Tadeusz Lutoborski, został we wtorek pochowany w grobowcu rodzinnym na stołecznych Starych Powązkach. Wieloletni prezes Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich zginął 10 kwietnia w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Uroczystości rozpoczęły się mszą w kościele św. Karola Boromeusza na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Uczestniczyli w niej rodzina i przyjaciele Lutoborskiego oraz przedstawiciele Rodzin Katyńskich i mieszkańcy Warszawy. Przy trumnie, wokół której leżało mnóstwo wieńców, była wystawiona wojskowa warta honorowa i stały poczty sztandarowe organizacji kombatanckich.
Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski przekazał rodzinie zmarłego Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski przyznany Tadeuszowi Lutoborskiemu pośmiertnie. Po mszy trumna z ciałem Lutoborskiego została odprowadzona do grobowca rodzinnego na Cmentarzu Powązkowskim.
Życie naznaczone wojną i Katyniem
Tadeusz Lutoborski urodził się 6 czerwca 1926 roku w Warszawie. Brał czynny udział w Powstaniu Warszawskim, miał stopień strzelca. Jego matka Wacława, która prowadziła kuchnię polową w ich domu na Ochocie, zginęła w obozie koncentracyjnym w Dachau. Trafiła tam za pomoc Żydom.
Z wykształcenia był ekonomistą, finansistą. Związany był m.in. z Uniwersytetem Łódzkim - w latach 1961-1972 prowadził zajęcia w Katedrze Finansów na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym. Przez wiele lat pracował w Instytucie Koniunktur i Cen Handlu Zagranicznego.
Do Katynia jeździł wiele razy, ale zawsze - jak sam przyznawał - gdy na cmentarzu na ścianie pokrytej metalowymi tabliczkami odnajdywał i dotykał tę upamiętniającą jego ojca to ogarniało go wzruszenie, a do oczu cisnęły się łzy.
Nazwisko jego ojca pojawiło się już na pierwszych opublikowanych w prasie listach ofiar katyńskich w 1943 r., gdy Niemcy odkryli groby. Przy nazwisku Adama Lutoborskiego odnotowano wiele przedmiotów znalezionych przy nim, które nie pozostawiały żadnych wątpliwości, że to właśnie jego ciało. Miał przy sobie między innymi zdjęcie syna z pierwszej komunii.
Niezrealizowane plany
Marzeniem Tadeusza Lutoborskiego było zbudowanie domu obok domu syna na działce przy Włodarzewskiej w Warszawie. Odebrano mu ją na mocy dekretu Bieruta, ale po wielu latach zmagań odzyskał ją. Rozważał jednak też sprzedaż działki - pieniądze chciał przeznaczyć na stworzenie w Wilanowie repliki grobów katyńskich.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24