- Wydaje mi się, że nie są jeszcze takie tłuste - w ten sposób Adam Hofman z PiS skomentował list Beaty Kempy z Solidarnej Polski, która stwierdziła, że polityk zamiast "krzyczeć", powinien przyznać się do "kolejnej porażki". "Tupanie tłustymi nóżkami, obrzucanie błotem wszystkich naokoło nic nie dadzą" - napisała Kempa. "Wypadałoby, żeby [Kempa] sama spojrzała w lustro" - ironizuje posłanka PiS Beata Mazurek.
"Pan nawet nie potrafi przegrać" - napisała w bardzo emocjonalnym liście Beata Kempa (Solidarna Polska) do Adama Hofmana. Posłanka zarzuciła byłemu partyjnemu koledze, że przekonanie o tym, że kto nie zagłosował na PiS, to "separatysta, odszczepieniec, zdrajca, spowoduje to, że Pańska formacja, w której poza Panem jest szereg porządnych ludzi, nigdy nie będzie rządzić krajem".
Dlatego, według posłanki, zamiast "krzyczeć", Hofman powinien przyznać się do "kolejnej porażki". "(...) Tupanie tłustymi nóżkami, obrzucanie błotem wszystkich naokoło nic nie da" - napisała.
Adam Hofman proszony o komentarz do słów Kempy, odparł: - Wydaje mi się, że nie są jeszcze takie tłuste.
"List wart tyle, co papier"
Potem dodał: - Jestem rzecznikiem partii, która idzie po zwycięstwo, po władzę. Nie mogę sobie pozwolić na to, żeby komentować tego typu żarty. Na pytanie, jak odpowiedziałby Beacie Kempie, odparł: - Jeszcze raz to powtórzę: bądźmy poważni. Dodał, że listu Kempy w ogóle nie czytał, bo jest on wart "tyle, co papier".
"Jeśli masz odrobinę honoru..."
Posłanka PiS Beata Mazurek nie kryje oburzenia tym, co napisała Kempa, gdyż w jej opinii "jest to nie do przyjęcia".
"Będę odpowiadała Beacie Kempie, ponieważ to, co zrobiła, jest poniżej jakiegokolwiek poziomu przyzwoitości. A jeśli mówi o wyglądzie Adama Hofmana to wypadałoby, żeby sama spojrzała w lustro" - stwierdziła Mazurek.
W liście, który Mazurek skierowała do Kempy, posłanka PiS napisała m.in., że to "niewiarygodne, jak daleko można się posunąć w swoim zaślepieniu i złości po przegranych wyborach".
"Są takie chwile, kiedy po prostu trzeba milczeć. Ty nawet w obliczu kompromitującej porażki, jaką poniosłaś, nie potrafisz zachować godności, swoimi oszczerstwami wystawiasz rachunek nie nam, a sobie. Szkoda patrzeć na twoją kompromitację" - napisała do Kempy, Mazurek.
"Jeśli masz jeszcze odrobinę honoru, to powinnaś się wycofać z polityki. Niestety wszystko wskazuje na to, że słowo honor w twoim słowniku nie występuje" - stwierdziła posłanka PiS.
Autor: nsz, mac//kdj/zp / Źródło: tvn24