"Jeśli nie przyspieszymy reform, Polska spowolni". Pakiet planów w orędziu prezydenta

[object Object]
Bronisław Komorowski wygłosił orędzie przed Zgromadzeniem Narodowymtvn24
wideo 2/29

- Jeśli nie przyspieszymy reform, Polska, dzisiaj w rozwoju, trwale spowolni - powiedział w środowym orędziu Bronisław Komorowski. - Od nas zależy, czy nadamy państwu impet, który umożliwi intensywny rozwój, a przede wszystkim da polskiej wolności nową jakość i otworzy szansę na sukces drugiemu pokoleniu polskiej wolności w kolejnych 25 latach - powiedział prezydent, zapowiadając szereg zmian.

W środę po południu odbyło się uroczyste posiedzenie Zgromadzenie Narodowego, które zebrało się po raz trzynasty od 1989 r.

W 25. rocznicę wyborów kontraktowych posłowie, senatorowie i zaproszeni goście wysłuchali orędzia Bronisława Komorowskiego. Prezydent przypomniał w nim historyczną wagę wyborów czerwcowych i polskiej drogi do demokracji. Podkreślił jednak, że Polska musi stawić czoła kolejnym wyzwaniom, jakie na nią czekają w następnych latach.

- Nie ukrywam osobistego wzruszenia, że mogę stanąć tutaj, w tym momencie, na mównicy sejmowej - powiedział Komorowski na początku przemówienia.

- To wspomnienia, jeśli nie całych 25 lat służby dla Polski, to przynajmniej zdecydowanej większości tych lat, za co serdecznie dziękuję - podkreślił prezydent. Poprosił "z góry" o wybaczenie, że jego przemówienie będzie nieco dłuższe niż zazwyczaj.

- Chciałbym wykorzystać nasze dzisiejsze spotkanie nie tylko do przypomnienia trudnej drogi wiodącej nas do polskiej niepodległości i wolności; nie tylko niezwykle ciekawej i owocnej drogi poprzez polską niepodległość przez 25 lat, ale chciałem powiedzieć parę słów na temat tego, co w moim przekonaniu jest ważne, co jest do zrobienia, co jest do podniesienia jako ciężar, żeby następnych 25 lat, następna polska generacja mogła cieszyć się wolnością i dalszym rozwojem - powiedział Bronisław Komorowski.

"Naród rozstrzygnął poprzez kartę wyborczą"

Prezydent przypomniał, że wygrane przez Solidarność wybory czerwcowe z 1989r. były "momentem decydującym o sukcesie całej polskiej drogi do wolności". - Oznaczały one przywrócenie Sejmowi roli serca polskiej demokracji, a jednocześnie początkiem drogi przez 25 lat naszej wolności - podkreślił Komorowski.

- Tak zdecydował naród, a nie polityczne elity. Tak zdecydował naród w głosowaniu, w ramach nie w pełni jeszcze demokratycznych wyborów. Rozstrzygnął tę kwestię nie na drodze rewolucji, ale poprzez kartę wyborczą - mówił Komorowski. Wskazał, że na zwycięstwo wolności złożył się długotrwały społeczny i narodowy opór przeciwko systemowi, przeciwko brakowi suwerenności i fakt przetrwania podziemnej Solidarności. - Złożył się i rozkład sowieckiego imperium, które przegrało polityczny, militarny i ekonomiczny wyścig z Zachodem - ocenił Komorowski.

Dodał, że przyczyniło się do tego także bankructwo moralne, polityczne i gospodarcze komunizmu, symbolizowane "przez puste półki w sklepach i represje wobec opozycji". Prezydent podkreślił także, że potężnym źródłem wiary i nadziei był dla Polaków papież Jan Paweł II. Jak mówił, w efekcie wyborów z 4 czerwca 1989 roku powstał „rząd wielkiej zmiany z pierwszym po wojnie niekomunistycznym premierem Tadeuszem Mazowieckim".

- To był polityczny nokaut. Polska wolność wygrała przez wyborczy nokaut - podkreślił.

"Polska wolność wygrała poprzez wyborczy nokaut"
"Polska wolność wygrała poprzez wyborczy nokaut"tvn24

Serce demokracji "bije czasem zmiennym rytmem"

Komorowski podziękował parlamentowi i wszystkim, którzy "tworzyli i tworzą zbiorowe serce polskiej demokracji".

- Wiemy, a ja to wiem, jako były marszałek Sejmu (...), że bije ono czasami zmiennym rytmem, że czasami przeżywa polityczne palpitacje, ale wiemy też wszyscy doskonale, że taka jest uroda demokracji; ustroju niełatwego, ale jedynego, który jest zbudowany na fundamencie wolności obywateli wolnego państwa - wskazał prezydent.

- Pragnę złożyć parlamentowi wyrazy wdzięczności za rolę odegraną przed 25 laty i przez całe 25 lat wysiłków na rzecz umocnienia i zagospodarowania polskiej wolności. Kieruję podziękowania ku wszystkim marszałkom Sejmu i Senatu z tych 25 lat, ku wszystkim klubom parlamentarnym, reprezentującym i prawicę, i lewicę, i centrum - mówił Komorowski.

Zmieniliśmy "nasz kawałek świata"

Prezydent podkreślił, że zmiany demokratyczne w Polsce dały impuls do przemian w całym regionie.

- Zmieniliśmy nie tylko Polskę, ale także nasz kawałek świata. To my daliśmy impuls do przemian w regionie. To my możemy z dumą mówić, że w tej części Europy „Freedom was made in Poland” - powiedział.

Jak zaznaczył Komorowski, obaliliśmy w 1989 roku system razem z narodami Europy Środkowej i Wschodniej i razem z nimi podążaliśmy drogą ku NATO i UE.

- Suwerenna Polska zbudowała partnerskie i dobrosąsiedzkie relacje ze wszystkimi nieomal państwami ościennymi. Dorobkiem 25-lecia są olbrzymie postępy w procesie pojednania polsko-niemieckiego i polsko-ukraińskiego - wymieniał. Chciałoby się, żebyśmy byli bliżej pojednania polsko-polskiego - dodał.

Myśleć o "przyszłych pokoleniach", nie o "przyszłych wyborach"

Zdaniem prezydenta 25 lat wolności to sukces społeczeństwa: twórczego, aktywnego, przedsiębiorczego.

- Polska gospodarka, głównie za sprawą prywatnych przedsiębiorców, dynamicznie się rozwija. (...) Zdołaliśmy ją skutecznie uchronić przed recesją kryzysu światowego. System polityczny jest stabilny i działa zgodnie z demokratycznymi regułami. Polska przynależy do Unii Europejskiej i NATO. Polska jest ważnym podmiotem międzynarodowych relacji. Ale wciąż jeszcze mamy poczucie niedosytu - mówił Komorowski.

- Chcemy lepszej demokracji, lepszej integracji z Zachodem, lepszego społeczeństwa obywatelskiego, lepszego państwa, lepszego rynku, lepszej pracy, lepszego życia i lepszych zarobków. To normalne. Chcemy naszym dzieciom przekazać bezpieczniejszą i lepszą Polskę. Chcemy, by drugie pokolenie polskiej wolności również odniosło sukces. Nie stać nas na zaniechania. Politycy mają często skłonność do myślenia o następnych wyborach, a nie o następnym pokoleniu. Szczególnie teraz, w 25-lecie wolności, choć wszyscy żyjemy wyborami, wciąż powinniśmy myśleć, kandydując i wybierając, o następnych pokoleniach - apelował prezydent.

"Politycy mają często skłonność do myślenia o następnych wyborach, a nie o następnym pokoleniu"
"Politycy mają często skłonność do myślenia o następnych wyborach, a nie o następnym pokoleniu"tvn24

"Jeśli nie przyspieszymy reform, Polska (...) trwale spowolni"

Komorowski podkreślił, że "to od nas zależy, czy sukces 25-lecia transformacji wykorzystamy dla jeszcze większego sukcesu wolnej Polski".

- Sukces gospodarczy w przeszłości nie jest żadnym gwarantem sukcesu na przyszłość. Jeśli nie przyspieszymy reform, Polska, dzisiaj w rozwoju, trwale spowolni. Od nas zależy, czy nadamy państwu impet, który umożliwi intensywny rozwój, a przede wszystkim nada polskiej wolności nową jakość i otworzy szansę na sukces drugiemu pokoleniu polskiej wolności w kolejnych 25 latach - podsumował.

- Nie możemy spocząć na laurach. Trud zmian od początku ponosili wszyscy, jednak smak sukcesu wciąż nie stał się udziałem wszystkich. Chcemy wygrywać razem: tak, żeby sukces kolejnych lat stał się udziałem jak największej liczby Polaków - mówił. Jak ocenił, wciąż jesteśmy w połowie drogi. - Przed nami wielkie wyzwanie, by w kolejnym ćwierćwieczu nadrobić dystans dzielący nas od europejskich liderów. Wierzę, że nam, Polakom, uda się to osiągnąć - powiedział. Jak mówił, jest pełen wiary, że drugie pokolenie wolności dobrze wykorzysta kolejne 25 lat. - Nie pragnijmy być tylko tacy, jak inne kraje: zróbmy wszystko, by to inne kraje pragnęły być takie, jak Polska - apelował. Tu przypomniał słowa Jana Pawła II: "Wolności nie można tylko posiadać. Trzeba ją stale zdobywać i tworzyć".

Wyzwania na następne ćwierćwiecze

Wśród najważniejszych wyzwań, które stoją dziś przed Polską, prezydent wymienił: kryzys demograficzny, budowę konkurencyjności gospodarki polskiej i europejskiej na globalnym rynku oraz kryzys na Ukrainie.

- Sytuacja na wschodzie ulega destabilizacji, ujawniła stare i nowe zagrożenia. Aspiracje mocarstwowe, użycie siły, lekceważenie ładu międzynarodowego, łamanie praw człowieka za naszą wschodnią granicą są wyzwaniem dla naszej solidarności, a przede wszystkim dla wzmożonej troski o bezpieczeństwo - mówił.

Więcej wydatków na obronność

Komorowski podkreślił, że "25 lat budowania wolnej Polski to czas tworzenia nowoczesnego systemu bezpieczeństwa, jego filarem są własne zdolności obronne, zaś zewnętrzne elementy systemu to NATO, UE oraz partnerstwa strategiczne, w tym szczególnie z USA" - W obliczu zwiększonych wymagań, wynikających z niebezpiecznego rozwoju sytuacji niedaleko naszych granic, konieczna jest konsekwentna realizacja wieloletniego programu modernizacji technicznej, zgodnie z ustalonymi priorytetami dotyczącymi Wojska Polskiego. Konieczne jest przygotowanie programu "trzeciej fali modernizacyjnej", ukierunkowanej na szeroką informatyzację wojska: cyberobronę, bezzałogowce, technologie satelitarne. Musimy wzmocnić organizacyjnie, ale też zintegrować, system kierowania bezpieczeństwem narodowym, w tym kierowania obroną państwa. Zamierzam wkrótce wystąpić w tej sprawie do parlamentu ze stosowną inicjatywą ustawodawczą - zapowiedział prezydent. Zdaniem Komorowskiego, wydarzenia, które obserwujemy na Ukrainie, pokazują, że "współczesne zagrożenia mają charakter nieklasyczny, hybrydowy". - Ważne jest więc skonsolidowanie wysiłków na rzecz wzmocnienia także bezpieczeństwa pozamilitarnego, aby w sumie zwiększyć strategiczną odporność kraju na agresję. Biorąc te wszystkie zadania pod uwagę, rozmawiałem z panem premierem, jest to stanowisko uzgodnione, będę rekomendował zwiększenie nakładów obronnych do pełnych 2 proc. PKB. Tak jak było na początku poprzedniej dekady - powiedział prezydent.

"Konieczne jest przygotowanie programu trzeciej fali modernizacyjnej"
"Konieczne jest przygotowanie programu trzeciej fali modernizacyjnej"tvn24

Euro po 2015 r.?

Komorowski podkreślił również, że "stajemy wobec konieczności opracowania nowej polskiej strategii integracji europejskiej; chodzi m.in. o rozstrzygnięcie dylematu, czy faktycznie dążymy do przyjęcia wspólnej waluty euro". - Obecnie nie da się sprowadzić kwestii euro do wypełnienia formalnych kryteriów konwergencji nominalnej i daty akcesji do strefy euro. Problem jest wieloaspektowy. Decyzja będzie zawsze obarczona różnorakimi ryzykami, ale jeśli mówimy serio o potrzebie umocnienia pozycji Polski i serio traktujemy postulat zapewnienia Polsce miejsca w centrum decyzyjnym Europy, a nie na jej marginesach, musimy odważnie zmierzyć się z tym wyzwaniem - powiedział prezydent.

Według Komorowskiego, kto bezdyskusyjnie kontestuje wejście do strefy euro, powinien mieć odwagę i przedstawić realny pomysł na to, jak inaczej realizować integrację ze światem zachodnim. - Powinien też przedstawić pomysł na to, jak efektywnie na innej drodze wzmocnić pozycję Polski, nie wchodząc do strefy, gdzie będą zapadały najważniejsze decyzje dla całej Europy - dodał. Prezydent podkreślił, że dyskusja o tym powinna się odbyć po wyborach. Wskazał, że każda z sił politycznych będzie wtedy miała szansę wykazać się odpowiedzialną koncepcją budowania pozycji Polski. Przekonywał również, że dyskusja musi być prowadzona szeroko, bo - jak mówił - "potrzebne nam jest szerokie porozumienie, choćby konieczne do zmiany konstytucyjnej blokady". - Tu nikt nikogo nie przełamie - zaznaczył. Dodał, że można tylko się przekonywać i dążyć do szerokiego konsensu w imię odpowiedzialności za polską pozycję w świecie.

"Polski dylemat"

Prezydent zwrócił uwagę, że wprowadzenie euro oznacza większą otwartość gospodarki i jej silniejszą międzynarodową współzależność. Jak mówił, może to być bardzo korzystne, ale tylko dla gospodarki silnej i konkurencyjnej.

- Gospodarka słaba musi na tym stracić: wejdzie w stan chronicznej stagnacji i z czasem znajdzie się na peryferiach. To jest ten polski dylemat - wskazał. Komorowski mówił również o tym, że na początek drugiego ćwierćwiecza wolności Polska potrzebuje nowego modelu wzrostu. Przekonywał, że polska gospodarka musi przejść od konkurowania w oparciu o naśladownictwo i wykorzystanie prostych zasobów do konkurowania polegającego na innowacjach.

Korzystniejsze rozliczenia podatków dla rodzin

"Inwestycje w człowieka i w rodzinę budują podstawy do rozwoju"
"Inwestycje w człowieka i w rodzinę budują podstawy do rozwoju"tvn24

Prezydent zaznaczył również, że "nie ma wolności bez wspólnoty opartej na rodzinie".

- Kryzys demograficzny stał się faktem. Nie możemy cofnąć jego skutków, ale możemy i musimy zapobiec utrzymywaniu się tej tendencji. Przecież to ludzie są podstawą gospodarki i społeczeństwa: ich wiedza, umiejętności i zdrowie. Inwestycje w człowieka i w rodzinę budują podstawy do rozwoju gospodarczego i do poprawy jakości życia Polaków - powiedział. Dodał, że "do lamusa historii przeszły teorie głoszące, że im mniej nas będzie, tym będziemy bogatsi; jest dokładnie odwrotnie". Dlatego, jak podkreślił, "naszym wyzwaniem na najbliższe lata musi być konsekwentne tworzenie dobrego klimatu dla rodziny". W tym kontekście prezydent poinformował, że zamierza wystąpić z inicjatywą ustawodawczą. Komorowski chce, by wprowadzono korzystniejsze rozliczanie podatków dla rodzin.

- Zasadą powinny być ulgi podatkowe, z których teraz mogą korzystać przede wszystkim osoby zamożne i wychowujące mniejszą liczbę dzieci, na rzecz takiego rozwiązania, w którym mogłyby z tego skorzystać rodziny z większą ilością dzieci i o niższych dochodach własnych, ale płacące podatki - powiedział Komorowski. Dodał, że liczy na wsparcie ze strony rządu i parlamentu.

Komorowski zaznaczył, że "rodzice, zwłaszcza kobiety, stoją często przed wyborem: praca albo dziecko", a tak być nie powinno. Dlatego - zaznaczył - zamierza przedstawić projekt ustawy, którego celem będzie "ułatwienie godzenia ról zawodowych i rodzinnych". - Wychowanie przyszłych dorosłych obywateli, ludzi biorących odpowiedzialność za siebie i innych, to wielka wartość dla całego społeczeństwa - mówił prezydent.

Projekt zmian w ustawie o stowarzyszeniach

Prezydent o wsparciu stowarzyszeń
Prezydent o wsparciu stowarzyszeńtvn24

Prezydent zapowiedział również złożenie w Sejmie projektu zmian w ustawie o stowarzyszeniach. - Zdaniem Komorowskiego istnieje potrzeba dostosowania przepisów dotyczących działalności obywatelskiej do współczesnych warunków. Jak zauważył, obowiązująca ustawa w tym zakresie jest "z samego początku transformacji Polski". - Dlatego zamierzam przedstawić Wysokiej Izbie projekt zmian w ustawie o stowarzyszeniach, bo bez silnego sektora pozarządowego nie uda się zbudować wystarczająco silnych wspólnot lokalnych, a bez silnych wspólnot lokalnych nie da się zbudować trwałej wspólnoty narodowej - podkreślił Komorowski. Przekonywał, że wolność zrzeszania się umożliwiła powstanie w Polsce dziesiątek tysięcy stowarzyszeń, tysięcy fundacji. Zdaniem prezydenta dzięki wrażliwości obywatelskiej pielęgnowanej przez te organizacje udało się już rozwiązać wiele problemów. - Dalszy rozwój społeczeństwa obywatelskiego jest istotny ze względu na jego formacyjny charakter, dużą wrażliwość na potrzeby innych - zaznaczył.

Wybory do PE ujawniły "słabość polskiej demokracji"

"Wybory do Parlamentu Europejskiego ujawniły słabość polskiej demokracji"
"Wybory do Parlamentu Europejskiego ujawniły słabość polskiej demokracji"tvn24

Prezydent skomentował również wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego.

- Doceniając nasze zbiorowe osiągnięcia, musimy zastanowić się, dlaczego tak niski jest poziom obywatelskiego zaufania do instytucji publicznych - powiedział. Podkreślił, że "alarmującym sygnałem była niska frekwencja w wyborach do PE". - Te wybory ujawniły słabość polskiej demokracji (...) – nie tylko ze względu na niską frekwencję, ale przede wszystkim ze względu na gigantyczną rozbieżność między poparciem dla integracji, wynoszącym 89 proc., a rzeczywistą gotowością do integrowania się przez głosowanie sięgającą zaledwie 23 proc. Oznacza to, że znacznie ponad trzy czwarte społeczeństwa cieszy się z Europy, ale jedynie niecała jedna czwarta ma poczucie przynależności do niej i odpowiedzialności za nią - mówił prezydent. Według niego "to ogromne wyzwanie na najbliższe lata – dla nas wszystkich". Zaapelował do "mediów, do każdego polityka i obywatela" o wspólne myślenie, "jak przekonać społeczeństwo do większego zaangażowania w demokratyczny proces przemian i decyzji". - Sądzę, że konieczna będzie nie tylko pogłębiona wspólna refleksja nad tym niepokojącym zjawiskiem, ale konieczne będzie także wspólne działanie w wielu płaszczyznach, aby przynajmniej zbliżyć się do średniej europejskiej - powiedział Komorowski.

Politycy po orędziu. "Wygląda to na kampanię prezydencką"
Politycy po orędziu. "Wygląda to na kampanię prezydencką"tvn24
Całe orędzie prezydenta Bronisława Komorowskiego przed Zgromadzeniem Narodowym
Całe orędzie prezydenta Bronisława Komorowskiego przed Zgromadzeniem Narodowymtvn24

Autor: kg/ja/kwoj / Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa, dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP

Dzieci idące do pierwszej komunii świętej w Polsce to najczęściej uczniowie klas trzecich szkół podstawowych. Jednak w określonych sytuacjach sakrament mogą przyjąć młodsze dzieci. Kiedy jest to możliwe, o "nieodpowiednich prezentach" komunijnych oraz o tym, kto powinien być pierwszym katechetą dzieci mówi ks. prof. Piotr Tomasik z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

"Nieodpowiednie prezenty", jednolite stroje. Ksiądz o "dobrej praktyce" komunijnej 

Źródło:
PAP
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny maturzysta musi przystąpić do trzech pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym, ale też wybrać, co zdawać pisemnie na poziomie rozszerzonym. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że najczęściej absolwenci szkół średnich decydują się na język angielski. Do tego egzaminu zamierza przystąpić blisko 70 procent zdających. Ale są też takie przedmioty, do których w skali kraju podejdzie tylko kilka osób.

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Matura 2024. Ten egzamin zdają tylko trzy osoby

Źródło:
PAP

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Pojawiły się pierwsze wyładowania

Gdzie jest burza? Pojawiły się pierwsze wyładowania

Źródło:
tvnmeteo.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W Rosji rozpoczęły się przygotowania do ćwiczeń z udziałem wojsk rakietowych Południowego Okręgu Federalnego - podały rosyjskie agencje, powołując się na komunikat resortu obrony w Moskwie. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent Władimir Putin.

Ćwiczenia wojsk rakietowych. Putin podjął decyzję

Ćwiczenia wojsk rakietowych. Putin podjął decyzję

Źródło:
Reuters, PAP, RIA Nowosti, tvn24.pl

W 2025 roku czeka nas najprawdopodobniej jedna podwyżka płacy minimalnej - wynika ze wstępnych wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. Najniższa krajowa wzrośnie o co najmniej 200 złotych brutto. Jest jednak możliwość, że podwyżka będzie większa.

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Różne emocje ludźmi targają. Nawet jeśli to jest prawda, to nie mam o to jakiejś szczególnej pretensji - powiedział Jacek Sasin, polityk PiS, były minister aktywów państwowych. Komentował w ten sposób taśmy Daniela Obajtka, w których były prezes Orlenu mówił, że trzeba "za****ć" Sasina. - Pan prezes Obajtek podważał wiarygodność tych nagrań. Chcę w to wierzyć - dodał polityk PiS.

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Źródło:
TVN24

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

Cudzoziemcy w urzędzie wojewódzkim we Wrocławiu na karty pobytu czekają nawet pięć lat. W tym czasie nie mogą opuszczać Polski. Nie mają możliwości wyjazdu w rodzinne strony, by pomóc starszym rodzicom. Inspektorzy NIK stwierdzili nieprawidłowości w procedowaniu spraw cudzoziemców w każdym kontrolowanym urzędzie wojewódzkim.

Rodzą im się dzieci, umierają bliscy, a oni wciąż czekają na legalizację pobytu w Polsce

Rodzą im się dzieci, umierają bliscy, a oni wciąż czekają na legalizację pobytu w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Prawo i Sprawiedliwość chyba za bardzo poszło w kierunku skuteczności w samej kampanii wyborczej, przy jednoczesnym osłabieniu jej już w trakcie kadencji. A to spory błąd - ocenił Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, który tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Sam uważa, że mógłby "służyć swoim doświadczeniem w kolejnej kadencji, ale decyzja władz partii była jednak inna".

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości o listach do Parlamentu Europejskiego: popełniono pewien błąd

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości o listach do Parlamentu Europejskiego: popełniono pewien błąd

Źródło:
tvn24.pl, Salon 24

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Listę "poszukiwanych" przez Rosję "przestępców" z Ukrainy otwiera prezydent Wołodymyr Zełenski. Jest ona jednak długa i zawiera wiele nazwisk. Kto na nią trafił i dlaczego?

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Źródło:
UNIAN, Radio Swoboda, RTVI, tvn24.pl

Na jednym z osiedli w Chełmie ktoś strzelał z wiatrówki w kierunku dzieci. Jedno z nich doznało niegroźnych obrażeń - poinformowała policja. Podejrzany tłumaczył, że chciał je przestraszyć, bo przeszkadzał mu hałas.

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Źródło:
tvn24.pl

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Paryżu będę żądać "uczciwej" konkurencji z Chinami - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podkreśliła, że obecnie obserwowana jest "nadpodaż dotowanych chińskich produktów, takich jak pojazdy elektryczne i stal".

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Źródło:
PAP

Brytyjski król Karol III po roku od koronacji cieszy się wysokim poparciem wśród społeczeństwa. Podobnie zresztą jak cała instytucja monarchii - wynika z sondażu opublikowanego przez "Mail on Sunday".

Jak Brytyjczycy oceniają Karola III

Jak Brytyjczycy oceniają Karola III

Źródło:
PAP

Darmowy koncert Madonny przyciągnął na plażę Copacabana w Rio de Janeiro około 1,6 miliona widzów. By zająć dobre miejsca niektórzy przybyli na plażę nawet kilka dni przed koncertem. Bogatsi oglądali występ z pokładów łodzi zakotwiczonych blisko przy brzegu.

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Źródło:
PAP

Krowy poturbowały pielgrzymów idących słynną trasą Camino de Santiago. Jedna osoba odniosła ciężkie obrażenia. To nie pierwszy podobny przypadek w ciągu ostatnich tygodni - do ataku na pątników doszło także w marcu.

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Źródło:
PAP, ABC Castilla y León, hoy.es

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie. Europejskie agencje wywiadowcze ostrzegły już swoje rządy. Informacje podał brytyjski "Financial Times", twierdząc, że Moskwa aktywnie przygotowuje zamachy bombowe, podpalenia i ataki na infrastrukturę, wykonywane zarówno bezpośrednio, jak i przez "pełnomocników".

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24