Widzimy możliwości rozwoju współpracy między polskim i brazylijskim przemysłem obronnym - zapewniał minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz po spotkaniu z szefem dyplomacji Brazylii Ernesto Araujo. Zapowiedział także rozpoczęcie negocjacji w sprawie zawarcia umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a Brazylią.
Szef MSZ Jacek Czaputowicz podkreślił w piątek na wspólnej konferencji prasowej po rozmowach z Araujo w Warszawie, że poruszone podczas ich spotkania zostały "kwestie dotycząc tematyki dwustronnej, perspektyw dialogu politycznego, potrzeby rozwijania współpracy gospodarczej, rozbudowana bazy traktatowej, współpracy w różnych obszarach".
Zaznaczył, że Brazylia jest głównym partnerem handlowym Polski w Ameryce Południowej.
Zwrócił uwagę, że obroty handlowe między obydwoma krajami w 2018 roku wyniosły 2,3 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 44 proc. w porównaniu do roku 2017. Wyraził jednocześnie nadzieję, że współpraca ta będzie się rozwijać.
- Liczymy też na dialog pomiędzy polskimi i brazylijskimi służbami weterynaryjnymi i fitosanitarnymi, co pozwali nam eksportować polskie mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego do Brazylii - powiedział Czaputowicz.
"Będziemy pracować w najbliższych tygodniach nad realizacją tego postulatu"
- Z pełną akceptacją przyjąłem zgłoszoną przez ministra Araujo propozycję dotyczącą powołania bardziej zinstytucjonalizowanej współpracy, powołania polsko-brazylijskiej komisji do spraw handlu i inwestycji. Będziemy pracować w najbliższych tygodniach nad realizacją tego postulatu - oświadczył szef polskiego MSZ.
Zapowiedział ponadto rozpoczęcie negocjacji w sprawie zawarcia umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania między Polską a Brazylią.
- Widzimy też możliwości rozwoju współpracy między naszymi przemysłami obronnymi. Polskie firmy są otwarte na projekty polegające na transferze technologii i ułatwianiu produkcji uzbrojenia, sprzętu wojskowego wspólnie z Brazylią - dodał Czaputowicz.
Poinformował, że zaprosił brazylijskie firmy z dziedziny obronności do udziału w targach przemysłu zbrojeniowego we wrześniu w Kielcach. - Myślę, że to będzie dobry początek nawiązania bardzo obiecującej współpracy - powiedział Czaputowicz.
Araujo o "nowych warunkach" dla "polskich produktów w Bazylii"
Szef MSZ Brazylii Ernesto Araujo dodał, że tematem rozmowy z Czaputowiczem była między innymi kwestia umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Mercosur, czyli Argentyną, Brazylią, Urugwajem i Paragwajem.
- Obecny rząd brazylijski jest jak najbliższy zakończenia tych negocjacji. Wydaje nam się też, że to stworzy nowe warunki również dla polskich produktów w Bazylii - powiedział Araujo.
Czaputowicz podkreślił z kolei, że Polska jest zwolennikiem zawarcia umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a Mercosur. Jak mówił, pozwoli to na większe otwarcie naszych rynków i zwiększenie wymiany handlowej.
Negocjacje w sprawie porozumienia o wolnym handlu między Unią Europejska a blokiem państw określanych jako Mercosur prowadzone są od około 20 lat. Porozumienie to jest ważne dla Unii Europejskiej, szczególnie po tym, gdy USA rozpoczęły protekcjonistyczną politykę po objęciu prezydentury przez Donalda Trumpa.
"Guaido jako prezydent tymczasowy jest gwarancją stabilności"
Szef brazylijskiej dyplomacji przekazał, że z Czaputowiczem rozmawiał też o sytuacji na kontynencie południowoamerykańskim, w tym w Wenezueli.
- Chodzi o to, by sami Wenezuelczycy mogli wybrać swoją drogę zgodnie zasadami demokracji - powiedział. Podziękował także szefowi polskiej dyplomacji za zaangażowanie Polski w sprawę Wenezueli. Szef polskiego MSZ zaznaczył, że Polska podziela opinię Brazylii i społeczności międzynarodowej, że sytuacja w Wenezueli może wpływać niekorzystnie na stabilność regionu Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
- Podzielamy stanowisko społeczności międzynarodowej, że Juan Guaido jako prezydent tymczasowy jest gwarancją stabilności. Chcemy, żeby Wenezuela powróciła na drogę demokracji - powiedział Czaputowicz. Dodał, że Polska podziela z Brazylią stanowisko, że należy wspierać Wenezuelę na drodze powrotu do demokracji i że musi się to odbyć bez udziału dotychczasowego prezydenta Nicolasa Maduro.
Autor: akr//now / Źródło: PAP