- Będziemy dalej działali w życiu publicznym - zapowiedział po odrzuceniu wniosku o wotum nieufności Piotr Gliński. Nie potrafił odpowiedzieć, czy będzie składany kolejny taki wniosek. - To nie ja składam wnioski - odparł.
Sejm odrzucił w piątkowym głosowaniu wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska. PiS proponowało prof. Piotra Glińskiego jako kandydata na szefa rządu. Za wnioskiem głosowało 137 posłów, 236 było przeciw, 41 wstrzymało się od głosu. W głosowaniu, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, nie wziął udziału klub RP. Posłowie Ruchu opuścili salę posiedzeń.
"Część opozycji jest po stronie koalicji"
Gliński powiedział, że odrzucenia wniosku o konstruktywne wotum nieufności nie traktuje osobiście.
- Jestem ponad tego rodzaju interpretacje. Moja misja była misją w ramach porządku demokratycznego, to była misja w ramach poprawiania polskiej polityki, uczynienia ją bardziej merytoryczną - powiedział.
I dodał: - To dzisiejsze głosowanie pokazało, że w Sejmie część opozycji jest po stronie koalicji - przekonywał.
Gliński szykuje think tank
Były już kandydat na premiera powiedział, że będzie kontynuował polityczną działalność.
- W jakimś sensie ta alternatywa programowa będzie dalej obowiązywała. Najprawdopodobniej ze swoją grupą ekspertów będę pracował w formule płaszczyzny eksperckiej i dalej przygotowywał rozwiązania dla kraju, dla Polski, dla społeczeństwa - zdradził.
Gliński nie wie, czy będzie kolejny wniosek o wotum nieufności. - To nie ja składam wnioski - oświadczył.
Autor: nsz//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24