Kibice jeżdżący po Polsce "Tóskobusem" nie odpuszczają politykom PO. W środę w Poznaniu kilkunastoosobowa grupa weszła do hotelu, w którym odbywało się spotkanie marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny z przedsiębiorcami. Przed hotelem i przed salą, w której trwało spotkanie skandowali m.in.: "Grzegorz Schetyna... klasyczny przykład kretyna!"
W środę Schetyna w ramach kampanii wziął udział m.in. w spotkaniu z przedstawicielami świata biznesu w Poznaniu. Spotkanie próbowali zakłócić kibice, którzy weszli do hotelu, w którym się ono odbywało. Gdy zamknięto przed nimi drzwi sali konferencyjnej, urządzili krótką manifestację, wykrzykując hasła: "Dziewiątego października wrzuć Platformę do śmietnika", oraz "Grzegorz Schetyna... Klasyczny przykład kretyna".
"Rozżaleni"
- Chciałem wykrzyczeć Schetynie sprawę 745 kibiców Legii aresztowanych i katowanych na komendach policji w Warszawie. Sprawy są umarzane, Skarb Państwa dużo na tym stracił, niech odda te pieniądze. Schetyna zamknął przed nami drzwi. Pokazał, jaki jest mały - powiedział dziennikarzom jeden z pasażerów "Tóskobusa" w białej masce. Proszony o przedstawienie się, odpowiedział krótko: - Kibol.
Do zamieszek i masowego zatrzymywania kibiców doszło 2 września 2008 roku przed meczem Legii Warszawa i Polonii Warszawa. Grzegorz Schetyna był wówczas szefem MSWiA.
Pod koniec września Prokuratura Okręgowa w Płocku umorzyła śledztwo ws. zatrzymania kibiców przez policję. W śledztwie badano trzy wątki, w tym rzekome pobicie 85 kibiców w czasie przesłuchań.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24