"Gdy dochodzi do tak bezczelnego nadużycia, to marszałek Sejmu nie ma wyjścia"

Borowski: marszałek będzie musiał pewną biurokrację wprowadzić
Borowski: marszałek będzie musiał pewną biurokrację wprowadzić
Wyznaję zasadę, że marszałek powinien mieć zaufanie do posłów - mówił Marek Borowski w TVN24

Wydarzenia z udziałem trzech posłów wykluczonych z PiS spowodują "zwiększenie biurokracji" w organizacji zagranicznych wyjazdów parlamentarzystów - przewiduje b. marszałek Sejmu, senator Marek Borowski. Podkreśla, że procedury dotyczące delegacji zakładają, że politycy są uczciwi.

- Ja wyznaję zasadę, że marszałek powinien mieć zaufanie do posłów. Nie powinno być tak, że poseł od razu jest traktowany jako człowiek, który będzie chciał coś wyłudzić i w związku z tym tworzymy cały system, który mu w tym przeszkodzi. To byłoby absurdalne - ocenił na antenie TVN24 Marek Borowski b. marszałek Sejmu. - Ale jeśli okazuje się, że dochodzi do tak bezczelnego nadużycia, to pewnie marszałek nie ma wyjścia, bo będzie musiał pewną biurokrację wprowadzić - dodał.

Borowski przyznał, że procedury związane z przygotowaniem i rozliczaniem wyjazdów na delegacje zagraniczne "są oparte na zasadach uczciwości". - Do parlamentarzystów nie można podchodzić, jak do notorycznych oszustów - przekonywał polityk.

Pierwszym krokiem pismo do marszałka

Szef sejmowej komisji regulaminowej Maciej Mroczek (Twój Ruch) pytany o procedury związane z przygotowaniem i rozliczaniem wyjazdów wyjaśnił, że pierwszym krokiem, jaki musi wykonać poseł, jest wysłanie stosownego pisma do marszałka Sejmu. Trzeba w nim podać cel, koszt, liczbę osób w delegacji i sposób dojazdu. Według Mroczka już na tym etapie marszałek Sejmu ma prawo odmówić posłowi - szczególnie, jeśli cel lub koszt czy też, najczęściej, liczba delegowanych wydadzą mu się nieadekwatne.

Kolejny etap, gdy pismo posła zostanie przez marszałka uznane - tłumaczył Mroczek - polega na przygotowaniu wyceny przez biuro spraw międzynarodowych Sejmu czy Senatu, gdzie przygotowywany jest m.in. kosztorys całego przedsięwzięcia. Na tej podstawie parlamentarzysta pobiera zaliczkę w wysokości obliczonej przez biuro.

Marszałek na ogół "coś obcina"

Były marszałek Marek Borowski w rozmowie z PAP zauważył, że biuro sugeruje, czy planowany koszt jest odpowiedni, czy też suma jest zbyt duża. - Wtedy marszałek na ogół coś obcina, chyba, że jest to tak ważna delegacja, że musi być w określonym składzie - dodał. Zastrzegł, że marszałkowie nie mają wpływu na skład stałych delegacji do takich ciał jak Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, bo ich członków - wyjaśnił - wybierają poszczególne partie. Inaczej jest - mówił Borowski - jeśli delegacji zagranicznej przewodniczy sam marszałek. W takim przypadku on sam określa jej skład. Gdy spotykają się członkowie dwóch komisji parlamentarnych - z Polski i innego kraju - skład delegacji przedstawia szef komisji, a zatwierdza go marszałek, który może uznać, że jest zbyt liczny.

Bilety lotnicze kupuje kancelaria

Bilety lotnicze kupuje Kancelaria Sejmu czy Senatu, a za hotel parlamentarzyści muszą przedstawić rachunek - tłumaczył procedury Borowski. - Oświadczenie występowało wyłącznie w przypadku przejazdu samochodem - podał. Zaznaczył, że ostatnie wydarzenia z udziałem trzech posłów wykluczonych z PiS spowodują "zwiększenie biurokracji". - Pewnie skończy się tym, że jakiś dokument (potwierdzający przejazd samochodem -red.) trzeba będzie przedstawiać - dodał. Według b. marszałka Sejmu w przypadku Sejmu i Senatu procedury związane z organizacją delegacji zagranicznych są takie same. Ostatni etap procedury ma miejsce do dwóch tygodni po delegacji, gdy posłowie rozliczają się z kancelarią, przedstawiając na ogół rachunki za hotel. Jeśli rachunek zostanie przekroczony, trzeba złożyć pismo do marszałka Sejmu, który może udzielić lub odmówić zgody na dopłatę. Jeśli zaś posłowie wydadzą mniej niż założono, powinni zwrócić nadwyżkę na konto kancelarii Sejmu - wyjaśnił szef sejmowej komisji regulaminowej Maciej Mroczek. Dodał, że w regulaminie nie jest opisane, jak ma się to odbyć. - Na ogół posłowie albo zwracają sami pieniądze, albo informują kancelarię i kwota jest im potrącana z poselskiego wynagrodzenia - wskazał polityk TR.

Wykluczeni posłowie

Temat zagranicznych wizyt parlamentarzystów ma być omawiany w środę na forum sejmowego Konwentu Seniorów. To pokłosie wydarzeń z udziałem posłów Adama Hofmana, Mariusza Antoniego Kamińskiego i Adama Rogackiego, wykluczonych w poniedziałek z PiS. Decyzja miała związek z służbową podróżą posłów do Madrytu na posiedzenie Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, które rozpoczęło się 30 października. Posłowie wzięli na tę podróż kilkanaście tysięcy złotych zaliczki, zgłaszając wyjazd samochodem. W rzeczywistości polecieli tanimi liniami lotniczymi.

Autor: kde//rzw / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium