W niedzielę przywódcy państw wchodzących w skład "koalicji chętnych" omówili, w trakcie wspólnej wideokonferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, kwestie związane z zakończeniem wojny i zbliżającym się poniedziałkowym spotkaniem w Waszyngtonie. W niedzielnych naradach Polskę reprezentował wicepremier i szef MSZ Radosław Sikorski.
W poniedziałek ukraiński przywódca uda się wraz z kilkoma europejskimi liderami do Waszyngtonu na zaproszenie prezydenta USA Donalda Trumpa.
Macron o spotkaniu w Waszyngtonie
Po rozmowach "koalicji chętnych" prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył, że sojusznicy Kijowa chcą trwałego pokoju na Ukrainie z poszanowaniem integralności terytorialnej tego kraju. Wyraził jednak "głębokie przekonanie", że przywódca Rosji Władimir Putin "nie chce pokoju".
- Jeśli dzisiaj okażemy słabość wobec Rosji, stworzymy pole dla przyszłych konfliktów - ocenił Macron, cytowany przez agencję Reutera.
Macron podkreślił, że celem poniedziałkowych rozmów z prezydentem USA Donaldem Trumpem jest zaprezentowanie zjednoczonego frontu Ukrainy i jej europejskich sojuszników.
Jak zaznaczył, Ukraina musi być obecna przy podejmowaniu decyzji dotyczących jej przyszłości, a Europa powinna być przy stole, kiedy ważą się losy kontynentu. Jego zdaniem żaden kraj nie może zaakceptować utraty części ziem bez gwarancji bezpieczeństwa dla pozostałej części swojego terytorium.
Włoski rząd: Ukraina musi uczestniczyć w każdej decyzji
Po niedzielnych rozmowach komunikat opublikował także rząd Włoch. "W trakcie dyskusji powtórzono znaczenie dalszej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, by położyć kres konfliktowi i osiągnąć pokój zapewniający suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy, która musi uczestniczyć w każdej decyzji dotyczącej jej przyszłości" - czytamy w oświadczeniu.
Dodano w nim, że podczas narady potwierdzono "potrzebę wywierania zbiorowej presji na Rosję oraz mocnych i wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa".
Premier Czech o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy
Premier Czech Petr Fiala w swoim wpisie na X ocenił, że wideokonferencja "była ważna dla koordynacji działań przed jutrzejszym spotkaniem w Białym Domu". Dodał, że "niezbędne dla dalszych negocjacji będą jasne gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy ze strony USA i Europy".
Szef Rady Europejskiej Antonio Costa napisał na platformie X: "Podczas dzisiejszego spotkania 'koalicji chętnych' podkreśliłem, że jeśli nie dojdzie do zawieszenia broni, UE i Stany Zjednoczone muszą zwiększyć presję na Rosję". Dodał, że jedność transatlantycka ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia trwałego pokoju na Ukrainie, a "Europa jest gotowa dołożyć swoją cegiełkę".
Autorka/Autor: os/ads
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA