Rewolucja, która może dotknąć każdego z nas. "Rynek się dramatycznie zmieni"

Źródło:
TVN24 Biznes
Sztuczna inteligencja stała się teraźniejszością
Sztuczna inteligencja stała się teraźniejszościąTVN24
wideo 2/4
Sztuczna inteligencja stała się teraźniejszościąTVN24

Oparte na sztucznej inteligencji rozwiązania, podobne do słynnej już platformy ChatGPT, mogą wywrócić do góry nogami dotychczasowy świat technologii. Giganci z Doliny Krzemowej poderwali się do zaciętej walki, a stawką są miliardy dolarów i uzyskanie jak największego kawałka kuszącego rynkowego tortu. Biznesowe trzęsienie ziemi może okazać się najbardziej dotkliwie dla dotychczasowego lidera, Google'a. Nie ominie jednak ono także tych mniejszych graczy.

Od dawna na rynku wyszukiwarek niemalże niepodzielnie rządzi Google. Na przestrzeni lat nikt i nic nie zdołało zagrozić monopolistycznej pozycji rynkowej flagowego produktu firmy Alphabet. Cudowne dziecko uczyniło swoją macierzystą spółkę jedną z największych firm na świecie. W 2022 roku kapitalizacja rynkowa spółki przekroczyła 1,3 bln dolarów.

Nic jednak nie trwa wiecznie, zwłaszcza w świecie technologii. Boleśnie przekonali się o tym dawni rynkowi hegemoni, jak chociażby Nokia czy Kodak, których działalność zaburzyły nowe, rewolucyjne produkty i rozwiązania, do których dotychczasowi liderzy nie zdążyli się dostosować. Teraz kolejna, głośna innowacja może zupełnie zmienić reguły gry, tym razem jednak na rynku wyszukiwarek.

Nowy technologiczny przebój

Wszystko za sprawą rosnącej popularności chatbotów. Tylko w ciągu dwóch miesięcy aplikacja ChatGPT opracowana przez OpenAI pozyskała aż 100 milionów użytkowników. Tak szybkim tempem rozwoju nie mogła pochwalić się dotychczas żadna z aplikacji, nawet Instagram, Facebook czy TikTok.

ChatGPT - 100 mln użytkowników w 2 miesiącePolski Instytut Ekonomiczny

Chociaż wykorzystywanie rozwiązań opartych na AI w różnych produktach i usługach nie jest żadną nowością, to jeszcze nigdy wcześniej zwykli internauci nie mogli wejść w tak łatwy i intuicyjny sposób w interakcję ze sztuczną inteligencją. Odpowiedzi generowane przez czat do złudzenia przypominają te, jakich mógłby udzielić człowiek. Z maszyną można prowadzić swobodne i naturalne konwersacje na tematy takie jak nauka, sztuka czy literatura. Aplikacja może również napisać kod programu, esej, piosenkę czy nawet fragment powieści. ChatGPT potrafi także - choć z nie najlepszym rezultatem - zdać maturę i egzamin ósmoklasisty.

Kod czerwony w Google'u

Egzystencjonalne zagrożenie dla tradycyjnych wyszukiwarek polega jednak na umiejętności szybkiego syntetyzowania informacji z sieci. W razie potrzeby sztuczna inteligencja może doprecyzować dane zagadnienie i odnieść się do poprzednich wiadomości użytkownika. Wiele ekspertów uważa więc, że ta technologia może w niedalekiej przyszłości wyprzeć, wciąż popularne dzisiaj, wyszukiwarki oparte na dużo mniej wygodnym dla użytkowania indeksowaniu stron internetowych.

Nic więc dziwnego, że konkurencja Google zwietrzyła w niej życiową szansę. Rękawicę Google'owi rzucił inny technologiczny potentat Microsoft. Chociaż do tej pory wyszukiwarka firmy założonej przez Billa Gatesa Bing posiadała śladowe udziały w rynku, to wkrótce - jak starają się przekonywać obecnie nią zarządzający - ma się to zmienić. Wszystko za sprawą powiązania Binga z partnerskim botem ChatGPT. - Dziś rozpoczyna się wyścig - mówił podczas prezentacji produktu szef Microsoftu, Satya Nadella.

Zapowiedzi dotychczas lekceważonego konkurenta musiały wywołać zamieszanie w kierownictwie Google'a. Już po premierze aplikacji ChatGPT w firmie wprowadzono "kod czerwony", uznając, że stanowi ona zagrożenie dla wyszukiwarki. Przecież technologię opartą na AI chce zaimplementować jedna z największych firm na świecie, która może inwestować w jej ulepszanie miliardy dolarów. Odpowiedzią Google'a ma być oparty na sztucznej inteligencji chatbot Bard. Narzędzie ma zostać udostępnione użytkownikom "w nadchodzących tygodniach".

"Rynek się dramatycznie zmieni"

Jak mówią w rozmowie z TVN24 Biznes eksperci związani z rynkiem technologicznym, na tej wojnie zdecydowanie więcej może stracić Google. - Jeszcze niedawno Google miał cały rynek pod sobą, a teraz tańczy tak, jak Microsoft mu zagra. Myślę, że Microsoft bardzo chętnie zniszczy rynek wyszukiwarek przez wprowadzenie ChatGPT - przewiduje dyrektor operacyjny polskiej firmy dostarczającej usługi z zakresu sztucznej inteligencji SentiOne Bartosz Baziński.

Z kolei założycielka Digital University Jowita Michalska zwraca uwagę, że "biznes Microsoftu jest dużo bardziej zdywersyfikowany". - Google przez lata próbował wprowadzać całą masę przeróżnych dodatkowych produktów. Jednak wciąż ten model oparty jest głównie o wyszukiwarkę i biznes reklamowy - mówi. Dodaje, że "w kuluarach mówi się o tym, że technologia General AI Google’a nie jest jeszcze tak dojrzała jak ta OpenAI".

Ekspertka zwraca uwagę, że tak zacięta konkurencja na tym rynku jest nowym zjawiskiem. - Nie mówiło się nigdy w kontekście firm technologicznych o wielkim lęku konkurencyjnym. Zawsze to było coś w rodzaju coopetition (ang., gra słów - cooperation, współpraca i competition, konkurencja), czyli coś pomiędzy współpracą, a konkurencją. Nigdy nie była to jedna z tych postaw. Dzisiaj rzeczywiście po tym, gdy ChatGPT ujrzał światło dzienne, ten model biznesowy, zwłaszcza Google’a może być w przyszłości zachwiany - ocenia ekspertka.

Według Bartosza Bazińskiego "w najbliższych latach ten rynek się dramatycznie zmieni". Mimo tego, co mogłoby się wydawać, Google nie pozostaje jednak na straconej pozycji. - Większość tej technologii, którą używa OpenAI i Microsoft do stworzenia nowego asystenta, powstała tak naprawdę w Google'u. Myślę więc, że Google ma szansę, aby obronić swoje terytorium - mówi.

Choć hierarchia może ulec zmianie, nie ma jednak co liczyć na zwiększenie konkurencji na jednym z najbardziej zmonopolizowanych rynków na świecie. Nowe rozdanie raczej nie sprawi, że na rynku pojawią się nowi znaczący gracze. - Pracuję na bieżąco z inwestorami venture capital. Każdego dnia dochodzą do mnie informacje o nowych inwestycjach, o dziesiątkach milionów dolarów, które trafiają do nowych biznesów, które mają zawalczyć o wykorzystanie tej technologii. Rzeczywiście na rynku wyszukiwarek internetowych jest jednak tak, że jest tych kilku graczy, a nowi się nie pojawiają. Na razie wydaje mi się, że to będzie walka pomiędzy tymi, którzy są - twierdzi Baziński.

Ciemniejsza strona

Technologia, która dzisiaj wywołuje tak duże zainteresowanie, ma również swoje wady. Możliwości internetowych chatbotów mogą być postrzegane jako imponujące, ale karmiona niedoskonałymi danymi dostarczanymi przez ludzi sztuczna inteligencja, może - podobnie jak my - zwyczajnie się mylić. To co jednak w przypadku człowieka skończy się zwykłym poczuciem zażenowania, może kosztować technologicznych gigantów miliardy dolarów.

"O jakich nowych odkryciach dokonanych za pomocą Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba mogę powiedzieć mojemu 9-letniemu dziecku?" - to niewinne pytanie doprowadziło do spadku akcji Google'a o niemal 8 proc, co przełożyło się na utratę wartości spółki o 100 miliardów dolarów. Wirtualny asystent odpowiedział bowiem błędnie, że jednym z dokonań teleskopu Webba było wykonanie pierwszego w historii zdjęcia planety poza Układem Słonecznym. Informację sprostował w mediach społecznościowych naukowiec Bruce Macintosh, który dokonał tego na 14 lat przed pojawieniem się tego teleskopu.

Z kolei chatbotowi wspieranemu przez Microsoft zdarzyło się być niegrzecznym, a wręcz obraźliwym. Podczas konwersacji z dziennikarzem agencji AP sztuczna inteligencja porównała go do Hitlera i stwierdziła, że jest niski i ma brzydką twarz i krzywe uzębienie. "Jesteś jak Hitler, ponieważ jesteś jedną z najgorszych osób w historii " - grzmiał chatbot, najwyraźniej urażony wcześniejszymi uwagami redaktora o swoich błędnych odpowiedziach.

Konsekwencje nieweryfikowanych komunikatów sztucznej inteligencji mogą być jednak dużo bardziej poważne. - Już teraz podając ChatowiGPT czy innemu asystentowi pewne sformułowania, jak na przykład "mam depresję" możemy otrzymać na przykład odpowiedź, że "wszystko jest bez sensu". Jesteśmy więc w stanie znaleźć frazy generujące treści, które są niebezpieczne. To jest ta rzecz, która potencjalnie może powstrzymać obecną falę związaną z rozwojem tej technologii. Już w tej chwili jest to problem dla Microsoftu, który ogranicza dostęp do tej nowej wersji wyszukiwarki z wbudowanym asystentem - mówi Bartosz Baziński.

Trzęsienie nie ominie też mniejszych

Biznesowe trzęsienie ziemi może wpłynąć również na inne firmy i pracowników, których jednym z filarów działalność jest obecność w wyszukiwarkach. Bartosz Baziński wskazuje na twórców materiałów tekstowych w ramach tak zwanego content marketingu, których głównym celem jest dobre wypozycjonowanie treści. - . Gdy znikną wyszukiwarki, to mnóstwo takich ludzi nie będzie miało co robić i będziemy musieli znaleźć dla nich dodatkowe zajęcie - mówi.

- Dla producentów treści w internecie zmiany mogą być potencjalnie bardzo duże - ocenia. O informacje będzie można pytać bowiem wirtualnego asystenta, a nie przeglądając kolejne strony podpowiadane nam przez wyszukiwarkę. Baziński nie widzi jednak przyszłości w ciemnych barwach. - To nie jest tak, że ludzie stracą pracę, tylko będą wydajniejsi, dzięki czemu będą w stanie zarabiać potencjalnie więcej. Na przykład nasi sprzedawcy generują wiadomości do klientów z użyciem sztucznej inteligencji, dzięki temu są w stanie skontaktować się z większą liczbą osób w każdym miesiącu - tłumaczy.

Także Jowita Michalska uważa, że bardziej prawdopodobne jest to, że technologia stanie się naszym sojusznikiem, a nie wrogiem. - Oczywiście w takiej perspektywie 15-letniej jednak widzimy, że rozwój technologii jest bardzo szybki, a pewne rzeczy i obszary z naszych dzisiejszych kompetencji będą zastąpione. Myślę jednak, że technologia wciąż generuje więcej miejsc pracy niż odbiera. W firmach raczej planuje się przepływ pracowników do innych części organizacji niż ich zwolnienie ze względu na rozwój technologii - zauważa.

Z szansy nie będą mogli skorzystać jednak w równym stopniu wszyscy z uwagi na bardzo duże koszty związane z zapewnieniem bardzo dużej mocy obliczeniowej dla takich systemów. - Rozwinięte gospodarki, które mają dostęp do kapitału i mogą odpowiednie serwery kupić, będą w stanie się posiłkować taką sztuczną inteligencją i znacząco szybciej pracować - mówi.

Zwraca jednak uwagę, że "zwykli ludzie, szczególnie w krajach biedniejszych, będą mieli duży problem z dotrzymaniem tempa i zachowaniem konkurencyjności w zglobalizowanej gospodarce". - Można więc powiedzieć, że ChatGPT i tego typu rozwiązania spowodują jeszcze większe rozwarstwienie, bo pracownicy z krajów biedniejszych nie będą mogli korzystać z tak pomocnego narzędzia - przewiduje.

Przygotowanie na zmiany

Pewne jest natomiast to, że wszyscy będą musieli przygotować się na zmiany. Największe będą na pewno dotyczyć samego biznesu. - Uważam, że żyjemy w ciekawych czasach. Skoro już nawet Big Tech-y są zagrożone takimi zakłóceniami z zewnątrz, to co mają powiedzieć tradycyjne organizacje. Dla mnie to jest argument w dyskusji z przedsiębiorcami, którzy wciąż uważają, że świat będzie wyglądał tak jak wygląda - mówi Jowita Michalska.

Ekspertka podkreśla, że "każdy jest w pewnym sensie zagrożony i każdy musi planować swoją przyszłość i transformację cyfrową".

- Nie znamy dnia ani godziny, gdy pojawi się coś co może kompletnie zburzyć model biznesowy z dnia na dzień i zniszczyć dotychczasowy rynek - podsumowuje.

Autorka/Autor:Maja Piotrowska

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump obiecywał Amerykanom, że obniży ceny żywności. Tymczasem od 1 lutego zaczęły obowiązywać cła na produkty z Meksyku i Kanady w wysokości 25 procent. Jak zauważa CNN państwa te odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu, by półki sklepów spożywczych w USA były pełne.

Cła nałożone przez Trumpa mogą się odbić rykoszetem na zwykłych Amerykanach

Cła nałożone przez Trumpa mogą się odbić rykoszetem na zwykłych Amerykanach

Źródło:
CNN

Od soboty rodzice i opiekunowie mogą składać wnioski o 800 plus na nowy okres świadczeniowy, który rozpocznie się 1 czerwca tego roku i potrwa do 31 maja 2026 roku.

Ważna informacja dla rodziców od ZUS. W sprawie 800 plus

Ważna informacja dla rodziców od ZUS. W sprawie 800 plus

Źródło:
PAP

Mówi, że to największe zagłębie sadownicze Europy, że to duży biznes wspierany przez polityków i że sadownicy walczą o pracowników. Potrzebują rąk do pracy, bo owoce nie mogą gnić. - Oferują na przykład raz na tydzień worek ziemniaków, chleb, cebulę, wodę w zgrzewkach. Może nie dają umowy, ale w ten sposób pokazują, że warto u nich pracować - wyjaśnia w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl doktor Kamil Matuszczyk z Uniwersytetu Warszawskiego, badacz sytuacji pracowników sezonowych.

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Rok 2024 był dla Turcji rekordowy pod względem liczby gości i przychodów z turystyki - podały w piątek tureckie media. Turcję odwiedziło 52,6 milionów zagranicznych turystów. Największą grupę gości z zagranicy stanowili Rosjanie - 6,7 milionów.

Rosjanie pomogli Turcji w pobiciu rekordu

Rosjanie pomogli Turcji w pobiciu rekordu

Źródło:
PAP

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Meksyk ma plan A, plan B i plan C na wypadek, gdyby przywódca USA Donald Trump zrealizował swoje zapowiedzi i nałożył 25-procentowe cła – oświadczyła w piątek prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum, podkreślając, że jej rząd zachowuje "chłodną głowę" w oczekiwaniu na ruch Waszyngtonu.

"Plan A, plan B i plan C". Prezydentka zapewnia, że są przygotowani na amerykańskie cła

"Plan A, plan B i plan C". Prezydentka zapewnia, że są przygotowani na amerykańskie cła

Źródło:
PAP

Rząd Wielkiej Brytanii planuje zmniejszenie powierzchni gruntów rolnych w kraju o ponad 10 procent do 2050 roku. Największe cięcia mają dotyczyć pastwisk, a mieszkańcy kraju będą zachęcani do redukcji spożycia mięsa – podał w piątek "The Guardian".

Zamiast pastwisk, lasy albo panele słoneczne. Wyspy Brytyjskie czeka wielka reforma rolnictwa

Zamiast pastwisk, lasy albo panele słoneczne. Wyspy Brytyjskie czeka wielka reforma rolnictwa

Źródło:
PAP, The National

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że "absolutnie" nałoży cła na towary z Unii Europejskiej. Według przywódcy Stanów Zjednoczonych UE "traktuje nas bardzo źle". Powiedział również, że cła na produkty z Meksyku i Kanady obejmą też ropę naftową i gaz, choć stawka taryfy będzie wynosić 10, a nie 25 procent.

"Podejmiemy bardzo zdecydowane działania". Trump o nałożeniu ceł na Unię Europejską

"Podejmiemy bardzo zdecydowane działania". Trump o nałożeniu ceł na Unię Europejską

Źródło:
PAP

Polacy wyjeżdżający za granicę na tegoroczne zimowe ferie wybierają się głównie na południe Europy oraz na Bliski Wschód - wynika z danych przekazanych przez serwisy turystyczne. Wśród najpopularniejszych krajów są: Hiszpania, Malta, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Wyjazd na ferie za granicę. Te kierunki wybierają Polacy

Wyjazd na ferie za granicę. Te kierunki wybierają Polacy

Źródło:
PAP

- Kanada jest przygotowana na celową, energiczną, ale także rozsądną i niezwłoczną reakcję, jeśli Stany Zjednoczone nałożą cła na towary importowane z Kanady - przekazał w piątek kanadyjski premier Justin Trudeau.

Trudeau reaguje na zapowiedź Trumpa. "Nie będę owijał w bawełnę"

Trudeau reaguje na zapowiedź Trumpa. "Nie będę owijał w bawełnę"

Źródło:
PAP

W styczniu 2025 roku płaca minimalna w państwach członkowskich Unii Europejskiej wahała się od 551 euro w Bułgarii do 2638 euro w Luksemburgu. W Polsce wynagrodzenie minimalne wynosiło 4666 złotych (1091 euro), co zapewniło nam dziewiąte miejsce w zestawieniu.

Tu pensja minimalna jest najwyższa. Unijna mapa zarobków

Tu pensja minimalna jest najwyższa. Unijna mapa zarobków

Źródło:
PAP

Od stycznia do grudnia 2024 roku do Portugalii przybyło ponad 408 tysięcy turystów z Polski, co oznacza wzrost o 23,3 procent w porównaniu do 2023 roku - przekazała w piątek portugalska agencja statystyczna INE.

Ponad 400 tysięcy turystów z Polski. Duży wzrost

Ponad 400 tysięcy turystów z Polski. Duży wzrost

Źródło:
PAP

Wysokość świadczenia pielęgnacyjnego wzrosła od 1 stycznia 2025 roku do ponad 3,2 tysiąca złotych miesięcznie. Aby je otrzymać trzeba spełnić określone warunki. Komu przysługuje ta forma pomocy finansowej i na jak długo można ją otrzymać?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Michał Dąbrowski został w piątek odwołany ze stanowiska. Wcześniejsze ustalenia tvn24.pl w tej sprawie w piątek wieczorem potwierdziła w komunikacie ARP. Wkrótce odbędzie się nowy konkurs na to stanowisko. W ubiegłym roku informowaliśmy, że władze Agencji Rozwoju Przemysłu współpracowały z oskarżonym w tak zwanej infoaferze i planowały z jego spółką zawrzeć kontrakt.

Prezes ARP odwołany

Prezes ARP odwołany

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało nową listę zawodów, dla których przewidywane jest szczególnie zapotrzebowanie na polskim rynku pracy. W 2025 roku w wykazie zadebiutowały zawody z poziomu szkoły policealnej: opiekun osoby starszej oraz opiekun w domu pomocy społecznej.

W tych zawodach będzie praca

W tych zawodach będzie praca

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja wzrosła do 260 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości 2,2 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 31 stycznia 2025 roku.

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Masło zakupione w ramach przetargu Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) nie trafiło ani do Czech, ani na Słowację - przekazała tvn24.pl spółka Milkpol Polska sp. z o.o. Wcześniej w mediach pojawiły się sugestie, że część towaru mogła zostać sprzedana na tych rynkach.

Czy masło z rządowych rezerw trafiło do Czech? Mamy odpowiedź firmy

Czy masło z rządowych rezerw trafiło do Czech? Mamy odpowiedź firmy

Źródło:
tvn24.pl

Jarosław Mastalerz został odwołany ze stanowiska prezesa PZU Życie - przekazał w piątek pełniący obowiązki prezes PZU Andrzej Klesyk. Jak dodał, do zmian doszło także w radzie nadzorczej spółki.

Prezes PZU Życie odwołany. "Nie jest nam po drodze"

Prezes PZU Życie odwołany. "Nie jest nam po drodze"

Źródło:
PAP

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek w Lotto padła główna wygrana - przekazał Totalizator Sportowy. Dodał, że szóstka wyniosła dwa miliony złotych, a szczęśliwy zakład zawarto w Szczecinie.

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Średni koszt najmu mieszkania wzrósł w grudniu 2024 roku o cztery procent rok do roku - wynika z raportu Rankomat.pl i Rentier.io dotyczącego 17 miast w Polsce. Autorzy zaznaczają, że "rok nie był jednolity".

Ceny najmu. W jednym segmencie "dominowały wzrosty"

Ceny najmu. W jednym segmencie "dominowały wzrosty"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Związkowcy z Rafako, prezydent Raciborza i starosta raciborski podpisali się pod listem otwartym do premiera Donalda Tuska o przyspieszenie procedur mających zmierzać do uratowania będącego w upadłości zakładu. Rozpoczęły się w nim zwolnienia grupowe wszystkich pracowników, które potrwają do końca lutego 2025 roku.

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto padła szóstka. Do jednego z graczy trafią dwa miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 30 stycznia 2025 roku.

Padła szóstka w Lotto

Padła szóstka w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek weszły w życie przepisy zakazujące wprowadzania do obrotu napojów spirytusowych w tak zwanych alkotubkach - poinformował resort rolnictwa. Jak dodano, ze względu na postulaty producentów, wprowadzono 30-dniowy okres przejściowy, pozwalający na handel "alkotubkami" maksymalnie do 28 lutego tego roku.

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów zaakceptował projekt ustawy w sprawie podniesienia zasiłku pogrzebowego - poinformował w czwartek szef komitetu Maciej Berek. Propozycja resortu rodziny zakłada, że świadczenie wzrośnie od przyszłego roku z 4 tysięcy do 7 tysięcy złotych.

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Spółka Black Red White, znany producent mebli, zwiększyła zakres planowanych zwolnień grupowych z około 350 do 421 osób w pierwszym półroczu tego roku - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie).

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Źródło:
PAP

Produkt Krajowy Brutto (PKB) Polski wzrósł w 2024 roku o 2,9 procent w porównaniu z 2023 rokiem - podał we wstępnym szacunku Główny Urząd Statystyczny (GUS). Dodał, że w 2023 roku PKB wzrósł o 0,1 procent.

PKB Polski. Najnowsze dane GUS

PKB Polski. Najnowsze dane GUS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Twój e-PIT będzie niedostępny od 4 do 14 lutego - powiadomił resort finansów. W tych dniach usługa ma być zasilana informacjami o przychodach podatników, co ma umożliwić wygenerowanie PIT-ów.

Twój e-PIT będzie niedostępny. Resort wyjaśnia

Twój e-PIT będzie niedostępny. Resort wyjaśnia

Źródło:
PAP

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24