W niedzielnych wyborach na prezydenta Elbląga najwięcej głosów zdobył Jerzy Wilk z PiS (31,79 proc.). W drugiej turze spotka się z kandydatką PO Elżbietą Gelert na którą głosowało nieco ponad 21 proc. wyborców. Czy przewaga uzyskana przez kandydata PiS w pierwszej turze wystarczy do ostatecznego zwycięstwa?
58-letni Jerzy Wilk z wykształcenia jest ekonomistą. Ukończył studia na kierunku marketing i zarządzanie.
W 1980 roku zaangażował się w budowanie struktur i działalność NSZZ "Solidarność". Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Zakładowej, a od 1988 był członkiem Tymczasowej Międzyzakładowej Komisji Koordynacji NSZZ "Solidarność".
W latach 1989-1991 współtworzył Komitet Obywatelski w Elblągu. Później do 1994 roku członek Porozumienia Centrum.
Członek PiS
W szeregi Prawa i Sprawiedliwości wszedł w 2001 roku. Był trzykrotnie wybierany na funkcję Przewodniczącego Klubu. Wciąż jest członkiem Zarządu Regionalnego PiS w Elblągu. Szef Okręgowego Sztabu Wyborczego PiS w Elblągu w wyborach parlamentarnych i prezydenckich w 2005 r. Delegat na II Kongres PiS 2006 r. w Łodzi.
Na co dzień zarządza Elbląską Spółdzielnią Niewidomych "ELSIN".
Prywatnie żonaty, ojciec dwójki dorosłych dzieci i właściciel sznaucera Dżeki. W wolnych chwilach sięga po książki historyczne, biografie i pamiętniki mężów stanu.
Autor: zś/ja / Źródło: tvn24.pl