- Nikt z PO nie podpisze wniosku o Trybunał Stanu dla Gowina. Nie zrobi tego też nikt z PiS. Jest to taki minister, który uśmiecha się i do PO, i do PiS. Słyszeliśmy jak Jarosław Kaczyński go chwalił, Ziobro stanął w jego obronie, to samo koledzy z Platformy. Wiemy, że nie tędy droga, dlatego musimy wystąpić na drogę prawną - komentuje Dariusz Joński swój wniosek do prokuratury ws. złamania prawa przez Jarosława Gowina.
Dariusz Joński, poseł SLD, złożył w czwartek do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jarosława Gowina. - Do złamania ustawy o ustroju sądów powszechnych mogło dojść przez samego ministra sprawiedliwości. Zwłaszcza, że wczoraj powiedział, że ma w nosie literę sprawiedliwości, a to przecież on powinien stać na straży prawa. Budzi to nasze zastrzeżenia - wyjaśnił Joński.
Chodzi dokładnie o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego przez Gowina i złamanie artykułu 9b ustawy o ustroju sądów powszechnych. - Minister się z tego tłumaczy, ale mam nadzieję, że prokuratura zbada to dokładnie. Mam też nadzieję, że nikt nie będzie dzwonił do prokuratury i zrobi to naprawdę dokładnie - powiedział poseł.
Trybunał Stanu bedzie później
Z kolei Ryszard Kalisz uważa, że zgłoszenie sprawy do prokuratury jest zbyt łagodne, a Gowin powinien od razu znaleźć się przed Trybunałem Stanu. Joński taki wniosek popiera, ale nie łudzi się na znalezienie w rządzie wystarczającej liczby 115 podpisów.
- Nikt z PO tego nie podpisze. Nie zrobi tego też nikt z PiS. Jest to taki minister, który uśmiecha się i do PO, i do PiS. Słyszeliśmy jak Jarosław Kaczyński go chwalił, Ziobro stanął w jego obronie, to samo koledzy z Platformy. Wiemy, że nie tędy droga, dlatego musimy wystąpić na drogę prawną. Bo my nie mamy w nosie litery prawa - powiedział poseł. Jednak zaznaczył, że jeśli prokuratura orzeknie o winie ministra, to sprawa na pewno zostanie skierowana do Trybunału Stanu.
Dymisja jest konieczna
Zdaniem Jońskiego Tusk jeszcze w tym tygodniu powinien podać Gowina do dymisji ze stanowiska ministra. - Po tych słowach nie ma już żadnej wątpliwości, że Gowni nie powinien pełnić tej funkcji. Premier powinien sięgnąć po innych - stwierdził.
W oczach Jońskiego w ostatnich latach było co najmniej dwóch ministrów, którzy znali się na prawie, w postaci Ćwiąkalskiego i Kwiatkowskiego. - W tym przypadku mamy do czynienia z osobą, która podważa w ogóle istnienie i funkcjonowanie konstytucji, funkcjonowania państwa i m.in. ustaw, które regulują funkcjonowanie w państwie - ocenił.
Joński przypomniał też wcześniejszą głośno krytykowaną wypowiedź Gowina, że "sędziów osądzi Bóg". - Nikt mnie nie przekona, że filozof jest dobrym ministrem sprawiedliwości (...) Jeśli mininister Gowin chce zmieniać prawo to niech je zmienia, albo respektuje obecne. Ale niech nie mówi, że ma je w nosie - skwitował poseł.
Autor: zś//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24