Do Sądu Okręgowego w Katowicach trafił akt oskarżenia przeciwko gangowi pseudokibiców Ruchu Chorzów, mieli zajmować się napadami i pobiciami. Śledczy szacują, że 16 oskarżonych ukradło ponad 2 mln zł. Wiązani są oni także z napadem na szkołę w Mysłowicach w 2010 r. Grozi im maksymalnie 15 lat więzienia.
- Do sądu został przesłany kolejny akt oskarżenia w tej sprawie, tym razem obejmujący 16 osób - powiedział w TVN24 rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Leszek Goławski. W skierowanym do sądu akcie oskarżenia zarzuty usłyszał również szef grupy pseudokobiców. - Jest to osoba, która to zorganizowała i kierowała - powiedział Goławski.
W sumie w całej sprawie zarzuty usłyszało około 70 osób. Śledczy przedstawili łącznie ponad 440 zarzutów, dotyczących przestępstw popełnianych w całym kraju. Według prokuratorów, członkowie gangu włamywali się do obiektów handlowych i biur.
Akt oskarżenia opisuje około 100 różnych zdarzeń, poza kradzieżami także tzw. ustawki (bijatyki z pseudokibicami innych klubów), handel narkotykami i pobicia. Jak szacują śledczy grupa uzyskała z kradzieży ponad 2 mln złotych.
Oprócz tego pseudokibice oskarżeni są o napad na szkołę w Mysłowicach w kwietniu 2010 roku. Grupa 15 zamaskowanych bandytów z kijami w rękach napadła na szkołę w Mysłowicach, gdzie ćwiczyli kibice GKS Katowice - powiedział Leszek Goławski. Sprawcy pobili ćwiczących i zniszczyli stojące przy szkole samochody.
Zaczęło się od sportów walki
Jak ustalono w śledztwie, działalność grupy przypada na lata 2004-2010, choć do pierwszych przestępstw dochodziło już w roku 2002.
Wszystko zaczęło się od znajomości kilku kolegów, zafascynowanych sportami walki, którzy spotykali się w grupie kibiców i zajmowali się organizowaniem ustawek. Zdaniem prokuratorów, dla członków bojówki walka z pseudokibicami innych drużyn była formą kibicowania, walką o honor ich drużyny. Dla uczestników ważne było to, że w mediach pojawiła się informacja na ten temat.
Zarząd Ruchu Chorzów odcina się
Z czasem grupa rozrosła się i wykształciła struktury typowe dla gangów: z osobami, które nią zarządzały, ze wspólną kasą i specjalizacją dotyczącą działań przestępczych.
Ostatni akt oskarżenia został przesłany do Sądu Okręgowego w Katowicach. Oskarżonym, z których część przyznaje się do winy, grozi maksymalnie do 15 lat więzienia. Zarząd Ruchu Chorzów już wcześniej zdecydowanie potępiał i odcinał się od oskarżonych pseudokibiców.
Autor: km//kdj / Źródło: TVN 24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24