- Jedzenie wieprzowiny nie spowoduje zachorowania na świńską grypę - uspokaja Państwowa Inspekcja Sanitarna. Jak ostrzega, do zarażenia może dojść poprzez kontakt z chorym człowiekiem albo zwierzęciem. Informuje też, że zwykłe szczepionki przeciwko grypie nie mogą zagwarantować pełnej ochrony przed wirusem.
Inspekcja podkreśla, że grypa świń - której nowy wirus pojawił się w Meksyku i USA - nie przenosi się przez żywność, toteż nie można się nią zarazić, jedząc mięso wieprzowe. Prawidłowo przygotowana i poddana obróbce termicznej (gotowanie, smażenie, pieczenie) wieprzowina jest bezpieczna.
- Grypa może przenosić się bezpośrednio ze świń na ludzi i z ludzi na świnie. Do zakażenia ludzi dochodzi najczęściej poprzez bliski kontakt z zakażonymi zwierzętami. Może również dochodzić do przeniesienia wirusa z człowieka na człowieka - można przeczytać na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Objawy - jak przy zwykłej grypie
Objawy zachorowania na świńską grypę są podobne do objawów gryp sezonowych. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób - katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Jednak wirusy grypy zwierzęcej różnią się od wirusów grypy ludzkiej, dlatego szczepionki przeciwko grypie sezonowej mogą nie zapewnić pełnej ochrony przed zakażeniem wirusem grypy świńskiej.
Państwowa Inspekcja Sanitarna podaje, że wirusy grypy świń stale ulegają zmianom. Świnie mogą zostać zakażone przez wirusy nie tylko grypy świń, ale też ptaków, ludzi. Kiedy dojdzie do jednoczesnego zakażenia świni wirusami pochodzącymi od różnych gatunków, może dojść do wymiany materiału genetycznego pomiędzy wirusami, a w jej wyniku powstaje nowy szczep wirusa.
Jak się chronić?
Lekarze przekonują, że bardzo proste środki mogą uchronić nas przed wirusem. - Najprostsze metody: częste mycie rąk, dezynfekcja, maska i fartuch chronią przed rozprzestrzenianiem tego wirusa - mówi lekarze. Zdaniem profesora Andrzeja Zielińskiego, krajowego konsultanta ds. epidemiologii można używać specjalnych maseczek. - Te z gazą zmniejszają ryzyko przenoszenia zarazków przez osoby, które już są zarażone. Jeśli byśmy chcieli być w pełni bezpieczni, musielibyśmy korzystać z masek wyposażonych w specjalny filtr, który zatrzymują komórki bakterii oraz wirusy – podkreśla Zieliński.
Źródło: tvn24.pl, PAP