Nasz obóz polityczny potrzebuje teraz jedności, zdecydowanego przywództwa, szybkiego przejścia do ofensywy. Dlatego zmieniłem swoje polityczne plany - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z braćmi Karnowskimi. - Zostaję, walczymy dalej - oświadczył. Wypowiedź skomentował w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Dobra wiadomość" - napisał.
W wywiadzie dla tygodnika "Sieci", który ukaże się w najbliższy poniedziałek, prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że jego partia jest dziś bardziej zjednoczona, silniejsza i lepiej przygotowana do "dalszej walki" niż sądzą ich przeciwnicy. Przyznał jednocześnie, że jest to "trudny moment".
- Są słabsi ludzie, którzy reagują na utratę władzy w sposób nerwowy, nieprzemyślany, są tacy, którzy mogą chcieć po prostu przyłączyć się do silniejszego, realizując taką najprostszą strategię życiową - powiedział Kaczyński. Zaznaczył, że jego obóz polityczny "potrzebuje teraz jedności, zdecydowanego przywództwa, szybkiego przejścia do ofensywy".
Kaczyński: zostaję, walczymy dalej
- Dlatego zmieniłem swoje polityczne plany. Wcześniej oceniałem, że kierowanie partią do 2025 roku wystarczy. (...) Dziś jasno mówię: zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa Prawa i Sprawiedliwości i poproszę o wybór na kolejną kadencję. Oczywiście to delegaci zdecydują, ja uczynię wszystko, by ich przekonać do takiego wyboru - powiedział Jarosław Kaczyński. Wyjaśnił, że stawia tę sprawę jasno, bo "mogą się zacząć jakieś procesy, które nie służą partii".
- Jestem też przekonany, że jeszcze przez jakiś czas mogę skutecznie działać. Mam siły, mam plan polityczny - przekonywał prezes PiS. Dodał, że nie chce, by ktoś zarzucał mu polityczną dezercję i opuszczanie partii "w tak trudnym momencie, w starciu z tak brutalnym, nieliczącym się z niczym przeciwnikiem".
- Zostaję, walczymy dalej - oświadczył Kaczyński w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi.
Tusk: dobra wiadomość
Słowa prezesa PiS skomentował w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Dobra wiadomość" - napisał na portalu X, załączając jedną z publikacji na ten temat zatytułowaną "Kaczyński będzie dalej prezesem PiS? 'Zgłoszę swoją kandydaturę'".
Kaczyński: nie jestem z natury dezerterem
To nie pierwszy raz, gdy Kaczyński porusza temat przyszłości swojego przywództwa w PiS. 22 lutego na konferencji prasowej powiedział, że z natury nie jest dezerterem, "a jest walka wewnątrz Polski".
- Oczywiście, jeśli partia zdecyduje inaczej, to będzie inaczej. Ja w żadnym wypadku nie będę się upierał, nie będę (Jean-Marie - przyp. red.) Le Penem, mówię o tym starym Le Penie, który się bardzo upierał przy tym, że będzie ciągle szefem partii, a inni mieli inne zdanie. Na pewno tak w moim wypadku nie będzie. Ale jeżeli uzyskam odpowiednie poparcie ze strony kongresu partii, to dalej tym szefem partii będę - oświadczył.
Źródło: wPolityce.pl