Fundusz Sprawiedliwości: na co wydawane są setki milionów złotych

Źródło:
Tvn24.pl
Prawo łaski wobec osoby skazanej za czyny pedofilskie
Prawo łaski wobec osoby skazanej za czyny pedofilskieTVN24
wideo 2/2
Prawo łaski wobec osoby skazanej za czyny pedofilskieTVN24

Tylko część z setek milionów złotych zgromadzonych na kontach Funduszu Sprawiedliwości trafia do ofiar przestępstw. Co się dzieje z resztą, na co te pieniądze są wydawane? - Na szpitale, na straż pożarną - wymieniał w sobotę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, zarządzający Funduszem.

Fundusz Sprawiedliwości (FS) zaczął funkcjonować w 1997 roku. Szefem resortu sprawiedliwości był profesor Leszek Kubicki, premierem Włodzimierz Cimoszewicz. W założeniu FS miał pomagać finansowo ofiarom przestępstw i stanąć na nogi więźniom kończącym odbywanie kar. Z jego środków miały też korzystać organizacje pozarządowe niosące pomoc właśnie takim osobom. W 2013 roku Fundusz przeszedł zmiany z inicjatywy ówczesnego ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego. Dzięki nim sądy częściej mogły orzekać kary finansowe na rzecz ofiar od osądzonych sprawców przestępstw. I z tych wpłat właśnie jest finansowany Fundusz Sprawiedliwości. Jego roczny budżet to teraz około 400 milionów zł.

Jak wynika z informacji ujawnionych m.in. przez "Gazetę Wyborczą", jednym z głównych powodów, dla których matka i córka zwróciły się do prezydenta RP o zastosowanie aktu łaski wobec ich oprawcy, były względy finansowe. Krzywdzone przez lata kobiety miały długi i liczyły na pomoc materialną mężczyzny, który odsiedział wyrok zasądzony m.in. za molestowanie córki. Ciążył na nim jeszcze zakaz zbliżania się do nich, który został uchylony na mocy ułaskawienia w marcu przez Andrzeja Dudę.

"Sprawa rodzinna"

Prezydent tłumaczył, że to "sprawa rodzinna", a o uchylenie zakazu zbliżania się prosiły pokrzywdzone - córka i partnerka mężczyzny. Zdaniem terapeutki Jolanty Zmarzlik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, która od ponad 20 lat pomaga ofiarom przemocy seksualnej, takim tłumaczeniem prezydent sugeruje, że "jeżeli coś się dzieje w rodzinie, to znaczy, że ma mniejsze znaczenie, że rodzina jakoś to sobie załatwi". Zwraca też uwagę, że "ofiara jest uwikłana w cały system zależności rodzinnych".

- Niestety, nie mamy w Polsce sprawnego systemu pomocy dla kobiet doświadczających przemocy, (...) żeby szczególną uwagę zwracać na pomoc kobietom, które są zależne ekonomicznie i mieszkaniowo od sprawcy przemocy - dodaje Urszula Nowakowska, założycielka Fundacji Centrum Praw Kobiet. 

Pieniądze na pomoc ofiarom przestępstw ma Ministerstwo Sprawiedliwości - to Fundusz Sprawiedliwości. W sobotę Zbigniew Ziobro wytłumaczył, na co wydaje te środki. - Na szpitale, na straż pożarną - wymieniał. 

Ułaskawienie skazanego za pedofilię wsparciem dla jego rodziny? Zamiast pomocy z Funduszu Sprawiedliwości
Ułaskawienie skazanego za pedofilię wsparciem dla jego rodziny? Zamiast pomocy z Funduszu Sprawiedliwości ("Fakty" TVN)

Miliony nie dla ofiar

Dlaczego te środki nie trafiają do ofiar przestępstw? Odpowiedzi na to pytanie udzielają kolejne raporty Najwyższej Izby Kontroli, pisane przez ostatnie trzy lata. Najnowszy trafił właśnie do posłów, wraz z kontrolą wykonania budżetu państwa w ubiegłym roku.

Dane z raportu z kontroli NIK opublikowanego w połowie 2018 rokuNIK

- Oceniamy wykonanie planu finansowego jako zgodne z przepisami prawa. Niemniej stwierdzono opóźnienia w rozliczaniu umów dotacji, wysoki poziom dofinansowania jednostek sektora finansów publicznych, w uznaniowym trybie powierzania zadań poza programami oraz naborem wniosków – tak brzmi fragment raportu dotyczący gospodarowania przez ministra sprawiedliwości w 2019 roku setkami milionów, które znajdują się na kontach Funduszu Sprawiedliwości.

Sam Fundusz jest zasilany grzywnami, które na sprawców przestępstw nakładają sądy. Przed trzema laty – na wniosek ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry – tak zmieniono prawo, by pieniądze mogły trafiać także do instytucji publicznych. Wcześniej środki były przekazywane wyłącznie ofiarom przestępstw, organizacjom pozarządowym i więźniom, wychodzącym na wolność.

Dane z raportu NIK opublikowanego w połowie 2018 rokuNIK

Te zmiany w prawie pozwoliły ministrowi Ziobrze przekazać 25 milionów zł do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak ujawniliśmy w tvn24.pl oraz w magazynie "Czarno na Białym", służba kupiła za te środki nowoczesny system do inwigilacji telefonów i urządzeń elektronicznych Pegasus.

Ocena NIK

Oficjalnie przedstawiciele resortu sprawiedliwości nie przyznali, że umożliwili CBA ten zakup, zasłaniając się tajemnicami chronionymi na mocy ustaw o ochronie informacji niejawnych i ustawy o CBA. - Gdyby nawet tak było, że pieniądze posłużyły do kupna systemu, to w oczywisty sposób ogranicza on przestępczość – tłumaczyli.

Inaczej to widzi m.in. były szef CBA Paweł Wojtunik. - Można pomyśleć, że w zamian za te pieniądze CBA nie kontroluje, jak wydawane są setki milionów z Funduszu Sprawiedliwości – mówi.

W ocenie Najwyższej Izby Kontroli Centralne Biuro Antykorupcyjne nie miało prawa przyjąć tych pieniędzy. Kontrolerzy złożyli zawiadomienie, że szef CBA Ernest Bejda złamał ustawę o dyscyplinie finansów publicznych, dlatego że ustawa o Biurze mówi, że formacja ta może być wyłącznie dotowana wprost z budżetu państwa. Mimo upływu dwóch lat kwestia zawiadomienia nie została rozstrzygnięta przez Ministerstwo Finansów. 

Pieniądze na wozy straży

Nowelizacja prawa z 2017 roku pozwoliła na kierowanie z Funduszu ogromnych środków do ochotniczych straży pożarnych. Wiadomo, że wartość sprzętu kupionego z pieniędzy zgromadzonych w Funduszu Sprawiedliwości przekroczyła już 100 milionów zł. W uroczystym przekazaniu promes na zakup wozów niemal zawsze biorą udział politycy Solidarnej Polski, często sam minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

- Strażacy niosą pomoc najcenniejszą, bo ratującą ludzkie życie – mówił w październiku ubiegłego roku Ziobro, wręczając umowę o wartości 600 tysięcy zł władzom Tomaszowa Mazowieckiego.

Komisja Solidarnej Polski

Do wyboru, którym gminom zostaną kupione wozy strażackie, przed dwoma laty powołana została specjalna komisja w resorcie sprawiedliwości. Na jej czele stanął wtedy urzędnik ministerstwa, a jako eksperci zewnętrzni dołączyli wyłącznie posłowie rządzącego obozu: Patryk Jaki, poseł Solidarnej Polski i ówczesny wiceminister sprawiedliwości, Michał Wójcik, poseł SP i wiceminister sprawiedliwości, Beata Kempa, posłanka SP i ówczesna minister odpowiedzialna za pomoc międzynarodową, Edward Siarka, poseł SP oraz Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS.

Efektem prac komisji w listopadzie 2017 roku było podpisanie umów o wartości 10 milionów zł na dotacje na zakup m.in. 13 pojazdów gaśniczych. W uroczystości przekazania środków wziął udział sam minister Ziobro, a także poseł Siarka z Solidarnej Polski. Od połowy 2018 roku zasady tak zmieniono, że w podziale środków biorą także udział eksperci z Państwowej Straży Pożarnej.

Miażdżący raport

Właśnie w 2018 roku działalność Funduszu Sprawiedliwości prześwietliła Najwyższa Izba Kontroli. Raport był miażdżący dla resortu – okazało się, że ministerstwo nie dysponowało nawet podstawowymi danymi o liczbie pokrzywdzonych, liczbie podstępowań karnych, w których występowali pokrzywdzeni czy przestępstw uprawniających do ubiegania się o wypłatę z funduszu. Jak wyliczyli inspektorzy NIK, w efekcie z 385 milionów zł, którymi dysponował fundusz, ofiarom przestępstw wydano 16 milionów zł.

NIK zapowiada również nową kontrolę Funduszu Sprawiedliwości.

Najwięcej dla fundacji bez doświadczenia

W tym roku wsparcie sięgające nawet 50 milionów zł (to maksymalna kwota dotacji do 2024 roku - red.) otrzymała katolicka fundacja Profeto.pl – Sercański Sekretariat na rzecz Nowej Ewangelizacji. Jej prezesem jest były egzorcysta, ksiądz Michał Olszewski. Fundacja ma poprowadzić sieć specjalistycznych centrów wsparcia dla ofiar przestępstw. Dotąd nie miała ona większego doświadczenia w takiej działalności.

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: Tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Roman Zawistowski

Pozostałe wiadomości

W Białce Tatrzańskiej ośmioletnia dziewczynka wypadła z wyciągu krzesełkowego. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala.

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Dziecko wypadło z wyciągu krzesełkowego

Źródło:
tvn24.pl

Podczas spotkania w Lęborku z Karolem Nawrockim jeden z uczestników stwierdził, że Donald Tusk "zrobi wszystko", żeby kandydat PiS, "nawet jeśli wygra wybory, nie został prezydentem". Wywołało to duże emocje wśród zebranych, którzy zaczęli skandować "nie bać Tuska". - Jeśli chodzi o pana premiera, ja rozumiem pana emocje - stwierdził Nawrocki.

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. "Ja rozumiem emocje"

Źródło:
TVN24

Romi Gonen została porwana z festiwalu muzycznego, Emily Damari i Doron Steinbrecher - z własnych mieszkań. Po 471 dniach przetrzymywania przez Hamas zostały uwolnione. Kim są kobiety, które wzięły udział w wymianie zakładników między Hamasem a Izraelem?

Romi, Emily i Doron wracają do domu

Romi, Emily i Doron wracają do domu

Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters, BBC, CNN

W Stambule suczka przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej wyziębione, umierające szczenię. Całe zdarzenie można teraz zobaczyć na nagraniu uchwyconym przez kamery monitoringu.

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Źródło:
ENEX, bianet.org

W stolicy Alaski silny wiatr zdmuchnął dach z domu i rzucił nim o sąsiedni budynek. Moment ten widać na nagraniu z monitoringu. Fragmenty blachy spowodowały niemałe zniszczenia.

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Źródło:
alaskasnewssource.com

Ciechanowska policja szuka 46-letniego Piotra Jasińskiego podejrzanego o zabójstwo 50-latki. Kobieta otrzymała cios ostrym narzędziem w trakcie awantury domowej. Zmarła mimo reanimacji podjętej przez ratowników. Funkcjonariusze apelują o pomoc w namierzeniu mężczyzny.

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Kobieta zmarła po awanturze domowej. Policja szuka podejrzanego 46-latka

Źródło:
PAP

Mark Zuckerberg i Elon Musk oskarżają Unię Europejską o protekcjonizm i cenzurę, naciskając na administrację Donalda Trumpa, by interweniowała. Ta broni swojego prawa do egzekwowania wspólnotowych przepisów w sprawie gigantów cyfrowych, ale wydaje się wahać przed zdecydowaną reakcją, obawiając się pogorszenia stosunków z USA.

Iskrzy na całego. "Prawie jak cło"

Iskrzy na całego. "Prawie jak cło"

Źródło:
PAP

Woźnica wjechał bryczką na myjnię samoobsługową w Makowie Mazowieckim i umył wózek oraz konia myjką ciśnieniową. Spłoszone zwierzę uszkodziło elementy myjni. Policja opublikowała nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze ustalili już tożsamość mężczyzn mogących mieć związek ze sprawą.

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Czyścili bryczkę i konia myjką ciśnieniową

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zajmuje się sprawą niebezpiecznego zachowania kierowcy w sobotni wieczór w centrum Głogowa (woj. dolnośląskie). Według informacji, które dostaliśmy na Kontakt24, mężczyzna miał wyjść z klubu, wsiąść za kierownicę Land Rovera i próbował potrącić przechodniów. Na nagraniach, które krążą w sieci i które mają pochodzić ze zdarzenia, widać, że kierowca po kilku nerwowych manewrach autem wjechał na chodnik, po którym szli przechodnie, i potrącił co najmniej jedną osobę.

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Kierowca miał taranować przechodniów na chodniku

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

24-latek z Krakowa zajechał drogę nieoznakowanemu radiowozowi i prawie doprowadził do kolizji. Kiedy policjant chciał go pouczyć, mężczyzna zaczął uciekać – najpierw samochodem, a następnie pieszo. Aż w końcu drogę zagrodził mu emerytowany funkcjonariusz.

Jeden policjant był po służbie, a drugi na emeryturze. Zatrzymali uciekiniera

Jeden policjant był po służbie, a drugi na emeryturze. Zatrzymali uciekiniera

Źródło:
tvn24.pl

"Ministerstwo Finansów nie wprowadziło nowego podatku od ogrodzeń" - przekazał resort w niedzielnym komunikacie. Jak wyjaśniono, taka danina obowiązywała już wcześniej, a podlegają jej wyłącznie ogrodzenia związane z działalnością gospodarczą.

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Podatek za płot. Resort finansów zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Aktor Mel Gibson rzekomo odrzucił ofertę o wartości 100 mln dolarów z powodu poglądów innego znanego aktora, z którym miałby współpracować - głosi popularny w mediach społecznościowych przekaz. Powielił go poseł Grzegorz Gaża z Prawa i Sprawiedliwości. Przekaz ten nie ma nic wspólnego z prawdą. Wyjaśniamy, skąd się wziął i dlaczego powstał.

Mel Gibson odrzuca 100 mln dolarów, bo nie chce pracować z "woke" aktorem? Sprawdzamy

Mel Gibson odrzuca 100 mln dolarów, bo nie chce pracować z "woke" aktorem? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Z wyjątkiem niektórych nocy mrozu prawie w ogóle nie będzie. Co przyniesie końcówka stycznia oraz początek lutego? Czy widać powrót zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Źródło:
tvnmeteo.pl

Raport z audytu postępowań prokuratorskich z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023 jest podstawą do postawienia przed Trybunałem Stanu Zbigniewa Ziobry - mówił w programie "Kawa na ławę" Ryszard Petru z Polski 2050. Według Anny Bryłki z Konfederacji dokument ten ma "wartość publicystyczną". - Niedługo się okaże, że ten raport prokuratury jest strzałem do własnej bramki - ocenił z kolei doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Andrzej Zybertowicz. Politycy rozmawiali również o wniosku prokuratury o odebranie immunitetu Mateuszowi Morawieckiemu.

"Prywatny folwark Ziobry", który jest "podstawą do poważnego aktu oskarżenia"

"Prywatny folwark Ziobry", który jest "podstawą do poważnego aktu oskarżenia"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Gryfina apelują o kontakt wszystkich świadków rozboju w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie). Według lokalnych portali, mężczyzna miał zostać obezwładniony, związany i wywieziony do lasu. Grożono mu śmiercią i polano nieznaną cieczą. Łupem złodziei miały paść papierosy warte pół miliona złotych.

Brutalny rozbój i kradzież. Apel policji

Brutalny rozbój i kradzież. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl, chojna24.pl

Monako, znajdująca się niedaleko Rzymu Ostia i chorwackie Ploce zostały wymienione przez brytyjski dziennik "The Telegraph" na liście nadmorskich lokalizacji, które lepiej omijać. Dla równowagi zaproponowano również miasteczka, którymi turyści mogą być zachwyceni.

Te miasta lepiej omijać

Te miasta lepiej omijać

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pani Ewelina mieszka z rodzicami, kupuje ubrania z drugiej ręki, nie jada na mieście. Pan Marcin zastanawia się, czy musi wyjechać z kraju. Obydwoje marzą o własnym mieszkaniu. Młodzi Polacy mają problem, by się usamodzielnić i kupić własne M. Eksperci nie wykluczają spadków cen, jednak bardziej prawdopodobne jest utrzymanie obecnych poziomów. Kuleje budownictwo komunalne, a Polska wciąż jest poniżej średniej unijnej, jeśli chodzi o liczbę mieszkań. Staramy się znaleźć odpowiedź na pytanie, co czeka nas na rynku nieruchomości w 2025 roku.

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Wielka stabilizacja na rynku nieruchomości. "To będzie rok kupującego"

Źródło:
tvn24.pl
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trudno wyobrazić sobie finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bez charakterystycznej melodii wygrywanej przez orkiestrę dętą. Zespołowi Ochotniczej Straży Pożarnej w Nadarzynie - chociaż ma na swoim koncie liczne sukcesy i koncerty na wszystkich kontynentach - największą radość sprawiają coroczne występy w ramach najbardziej znanej polskiej kwesty.

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Dla tej orkiestry największą radością jest występ na WOŚP

Źródło:
TVN24

Już od 25 lat cała Polska czyta dzieciom w myśl akcji społecznej, którą zapoczątkowała jej pomysłodawczyni Irena Koźmińska. W sobotnim programie Wstajesz i weekend opowiedziała, czy z jej pomocą udało się wpłynąć na rozwój lingwistyczny młodych Polaków.

10 procent dzieci w pierwszym roku życia dostaje smartfon. "To jest zgubne"

10 procent dzieci w pierwszym roku życia dostaje smartfon. "To jest zgubne"

Źródło:
TVN24

W sobotę bieg, a w niedzielę pierogi, koncerty i atrakcje dla dzieci – tak mieszkańcy brytyjskiego Southampton planują świętować 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Lepią trzy tysiące pierogów na finał WOŚP w Southampton

Źródło:
tvn24.pl