Jarosław Kaczyński opuścił w czwartek szpital. O tym, że prezes Prawa i Sprawiedliwości musi przejść zabieg, informował jeszcze przez świętami bożonarodzeniowymi rzecznik partii Rafał Bochenek.
Jarosław Kaczyński opuścił warszawski szpital przy ulicy Szaserów około godziny 12.30. W asyście dwóch mężczyzn wsiadł do auta i odjechał.
Przeszło dwa tygodnie w szpitalu
O pobycie prezesa PiS w szpitalu poinformował 21 grudnia ubiegłego roku rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek. - Pan prezes Jarosław Kaczyński, tak, rzeczywiście przebywa w szpitalu, ale to była dużo wcześniej zaplanowana wizyta. Wszystko przebiega zgodnie z planem. Tak że proszę się nie martwić, naprawdę wszystko jest w porządku - odpowiedział na pytanie dziennikarki TVN24.
Tydzień później "Super Express" informował, iż mimo że operacja kolana się udała, a Jarosław Kaczyński już na przełomie stycznia i lutego ma wrócić do objazdu po Polsce, to tym razem zabieg zniósł o wiele gorzej, a święta musiał spędzić w szpitalu. Teraz czeka go rehabilitacja. "Prezes ciężej zniósł operację kolana niż kilka lat temu. Jest obolały, a ból jest większy niż w 2019 roku" - powiedział cytowany przez dziennik polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Według doniesień "SE" lidera partii rządzącej odwiedził w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ulicy Szaserów w Warszawie premier Mateusz Morawiecki.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24