Pod koniec lutego 145 osób związanych ze środowiskiem akademickim - głównie profesorów i doktorów habilitowanych - opublikowało list otwarty do wicepremiera Gowina.
Autorzy listu domagają się wprowadzenia istotnych zmian do projektu ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. Ustawy 2.0 - red.). Według nich, planowana reforma uczelni zawiera "groźne rozwiązania, których wejście w życie spowoduje olbrzymi, niekorzystny przewrót w szkolnictwie akademickim".
Od czasu publikacji listu podpisało się pod nim kilkadziesiąt kolejnych osób.
"Bunt drobnej cząstki środowiska akademickiego"
Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, w dogrywce "Jeden na jeden" na tvn24.pl pytany o protesty wobec jego ustawy, odpowiedział, że "to jest przede wszystkim bunt drobnej cząstki środowiska akademickiego, reprezentującej ten najbardziej feudalny sposób myślenia".
- Znamienne jest to, że oni protestują, ponieważ chcę zlikwidować rozwiązania, które zapewniają profesorom kontrole nad awansami. Dokładnie o to chodzi - stwierdził, dodając, że "jest przekonany, że ustawa wejdzie w życie".
Spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim
Krytycznie wobec ustawy wypowiadał się także wicemarszałek Sejmu, szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki. Zapytany w ubiegłym tygodniu o to, czy projekt ustawy nazywanej również Konstytucją dla Nauki, zyska akceptację PiS, Terlecki odparł: - Po pierwsze, słowo konstytucja w tym przypadku to trochę tromtadracja ustawodawcza. A po drugie, nie ma zgody na tę ustawę.
Gowin podkreślił, że rozmawiał w sprawie ustawy z liderem PiS Jarosławem Kaczyńskim. - Spotkaliśmy się niedawno, przez wiele godzin analizowaliśmy fragment po fragmencie tę ustawę. Prezes Kaczyński interesuje się tym zagadnieniem również od strony naukowej - mówił.
Pytany, czy przekonał Kaczyńskiego do projektu, odparł: - Mówiąc szczerze, miałem wrażenie, że nie ma potrzeby przekonywania go do słuszności tych rozwiązań.
Wicepremier zaznaczył, że projekt ustawy będzie dzisiaj analizowany na Komitecie Stałym Rady Ministrów. - Tam zostaną wprowadzone pewne autopoprawki, będące efektem uzgodnień politycznych - powiedział.
- Te poprawki będą szły w kierunku doprecyzowania pewnych przepisów, tak żeby rozwiać obawy przede wszystkim uczelni średnich i mniejszych - tłumaczył.
Wyraził nadzieję, że "projekt zostanie przyjęty przez Komitet Stały". - I zdążymy skierować projekt pod obrady na najbliższym posiedzeniu rządu - powiedział.
Pytany, czy ustawa wejdzie w życie od 1 października, odpowiedział, że "takie jest ustalenie polityczne".
Gowin: na Komitecie Stałym będzie analizowany projekt ustawy 2.0, zostaną wprowadzone autopoprawki
"Reprezentuje specyficzną grupę wiecznych doktorantów"
Minister nauki i szkolnictwa wyższego odniósł się także do wypowiedzi Aleksandra Temkina, członka Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie Andrzeju Dudzie.
- Środowisko naukowe, na które powołuje się minister Gowin, to przede wszystkim dobrze umoszczone w dotychczasowym systemie uniwersyteckim grupy interesu - mówił Temkin w wywiadzie dla wpolityce.pl
Jak dodał Temkin, "głównym beneficjentem zapisów ustawy będzie oligarchia, która doprowadziła polską naukę do godnego pożałowania stanu, w którym dziś się znajdujemy". - Mam na myśli towarzystwo rektorów, którzy teraz przebierają się w nowe szaty i udają nowe twarze. To maskarada, która ukrywa podstawową treść reformy: brudny deal Jarosława Gowina z rektorami - mówił.
- Nazwałbym te słowa haniebnymi, gdyby nie to, że nie przywiązuję wagi do tej szczególnej postaci i szczególnego reprezentanta środowiska akademickiego - tak odpowiedział na te słowa Jarosław Gowin.
Według wicepremiera, Temkin "reprezentuje specyficzna grupę wiecznych doktorantów". - Odnoszę się do głosów tylko poważnych - zaznaczył.
Nowa ustawa o szkolnictwie wyższym i nauce
Nowa ustawa o szkolnictwie wyższym i nauce ma być pierwszą od ponad 12 lat reformą szkolnictwa wyższego w Polsce. Zastąpić ma cztery obecnie obowiązujące ustawy: prawo o szkolnictwie wyższym, ustawę o zasadach finansowania nauki, o stopniach i tytule naukowym, a także ustawę o kredytach i pożyczkach studenckich. O połowę ma też zmniejszyć liczbę rozporządzeń, których obecnie jest około 80.
Wyjściowy projekt ustawy wicepremier Gowin przedstawił we wrześniu 2017 r. podczas Narodowego Kongresu Nauki w Krakowie. Od tego momentu trwały jego konsultacje społeczne i międzyresortowe. 22 lutego zaktualizowany projekt ustawy został skierowany do Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Resort nauki chce, by tzw. Ustawa 2.0 zaczęła obowiązywać od 1 października 2018 r.
ZOBACZ CAŁĄ DOGRYWKĘ "JEDEN NA JEDEN"
Autor: kb//plw / Źródło: tvn24.pl