"Kraj stacza się w przepaść i żadne święta nie pozwolą o tym zapomnieć"

[object Object]
Gośćmi "Faktów po Faktach" TVN24 byli: Krystyna Kofta, Jacek Fedorowicz i Marian Opaniatvn24
wideo 2/5

Zwykło się uważać Jarosława Kaczyńskiego za człowieka owładniętego jakąś ideą, "idée fixe" raczej. Jestem głęboko przekonany, a chciałbym się mylić, że wszystko, co on robi jest głęboko przemyślane - mówił w świątecznym wydaniu "Faktów po Faktach" satyryk i aktor Jacek Fedorowicz. W dyskusji uczestniczyli również pisarka Krystyna Kofta i aktor Marian Opania.

Punktem wyjścia rozmowy o polskiej polityce w programie "Fakty po Faktach" TVN24 był marcowy raport o najszczęśliwszych krajach świata, jaki opublikował ONZ. Polska zajęła 46. miejsce.

Pytany o komentarz dotyczący poziomu szczęścia w Polsce, satyryk i aktor Jacek Fedorowicz wyznał, że przy okazji świąt "bije się sam z sobą, czy mówić szczerze". - Po pierwsze, jeśli zacznę mówić szczerze, to popsuję atmosferę świąteczną, już nie będziemy wszyscy dla siebie tacy dobrzy. Po drugie, nie będę przekonujący - zastrzegł.

- Kraj stacza się w przepaść i żadne święta nie pozwolą mi o tym zapomnieć - ocenił Fedorowicz. - Zwykło się uważać Jarosława Kaczyńskiego za człowieka niezrównoważonego, owładniętego jakąś ideą, idée fixe raczej. Jestem głęboko przekonany, a chciałbym się mylić, że wszystko, co on robi jest głęboko przemyślane. To jest wszystko według planu - ocenił.

"Żeby Unia nie przeszkadzała prezesowi w rządzeniu"

Zdaniem Fedorowicza, "mamy wyjść z Unii Europejskiej, żeby Unia Europejska nie przeszkadzała prezesowi Kaczyńskiemu w rządzeniu". - Czy on się nie boi, że Polska pozostanie sama? Nie! On tego chce, bo wie, że Putin z wdzięczności za wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej, będzie się opiekował władzą Kaczyńskiego - przekonywał Jacek Fedorowicz, stawiając tezę, że wyborów za dwa i pół roku nie będzie.

- Oby się to nie stało - opowiedziała pisarka Krystyna Kofta. Stwierdziła, że rząd PiS zostanie "zmieciony" wcześniej. - Uważam, że to, że Jarosław Kaczyński chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej, stara się kroczek po kroczku, spowoduje, że ludzie w większości - przeszło 80 procent - którzy są za pozostaniem w Unii, wreszcie się ruszą - przewidywała Kofta.

- Wiem, że to myślenie życzeniowe - dodała. - Owszem, myślę życzeniowo, chciałabym, żeby wszyscy myśleli życzeniowo. W psychologii jest jeszcze coś takiego jak samospełniająca się przepowiednia - podkreśliła pisarka.

"Wiem, że to myślenie życzeniowe"
"Wiem, że to myślenie życzeniowe" tvn24

"Lubmy się troszkę"

- W 1981 roku, kiedy nastał stan wojenny, powiedziałem: to już jest koniec, my już będziemy tkwić w tym guanie przez długie, długie lata. Wyszliśmy - przypomniał Marian Opania. Odnosząc się do słów Kofty, która stwierdziła, że kiedyś sytuacja w Polsce się odmieni, wyznał jednak: - Powoli tracę grunt pod nogami, zaczynam być prawdziwym pesymistą.

"Lubmy się troszkę"
"Lubmy się troszkę"tvn24

Aktor podkreślił, że jego marzeniem jest, "żebyśmy mniej zwracali uwagę na polityków, na ich zapatrywania, ażebyśmy się wszyscy tak trochę polubili". - Niezależnie od opcji, niezależnie od wiary w to czy w owo, lubmy się troszkę - zachęcał.

Kofta wspominała w tym kontekście Festiwal Beethovenowski. - Taki rodzaj wspólnoty, gdzie było widać, że się lubimy, a przynajmniej nie skaczemy sobie do gardeł, było widać w filharmonii - stwierdziła. - Od czasu do czasu widziałam posłów PiS-u. Siedzieliśmy, i uśmiechali się ludzie do siebie, czyli to jest możliwe - powiedziała.

Pytanie o autorytety

Opania, pytany czy ma swoich codziennych bohaterów życia publicznego, powiedział, że "na pewno profesor Rzepliński".

- Inni niestety pomarli. Mam ukrytych bohaterów, ale niektórzy nie dają im dojść do głosu. Ci "niektórzy" powinni zniknąć, żebyśmy mieli jakiekolwiek szanse wyjścia znowu na prostą, znowu na ścieżki europejskie, nie te średniowieczne. Jestem katolikiem praktykującym, ale to wpychanie Polski w zaścianek... Może niektórym jest dobrze w tym zaścianku, ale nie wszystkim i trzeba to zrozumieć - podkreślał aktor.

Kaczyńskiego Opania nazwał "cwanym" człowiekiem, "szachistą, który czasem zachowuje się jak w piaskownicy, jak rozpieszczone dziecko".

Fedorowicz do swoich autorytetów politycznych poza Władysławem Bartoszewskim zaliczył Leszka Balcerowicza.

- Niezmiernie cenię Leszka Balcerowicza, który by mnie prawdopodobnie ochrzanił za to co mówiłem, dlatego, że on uznałby to za sianie defetyzmu. On zawsze powtarzał, że trzeba się bić i ja się z tym zgadzam. Jednak, żeby się bić, trzeba umieć przewidywać niebezpieczeństwo. Głęboko wierzę w to, że do tego nie dojdzie, ale trzeba sobie zdawać sprawę, do czego przeciwnik dąży - powiedział satyryk.

Fedorowicz: Leszek Balcerowicz ochrzaniłby mnie za sianie defetyzmu
Fedorowicz: Leszek Balcerowicz ochrzaniłby mnie za sianie defetyzmutvn24

"Dziewczyny z Nowoczesnej" i "człowiek, który pachnie narcyzem"

Prowadząca program Anita Werner próbowała skłonić swych rozmówców także do oceny działalności opozycji.

- W opozycji podobają mi się niektóre osoby. Podobają mi się na przykład dziewczyny z Nowoczesnej - powiedziała Kofta. Dopytywana dlaczego liczy na kobiety, a nie na lidera tej partii Ryszarda Petru, stwierdziła, że "to jest młoda opozycja" - Przecież ta patia ma dopiero, nie wiem, półtora roku czy dwa lata - stwierdziła.

- Takich błędów się nie robi - wtrącił się Opania, nawiązując do potknięć wizerunkowych Petru. - Szefowie powinni jednak troszeczkę myśleć - dodał, podkreślając, że szef partii powinien być jak żona Cezara.

- Ale tak nie jest, szef żadnej partii nie jest jak żona Cezara. Myślę, że nie o to chodzi, powinno być tak, że potrafi za sobą pociągać ludzi. Trochę się tak dzieje, że na przykład Mateusz Kijowski pociągał ludzi za sobą i coś się nagle zdarzyło - zaznaczyła Kofta.

Opania stwierdził, że Mateusz Kijowski nigdy go nie porywał i nazwał lidera KOD-u "człowiekiem, który pachnie narcyzem". - Wyczuwałem w nim coś niezbyt ładnego, tu mówię szczerze, bo jestem człowiekiem prawdomównym, niestety to mi się sprawdziło. Pewne postacie powinny zniknąć z naszego ruchu, może wtedy poszlibyśmy we właściwym kierunku - dodał.

"Wydaje mi się, że nie dojdzie do ruiny Polski"

Fedorowicz uznał, że demokracja uliczna jest tym, "co powinniśmy robić". - To jest jedna z czynności, którą powinniśmy wykonywać. Natomiast druga to jest odwrotna do tych masowych wyjść na ulicę. Powinniśmy w domach, w mieszkaniach, w kręgach towarzyskich usiłować posiać wątpliwość w ludzie PiS-owskim - mówił.

- Pojawia się pytanie: czy Kaczyński upadnie przed kompletną ruiną Polski, czy dopiero po - zastanawiał Fedorowicz.

Z takim podejściem nie zgodziła się Krystyna Kofta. - Wydaje mi się, że nie dojdzie do ruiny Polski - przekonywała.

"Lud jest taki jak inteligencja, a nasza inteligencja - sprzedajna"
"Lud jest taki jak inteligencja, a nasza inteligencja - sprzedajna"tvn24

Marian Opania powiedział, że ma "jedną czwartą rodziny, która wierzy w zamach" w Smoleńsku. - Ale to nie powód, żebyśmy się nie lubili czy nie kochali. Dalej się kochamy. Niektórzy mówią: wstydzę się za ciebie, że nie zagrałeś Lecha Kaczyńskiego (w filmie "Smoleńsk" - red.). Notabene: akurat jego ceniłem i lubiłem - zaznaczył aktor. - Stanisław Grochowiak w swojej sztuce "Chłopcy", którą gram teraz u [Krystyny] Jandy, mówi taką rzecz: lud jest taki jak inteligencja, a nasza inteligencja - sprzedajna - podsumował Opania.

"Kraj stacza się w przepaść i żadne święta nie pozwolą o tym zapomnieć"
"Kraj stacza się w przepaść i żadne święta nie pozwolą o tym zapomnieć"tvn24

OGLĄDAJ CAŁY ODCINEK PROGRAMU "FAKTY PO FAKTACH"

Autor: tmw//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium