"Pozwalamy jeździć pijanym, dopóki drugi raz ich nie złapiemy". O rozwiązaniach, z których Polska nie korzysta

Źródło:
TVN24
Zboralski: ponad 80 procent ludzi, którzy siedzą dzisiaj w więzieniach za to, co zrobili na drodze, to głównie recydywiści alkoholowi
Zboralski: ponad 80 procent ludzi, którzy siedzą dzisiaj w więzieniach za to, co zrobili na drodze, to głównie recydywiści alkoholowiTVN24
wideo 2/2
Zboralski: ponad 80 procent ludzi, którzy siedzą dzisiaj w więzieniach za to, co zrobili na drodze, to głównie recydywiści alkoholowiTVN24

Łapiemy kogoś, odbieramy mu ewentualnie prawo jazdy, a sieć nadzoru jest tak dziurawa, że zanim ktoś drugi raz wpadnie, to mija trochę czasu - tak polski system walki z pijanymi kierowcami opisał Łukasz Zboralski, dziennikarz specjalizujący się w bezpieczeństwie ruchu drogowego. Na antenie TVN24 podał przykłady, z których system mógłby skorzystać.

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę w Stalowej Woli na drodze wojewódzkiej numer 871 na Podkarpaciu. Według relacji podkarpackiej policji, kierujący audi a7 podczas wyprzedzania zderzył się z prawidłowo jadącym z naprzeciwka audi a4, którym podróżowały trzy osoby, w tym kilkuletnie dziecko.

Mimo reanimacji nie udało się uratować życia 37-letniej kobiety i 39-letniego mężczyzny. Małżeństwo, które podróżowało z synkiem, osierociło w sumie trójkę dzieci. Pasażer, dwuipółletni chłopiec nie odniósł poważniejszych obrażeń.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Kierowca, który spowodował wypadek, przebywa w szpitalu, przebył operację. Był nietrzeźwy. Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Podejrzanemu może grozić nawet 12 lat więzienia.

Tragiczny wypadek w powiecie StalowowolskimTarnobrzeg 112 - Ratownictwo Powiatu Tarnobrzeskiego

Zboralski: pozwalamy jeździć pijanym dopóki po raz drugi ich nie złapiemy

O tym, jak powinno karać się piratów drogowych, szczególnie takich, którzy do samochodu wsiadają pod wpływem alkoholu, mówił na antenie TVN24 Łukasz Zboralski, dziennikarz specjalizujący się w bezpieczeństwie ruchu drogowego z portalu BRD24.

- Nie jesteśmy i nikt na świecie nie jest w stanie poradzić sobie ze wszystkimi ludźmi, którzy łamią prawo ruchu drogowego, między innymi z tymi, którzy wsiadają za kółko po pijaku. Natomiast są pewne machizmy, z których Polska nie korzysta do dzisiaj - przyznał..

Zauważył, że w "dyskusji społecznej wciąż nie możemy przełamać bariery między innymi zatrzymywania pojazdów" ludzi pod wpływem alkoholu. - Dobrze wiemy w Polsce, że ponad 80 procent ludzi, którzy siedzą dzisiaj w więzieniach za to, co zrobili na drodze, to są głównie recydywiści alkoholowi. Pozwalamy im jeździć dopóki po raz drugi ich nie złapiemy przypadkowo patrolem albo kiedy nie wyrządzą czegoś złego - mówił.

>> Kiedy godzisz się na czyjąś śmierć, możesz zostać skazany za zabójstwo

Zwrócił przy tym uwagę, że "kilkanaście krajów Unii Europejskiej pozwala zatrzymywać pojazdy ludzi, których przyłapało się na jeździe po pijanemu". - To nie jest idealny środek i nie zabezpieczy na przykład przed pożyczeniem samochodu, ale moim zdaniem już bardzo utrudnia to, żeby ktoś po alkoholu wsiadł za kółko ponownie - stwierdził.

Zboralski przypomniał, że alkoholizm to choroba. - My tym ludziom chorym nie pomagamy, nie podajemy w ogóle ręki, jako społeczeństwo nie staramy się, aby oni z tej choroby spróbowali wyjść - ocenił.

"Dziurawa" sieć nadzoru

Dziennikarz przywołał tu przykład Słowacji. - Oprócz drakońskich kar pieniężnych za przekraczanie prędkości wprowadziła też system, w którym jak się kogoś złapie po pijanemu za kierownicą, to przechodzi obowiązkową rozmowę z psychologiem. Psycholog sprawdza, czy był to jednorazowy wybryk, czy jest to ktoś z problemem alkoholowym. Jeśli ma problem alkoholowy, to proponuje mu się leczenie - opisał. - W Polsce tego nie ma - zauważył.

- My łapiemy kogoś, odbieramy mu ewentualnie prawo jazdy, a sieć nadzoru jest tak dziurawa, że zanim ktoś drugi raz wpadnie, to mija trochę czasu - komentował. Zwrócił uwagę, że policjanci w swoich kronikach notują "bardzo dużo przypadków złapania osób, które jeździły mimo cofniętych uprawnień". - I jeżdżą mimo cofniętych uprawnień raz, drugi, trzeci - zaznaczył.

Kolejną rzeczą, która w polskim systemie nie działa wystarczająco w tej kwestii, są według Zboralskiego sądy, a dokładniej egzekucja kar. Przypomniał tu, że sądy mają możliwość zasądzenia montażu w samochodzie tak zwanej blokady alkoholowej, która uniemożliwia uruchomienie auta w przypadku wykrycia alkoholu w wydychanym powietrzu.

- Z rynku wiem, że te urządzenia nie są popularne i są stosowane u tych złapanych po alkoholu, którzy chcą skrócić karę, czyli wrócić szybciej na drogę - powiedział.

>> W autobusie uruchomiła się alkoblokada. Policja potwierdza: kierowca był "pod wpływem"

"Mamy niską świadomość społeczną tego, co dzieje się na drogach"

Dziennikarz punktował także, że "mamy niską świadomość społeczną tego, co dzieje się na drogach". - Nam się wydaje, że "jechałem tylko trochę szybciej", czyli sześćdziesiąt czy siedemdziesiąt (kilometrów na godzinę) w mieście, czy "trochę szybciej", czyli 180 na autostradzie - mówił.

Mówiąc o pijanych kierowcach, stwierdził, że "ludzie nie mają tej świadomości, jak mocno zmienia się ryzyko tego, że zrobią krzywdę na drodze sobie i komuś". - Mają trochę myślenie magiczne, dziecięce, że do momentu, kiedy nic się nie stanie, to przecież w zasadzie nie ma żadnego wykroczenia wewnętrznie, dla nas, bo zawsze jakoś do tego domu dojeżdżamy - opisał.

W 2015 roku wprowadzono przepisy, według których kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, prawo jazdy zostanie odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta. Zaostrzono także kary dla pijanych kierowców oraz tych, którzy pod wpływem alkoholu spowodowali wypadek drogowy.

>> Nowe przepisy od kilkunastu godzin i już ponad 60 kierowców bez prawa jazdy (artykuł z 2015 roku)

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Tarnobrzeg 112 - Ratownictwo Powiatu Tarnobrzeskiego

Pozostałe wiadomości

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

W Sądzie Rejonowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 46-letniego społecznika, Piotra "Spidermana" Zalewskiego. Mężczyzna zmarł po brutalnym pobiciu, do którego doszło w sierpniu 2023 roku.

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi agresywnemu 34-latkowi z Rawicza. Mężczyzna w ciągu jednego dnia pobił w pociągu dwóch lekarzy z Indii i ze Stanów Zjednoczonych, a później zaatakował dwoje dzieci na ulicy. Jedenastolatka chwycił za szyję, a czternastolatkę szarpał.

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Źródło:
TVN24

Moją intencją jest to, żeby temat wynagrodzeń w Polsce przestał być tematem tabu - powiedział w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl poseł Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o projekt zakładający obowiązkowe podawanie w ofertach pracy informacji o wynagrodzeniu.

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Nowy obowiązek w sprawie wynagrodzeń. Jest projekt

Źródło:
tvn24.pl

W części Wielkiej Brytanii we wtorek pojawiły się pierwsze w tym sezonie opady śniegu. Doprowadziły do utrudnień w podróżowaniu. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych zamknięto ponad 150 szkół.

Spadł u nich pierwszy śnieg. Zamknięte szkoły, utrudnienia na drogach

Spadł u nich pierwszy śnieg. Zamknięte szkoły, utrudnienia na drogach

Źródło:
Met Office, BBC

Bardzo się cieszę, że dzisiaj będziemy mogli przyjąć decyzję o tym, że zamrozimy ceny energii dla gospodarstw domowych na przyszły rok. Prąd w polskich domach nie podrożeje w roku 2025. Zamrażamy ceny energii na 9 miesięcy - powiedział premier Donald Tusk przed rozpoczęciem posiedzenia Rady Ministrów. Dodał też, że dzisiaj rząd przyjmie decyzje, które obniżą składkę zdrowotną dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców.

Premier: zamrażamy ceny energii

Premier: zamrażamy ceny energii

Źródło:
tvn24.pl

Ustawa o mrożeniu cen energii może być uchwalona w następną środę - powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Jak dodał, tego samego dnia mogłoby odbyć się głosowanie w sprawie ustawy o wolnej Wigilii.

To może być kluczowy dzień dla milionów Polaków. Marszałek Sejmu wyjaśnia

To może być kluczowy dzień dla milionów Polaków. Marszałek Sejmu wyjaśnia

Źródło:
PAP

Bez suwerenności Unii Europejskiej w produkcji chipów, europejski, w tym polski sektor motoryzacyjny, narażony będzie na przerwanie dostaw, co oznacza kryzys na wielką skalę - wskazał prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych Tomasz Bęben. Branża liczy na realizację Europejskiego aktu w sprawie chipów.

Europie grozi "kryzys na wielką skalę"

Europie grozi "kryzys na wielką skalę"

Źródło:
PAP

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Łukasz Mejza próbował ukryć prywatne pożyczki na sumę blisko pół miliona złotych i "zatajać informacje tak, by uniemożliwić identyfikację osób, od których jest uzależniony finansowo" - wynika z treści wniosku o uchylenie immunitetu posłowi PiS, z którym zapoznała się "Gazeta Wyborcza". "To swoisty manifest, przejaw złej woli podyktowany niechęcią złożenia oświadczeń o stanie majątkowym" - twierdzą śledczy. - Sądzi pan, że ja przesłuchuję członków partii, gdzie mają pożyczki? - odparł pytany przez dziennikarzy o te doniesienia prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokuratura o pożyczkach Mejzy. Kaczyński komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Zbigniew Ziobro "przebywa na zwolnieniu lekarskim, pozostając pod kontrolą lekarzy w Belgii, którzy monitorują jego stan zdrowia i ukierunkowują rekonwalescencję" - powiedziała "Faktowi" jego żona Patrycja Kotecka-Ziobro. Polityk w ubiegłym tygodniu przeszedł zabieg.

Ziobro przeszedł zabieg, "jest pod kontrolą lekarzy w Belgii". Żona opowiedziała o jego stanie zdrowia

Ziobro przeszedł zabieg, "jest pod kontrolą lekarzy w Belgii". Żona opowiedziała o jego stanie zdrowia

Źródło:
Fakt, PAP, tvn24.pl

Nie żyje sportowiec Przemysław Górnicki. Mistrz Europy w trójboju siłowym zasłabł podczas treningu w siłowni w Gnieźnie, gdzie prowadził zajęcia jako trener personalny.

Śmierć w siłowni. Sportowiec zasłabł podczas treningu

Śmierć w siłowni. Sportowiec zasłabł podczas treningu

Źródło:
TVN24

Liberia i Gwinea na początku listopada otarły się o wybuch wojny, gdy w środku nocy na międzynarodowym lotnisku w Monrowii wylądował samolot z uzbrojonymi gwinejskimi komandosami. Wojskowi zażądali wydania zbiegłego z ich kraju Ibrahima Khalifa Cherifa, oskarżonego o werbowanie najemników mających obalić gwinejską juntę wojskową.

Komandosi nocą wylądowali w stolicy, wybuchła panika. O włos od wojny

Komandosi nocą wylądowali w stolicy, wybuchła panika. O włos od wojny

Źródło:
PAP, FrontPageAfrica

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odpowie przed sądem za przywłaszczenie ponad 700 tys. zł, które zdaniem prokuratury zostały wydane przez polityka na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do warszawskiego sądu.

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Donald Trump popiera wprowadzenie stanu nadzwyczajnego jako części swojej polityki dotyczącej masowej deportacji nielegalnie przebywających w USA migrantów - piszą amerykańskie media. Prezydent elekt odniósł się do tych doniesień, pisząc jedno słowo: "Prawda".

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Trump wprowadzi stan nadzwyczajny, by "zatrzymać inwazję"? Jedno słowo potwierdzenia

Źródło:
PAP

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Koalicja Obywatelska cieszy się w listopadzie największym poparciem wśród Polaków zdecydowanych wziąć udział w wyborach, za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość, a dalej - Konfederacja - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Kolejne miejsca zajmują Lewica i Trzecia Droga. W porównaniu z poprzednim badaniem tej pracowni nieznacznie zwiększyło się poparcie dla KO, a dla PiS zmalało o ponad dwa punkty procentowe.

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Źródło:
TVN24

Polityczne machinacje pośród najbogatszych rodzin wszechświata, niespodziewane zdrady, zaskakujące śmierci, intrygujący złoczyńcy - oto czego zdaniem redakcji portalu "Vox" należy spodziewać się po serialu "Diuna: Proroctwo". Najnowsza produkcja HBO bywa przyrównywana do "Gry o tron", jednego z największych hitów stacji.

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Źródło:
Los Angeles Times, Mama's Geeky, Screen Rant, Rolling Stone, The New York Times, Vox, tvn24.pl