"Głos na Kaczyńskiego nie wchodzi w grę"

Trzy opcje Leszka Millera
Trzy opcje Leszka Millera
Źródło: TVN24

Leszek Miller nie zamierza mówić Grzegorzowi Napieralskiemu, co zrobić z głosami swojego elektoratu przed drugą turą. Wskazuje jednak na trzy możliwości: Mogę zagłosować na Bronisława Komorowskiego, bo głos na Jarosława Kaczyńskiego nie wchodzi w rachubę; mogę skreślić obu kandydatów, no i mogę nie brać udziału w wyborach.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Decyzję, czy on postawi krzyżyk przy nazwisku kandydata PO, Miller ma podjąć w najbliższych dni.- Decydujące będą debaty, które pozwolą na ostateczne wyrobienie sobie zdania o kandydatach. Będę się w nie uważnie wsłuchiwał - zapowiedział były premier.

"Spór i negocjacje"

- Grzegorz Napieralski powiedział, co zrobi. Zada obu kandydatom kilka pytań natury programowej. W zależności od tego, jakie odpowiedzi uzyska, podejmie własne decyzje i - jak rozumiem - będzie je rekomendował swoim wyborcom - powiedział Leszek Miller.

Przyznał jednak, że polityka to "spór, ale też negocjacje". - Każda z uczestniczących w nim stron stara się uzyskać jak najwięcej - dodał były premier.

ŁUD/iga/k

Źródło: tvn24

Czytaj także: