zwolenników prezesa PiS rozkładają się po równo.
W naszej ankiecie zagłosowało ponad 22 tysiące osób. 78 procent z nich nie przekonały zeznania Jarosława Kaczyńskiego. 18 procent uznało je za wiarygodne, a cztery procent stwierdziło, że nic ich to nie obchodzi. Gdy wczoraj spytaliśmy was o ocenę zeznań Donalda Tuska, proporcje były odwrotne – 75 procent internautów uwierzyło premierowy, za niewiarygodnego uznało go natomiast 19 procent.
- Kaczyński był normalny bez próbowania podobania się na siłę, merytoryczny bez wodolejstwa. Był cool – uważa Sara. A widz ironizuje: - Przesłuchanie wampira zakończone. Niedowiarkowie mogą się przekonać, że z tą nienawiścią u Prezesa to jest tak, jak z tym wybudowaniem przez PO dróg na 2012. Czysta legenda – ocenia i dodaje: - Spodziewałem się też, że posłowie PO odrobią lekcje i że dziś przyszpilą Jarosława Kaczyńskiego lawiną pytań, trudnych, podchwytliwych i niewygodnych. Okazuje się, że byli przygotowani na zero
Dziś Kaczyński w zestawieniu z wczorajszym Tuskiem miażdży PO pod każdym względem: wizualnym, merytorycznym, propagandowym widz
"Tusk to tylko produkt marketingowy"
Także Marek z Gdańska uważa, że prezes PiS wypadł lepiej. - Oglądałem Tuska. Oglądałem Kaczyńskiego I mój pogląd jest taki. Tusk: to tylko produkt marketingowy, sprzedawany nam przez media i piarowców, za ciężkie pieniądze. Kaczyński: może i nie taki przystojny, ale merytoryczny, mądry, prawdziwy państwowiec, patriota. Głosowałem na Tuska, ale dziś bardzo tego żałuję. Tylko PiS – zapewnia.
Kaczyński: może i nie taki przystojny, ale merytoryczny, mądry, prawdziwy państwowiec, patriota marek
Pojawiły się też głosy, że prezes PiS był bardziej merytoryczny. - Kaczyński zeznaje konkretnie, na temat, pewnie. Nie musi się uciekać do lania wody. Co więcej, jako premier często rozmawiał z ministrami, zwłaszcza z ministrem finansów. Sprawował nadzór nad służbami. Był zorientowany co się dzieje w państwie – uważa ostry.
A studentka polsl wręcz pyta: - Jestem strasznie zdziwiona wynikami powyższej sondy. Chciałabym zapytać Was głosujących, jakie macie argumenty, że Kaczyński jest niewiarygodny, a dokładniej w jakiej kwestii kłamał? Ja osobiście nie zauważyłam, żadnych istotnych powiązań świadka z szeroko rozumianą "Aferą hazardową" – stwierdziła.
"Kaczyński to relikt minionej epoki"
Odpowiedział jej internauta o nicku „do przemyślenia”. - Kaczyński zasłania się ciągle niepamięcią. Fakty nie mają dla niego znaczenia, albowiem "działał zgodnie z prawem". Ale dowodów na to nie ma i to trochę mało, proszę pani – uważa.
Chroń nas Boże przed PiS-em i Kaczyńskimi, bo chcemy należeć do Europy, w której tak samo akceptuje się graczy w "zośkę" jak i golfa! Ewa
Prezes jak zwykle łgał jak z nut! Gomez
Ostrzej zeznania prezesa ocenił Gomez. - Absolutnie mnie nie przekonują! Prezes jak zwykle łgał jak z nut! Na przykład w temacie tej tzw. nieudanej afery gruntowej – zauważył. Gomez nie jest w tej opinii odosobniony. - Kaczyński to relikt minionej epoki, pozostałość po jedynym słusznym ustroju sprzed 20 lat. Nieufny, ksenofobiczny, o ciasnych horyzontach, człowiek, który dzieli ludzi na porządnych ubogich i złych, podejrzanych bogatych. Jak w bajce o Janosiku! – uważa Ewa. I dodaje: - Chroń nas Boże przed PiS-em i Kaczyńskimi, bo chcemy należeć do Europy, w której tak samo akceptuje się graczy w "zośkę" jak i golfa!
Z kolei Soli nie spodobało się, że „Kaczyński wie wszystko”. - Rozwiązać sądy, parlament i służby specjalne. Gość na każde pytanie zamiast sensownie odpowiadać, to rzuca wywód jakie PO jest złe, jaki Tusk jest zły – ironizuje.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl