Fikcyjna postać laureatką plebiscytu organizowanego przez Polskę Press. "Istniała jedynie w zgłoszeniu"

Źródło:
Sieć Obywatelska Watchdog Polska
Czubkowska o stosowaniu sztucznej inteligencji: może się pojawić zjawisko pójścia na skróty
Czubkowska o stosowaniu sztucznej inteligencji: może się pojawić zjawisko pójścia na skrótyTVN24
wideo 2/4
Czubkowska o stosowaniu sztucznej inteligencji :może się pojawić zjawisko pójścia na skrótyTVN24

Sieć Obywatelska Watchdog Polska poinformowała, że nieistniejąca, stworzona całkowicie przez sztuczną inteligencję, kandydatka - zgłoszona przez organizację do nagrody Osobowość Roku 2022 - uzyskała to wyróżnienie, co oznacza, że kandydatury nawet nie zweryfikowano. Tytuł przyznawały należące do Polska Press redakcje "Dziennika Bałtyckiego" oraz "Głosu Dziennika Pomorza".

Kandydaturę fikcyjnej postaci Agaty Bąk do konkursu Osobowość Roku 2022 zgłosiła Martyna Regent, działająca w Gdyni aktywistka miejska i członkini Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, która sama wycofała swoją kandydaturę z uwagi na płatną formę głosowania na nominowanych.

Regent nie była osamotniona w tej decyzji. W grupie, która zaapelowała o niegłosowanie na nich, znaleźli się między innymi poeta Olgerd Dziechciarz, muzyk jazzowy Marek Styszowski, Agata Rychcik ze Stowarzyszenia Kulturalnego "Pocztówka", kierownik muzeum w Mrągowie Dominik Tarnowski czy kompozytor i wokalista Jorgos Skolias.

Watchdog Polska przypomniało, że Polska Press - w odpowiedzi na publikacje medialne, opisujące fakt rezygnacji grupy nominowanych - zagroziła podjęciem działań prawnych wobec "wydawców i dziennikarzy naruszających dobre imię Polska Press oraz renomę plebiscytów przez nią organizowanych", uznając publikacje medialne za przejaw "nieuczciwej konkurencji".

Fikcyjna postać laureatką plebiscytu Polska Press

Działaczka się wycofała, ale postawiła na zastępstwo.

Biogram fikcyjnej Agaty Bąk stworzyła sztuczna inteligencja. Regent zaznaczyła jednak, że nie był on przydatny, ponieważ organizatorzy plebiscytu - jak pisze - w ogóle go nie zweryfikowali. Napisano w nim między innymi, że Bąk jest koordynatorką Invisible Women in AI (pol. niewidzialne kobiety w sztucznej inteligencji) - zespołu badawczego skupiającego swoją pracę między innymi wokół etyki i przejrzystości w sferze prac nad sztuczną inteligencją.

Agata Bąk - wykładowczyni i badaczka sztucznej inteligencji z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem w branży. Jest koordynatorką zespołu badawczego Invisible Woman in AI. Jej praca koncentruje się na zagadnieniach związanych z etyką i przejrzystością w AI oraz na promowaniu różnorodności i inkluzywności w środowiskach związanych z technologią. Jest autorką wielu publikacji naukowych na ten temat oraz wygłosiła liczne prezentacje na międzynarodowych konferencjach. Poza swoją pracą naukową, angażuje się również w społeczność, prowadząc szkolenia i warsztaty dla młodych kobiet zainteresowanych technologią

Agata Bąk, fikcyjna postać stworzona przez sztuczną inteligencjęSieć Obywatelska Watchdog Polska

Jak czytamy, kandydatura została zgłoszona przez formularz na stronie należącego do grupy Polska Press "Dziennika Bałtyckiego". W internecie nie został stworzony nawet zapis fikcyjnych działań Bąk, a postać "istniała jedynie w wysłanym zgłoszeniu".

Mimo to redakcja przesłała na podany numer telefonu dyplom z gratulacjami uzyskania nominacji, podpisany przez redaktora naczelnego "Dziennika Bałtyckiego" Artura Kiełbasińskiego i prezesa Polski Press dla makroregionu Pomorze Piotra Grabowskiego.

Na dyplomie napisano między innymi, że laureaci otrzymają "prestiżowe tytuły i statuetki", a laureaci pierwszych trzech miejsc w każdej kategorii w skali województwa "trafią na strony wyjątkowej książki".

Dyplom z gratulacjami uzyskania nominacji do tytułu Osobowość Roku 2022Sieć Obywatelska Watchdog Polska

Regent przekazała dalej, że w kolejnych przesyłanych wiadomościach oferowano płatne, personalizowane grafiki do dystrybucji. Zauważyła przy tym, że system do głosowania był nieszczelny, bowiem "umożliwiał oddawanie głosów z jednego urządzenia bez żadnych ograniczeń, jednak nie częściej niż raz na sekundę".

Fikcyjna postać zdobyła dzięki temu tytuł Osobowości Roku 2022 w kategorii Biznes w powiecie lęborskim. Nagrodę "w jej imieniu" odebrała Regent na gali, która odbyła się 26 kwietnia.

Wyróżnienie osobowość Roku 2022Martyna Regent/Sieć Obywatelska Watchdog Polska
Martyna RegentMartyna Regent/Sieć Obywatelska Watchdog Polska

Czytaj też: Rewolucja, która może dotknąć każdego z nas. "Rynek się dramatycznie zmieni"

Oświadczenie Polska Press

O sprawę fikcyjnej kandydatury w plebiscycie zapytaliśmy zarówno redakcję "Dziennika Bałtyckiego", jak i przedstawicielkę Polska Press, zajmującej się akcją. W piątek otrzymaliśmy odpowiedź od Polski Press.

"Informujemy, że pan Eugeniusz Głodowski, właściciel piekarnio-ciastkarni w Lęborku, zajął pierwsze miejsce w plebiscycie Osobowości Roku 2022 w kategorii Biznes w powiecie lęborskim. Zwycięzcy gratulujemy wygranej, życzymy dalszych sukcesów w prowadzeniu biznesu i pomaganiu osobom w potrzebie oraz dbaniu o swoich pracowników. Pan Eugeniusz Głodowski otrzymuje od nas dyplom i statuetkę potwierdzającą zdobycie powiatowego tytułu" - napisano.

Polska Press dalej podała, że wyniki konkursu zostały zaktualizowane w związku z ujawnieniem faktu, że nominacja i głosowanie na 'kandydatkę' z pierwszego miejsca były - jak oceniono - "wynikiem happeningu nacechowanego brakiem wrażliwości, empatii i arogancją, przeprowadzonego przez zgłaszającą ją osobę". "Ubolewamy, że w trakcie plebiscytu promującego pożyteczne postawy i działania, podjęto próbę ingerencji w wyniki" - napisano.

Polska Press zapewniła, że "w związku z zaistniałym zdarzeniem wszelkie regulaminy Polska Press Grupy zostaną zweryfikowane pod kątem pojawiających się zmian technologicznych, które mogłyby prowadzić do popełniania nadużyć, tak jak miało to miejsce w przedmiotowym plebiscycie".

Autorka/Autor:akw

Źródło: Sieć Obywatelska Watchdog Polska

Źródło zdjęcia głównego: Martyna Regent/Sieć Obywatelska Watchdog Polska

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl