Fakty i mity o wyborach

Aktualizacja:
Tylu kontrowersji wokół wyborów nie było od lat

Trudności i błędy podczas liczenia głosów, wpadki PKW, wysoka liczba nieważnych głosów, kłopotliwe książeczki zamiast wyborczych kart czy zaskakujący sukces PSL, w końcu zarzuty o sfałszowanie wyników. Wokół tych wyborów wciąż pojawiają się kontrowersje, które cały czas sprawdzamy i wyjaśniamy na stronie tvn24.pl.

Pomyłka PKW

Państwowa Komisja Wyborcza podała w sobotę późnym wieczorem wyniki wyborów do sejmików we wszystkich województwach.

Jednak, jak ustalił tvn24.pl, w przypadku podziału mandatów w Śląskiem, wynik podany na konferencji przez PKW różnił się od tego, jaki w swoim protokole zamieściła Wojewódzka Komisja Wyborcza w Katowicach. PKW podała, że PSL ma 7 mandatów. Z kolei WKW, że ludowcy mają ich 5. Prawdziwe dane pochodziły od WKW.

Pomyłka po raz drugi

W wynikach dotyczących województwa śląskiego pojawiła się jednak kolejna rozbieżność. Chodzi o dane na temat liczby oddanych głosów ważnych. Mamy tu dwie różne liczby: 1 348 961 podaną przez Wojewódzką Komisję Wyborczą oraz 1 481 479 podaną przez PKW. Różnica - aż 132 518 głosów.

Ekspert PKW w rozmowie z tvn24.pl podkreślił, że oficjalne wyniki zawiera protokół sporządzony przez WKW. Okazało się, że to PKW popełniła błąd w komunikacie prasowym.

Burza wokół Kupcewicza

Wysoki wynik Janusza Kupcewicza z PSL, który zdobył mandat do sejmiku województwa pomorskiego, jest dla wielu osób zaskoczeniem. W samej Gdyni Kupcewicz zdobył ponad 5 tysięcy głosów.

Do tej pory w okręgu gdyńskim, skąd startował były piłkarz, PSL nie miało tak dużego poparcia. Według opozycji sukces Kupcewicza jest dowodem na fałszowanie wyborów przez PSL.

Zareagował na te zarzuty sam prezes PSL. I to w oryginalnej formie, na swoim blogu, wpisem pod prowokacyjnym tytułem "Piechociński i PSL sfałszowali wybory na Pomorzu".

Wygrany, który nie kandydował

W Szczecinie w wyborach na prezydenta system uczynił zwycięzcą kogoś, kto w ogóle nie startował na to stanowisko. Zwycięzcą został Krzysztof Woźniak. Takiego kandydata nie było jednak na karcie do głosowania.

Winą przewodniczący komisji obarczył system zliczania głosów. Głosy trzeba było przeliczyć ponownie.

Znikający kandydat i głosy

Jeden z kandydatów Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej na Pradze Południe zniknął z dzielnicowych protokołów, choć zbierał głosy w obwodach.

Inna kandydatka zgromadziła rzekomo łącznie 15 głosów w całym okręgu, a tymczasem tylko w jednym z obwodów było 30 "krzyżyków" przy jej nazwisku.

"Około 80 procent głosów nieważnych"

Z kolei w Płońsku (woj. mazowieckie) jeden ze startujących tam kandydatów twierdzi, że dostał "około 80 procent głosów nieważnych". Jak to obliczył?

- Za pomocą zeznań świadków - tłumaczy Jacek Sokołowski. Kandydat zapewnia, że jeszcze przed głosowaniem prowadził kampanię chodząc "od drzwi do drzwi" mieszkańców. Rozmawiał z nimi, opowiadał o swoim programie, pytał czy na niego zagłosują. - I dostałem mnóstwo szczerych deklaracji, że tak się stanie - zapewnia. Podaje nawet dokładną liczbę głosów, które "powinien dostać": 634. Wynik wyborczy Sokołowskiego to 138.

Nadwyżka kart

31 głosów więcej niż głosujących doliczyli się natomiast samorządowcy w komisji wyborczej w Chociszewie w gminie Parzęczew.

- W urnie było więcej kart, niż wydała komisja. Chodzi o 31 głosów "widmo" - mówi tvn24.pl Kazimierz Kurtasiński z komitetu Razem dla gminy Parzęczew. Nasz rozmówca podkreśla, że o nadwyżce kart w urnie zostały poinformowane policja, komisarz wyborczy i prokuratura w Zgierzu.

Za dużo chętnych czy za małe urny?

Z kartonami po drukarkach, taśmami klejącymi i nożyczkami pracownicy obwodowych komisji na poczekaniu organizowali urny wyborcze. Dwoili się i troili szczególnie ci z Gorzowa Wielkopolskiego i Chorzowa.

- Najwyraźniej rzeczywistość przerosła oczekiwania dotyczące frekwencji - komentowali wyborcy, których karty "zapchały" urny.

Winna PKW?

18 proc. głosów nieważnych oddali wyborcy, głosujący na kandydatów do sejmiku opolskiego. Wybory samorządowe są o wiele bardziej skomplikowane niż parlamentarne czy prezydenckie.

Ale wiele wskazuje na to, że w tym roku to sama PKW mogła przyczynić się do nieporozumień.

Dlaczego rośnie liczba nieważnych głosów?

Przez ostatnie lata liczba nieważnych głosów oddawanych podczas kolejnych wyborów samorządowych nieznacznie, ale konsekwentnie, spadała. Wyłom od tej reguły przyniosła dopiero ostatnia wyborcza niedziela. I to od razu wyraźny.

Wskazując przyszłych reprezentantów w sejmikach Polacy oddali 17,93 proc. głosów nieważnych - ponad 5 punktów procentowych więcej, niż cztery lata wcześniej. Wyjaśniamy dlaczego.

Protesty wyborcze

Do sądów w całej Polsce wpływają protesty wyborcze. Dotyczą pomylonych kart do głosowania, podejrzenia fałszerstwa, niszczenia protokołów, ale też np. tłoku w lokalach wyborczych czy zmęczenia członków komisji. Są wnioski o ponowne przeliczenie głosów czy wręcz unieważnienie wyborów, a także ogólnie o stwierdzenie, czy zostały przeprowadzone prawidłowo.

Według Kodeksu wyborczego protest wyborczy wnosi się na piśmie do właściwego sądu okręgowego w terminie 14 dni od dnia wyborów. Sąd okręgowy rozpoznaje protesty wyborcze w postępowaniu nieprocesowym, w ciągu 30 dni po upływie terminu do wnoszenia protestów, w składzie trzech sędziów, z udziałem komisarza wyborczego, przewodniczących właściwych komisji wyborczych lub ich zastępców.

Skąd się wzięły książeczki?

Książeczki do głosowania w obecnej formie nie pojawiły się po raz pierwszy. Wykorzystano już je w 2011 r. w wyborach parlamentarnych, potem także w tegorocznych eurowyborach. Dlaczego w ogóle je wprowadzono?

Głównym powodem - jak dowiaduje się tvn24.pl - była konieczność dostosowania kart do formatu nakładek dla niewidomych w alfabecie Braille'a.

Droga karty

A co dzieje się z kartami wyborczymi po głosowaniu? Kto ma do nich dostęp i kiedy mogą zostać zniszczone?

Odpowiedź możesz znaleźć na tvn24.pl.

Co widzieli mężowie zaufania?

Mężowie zaufania alarmowali swoje partie o nieprawidłowościach w pracach komisji wyborczych, ale nie o fałszerstwach - wynika z informacji zebranych przez portal tvn24.pl.

Partyjni pełnomocnicy koordynujący m.in. aktywność mężów zaufania nie są nawet zgodni, czy skala błędów mogła istotnie wpłynąć na wyniki wyborów.

Członkowie komisji rezygnują

W niedzielę za stołami komisji wyborczych zasiądzie ponad 5 tys. osób. Zarobią połowę mniej niż podczas pierwszej tury wyborów. Niektórzy jednak nie przyjdą ponownie do pracy w komisji. - Zarobek 50 proc. nie jest wart tej całej nerwówki - tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl pani Marzena, która zdecydowała się nie brać udziału w drugiej turze wyborów.

W pierwszej turze członek komisji obwodowej - niezależnie od liczby przepracowanych godzin - otrzymał 300 zł na rękę, przewodniczący 380 zł, a jego zastępca 330 zł. Więcej zarobili pracownicy komisji terytorialnych, ale też pracowali dłużej, bo to oni musieli czekać na spływające z opóźnieniem protokoły z regionów. Członek takiej komisji dostał 550 zł, przewodniczący - 650 zł, a jego zastępca - 600 zł.

Testy systemu

O godz. 12 w środę rozpoczęły się testy systemu informatycznego liczącego głosy. Na czym polegają? - Będziemy sprawdzać przepustowość systemu, liczenie danych. Będziemy pracować na innej bazie, testowej, ale z taką samą liczbą kandydatów. Przetestujemy system tak, jakby pracował podczas zwykłych wyborów - informowała w rozmowie z tvn24.pl Beata Tokaj, dyrektor zespołu prawnego i organizacji wyborów z KBW.

Skąd wzięła się popularność PSL?

W porównaniu z wyborami sprzed czterech lat wyborców przybyło dwóm głównymi partiom. Ale o ile w przypadku ludowców popularność wyraźnie przełożyła się na liczbę mandatów w sejmikach wojewódzkich, to PiS-owi większa liczba głosów dała tak naprawdę niewiele.

Kto i co tak naprawdę zyskał, a kto stracił - w porównaniu z wyborami 2010 i 2006 - możesz przeczytać TUTAJ.

Autor: nsz,eos\kwoj/kka / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wybory w USA, w których o prezydenturę rywalizują Kamala Harris i Donald Trump, trwają. Spływają pierwsze, cząstkowe wyniki i sondaże. Według stacji CNN Kamala Harris zdobyła stan Vermont, Massachusetts, Maryland i Dystrykt Kolumbia, co daje jej 27 głosów elektorskich. Donald Trump zdobył Kentucky, Indianę, Wirginię Zachodnią, Florydę, Tennessee, Alabamę, Missouri i Oklahomę i ma w tej chwili 90 głosów elektorskich. W TVN24 i w TVN24 GO trwa całonocny program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydarzenia z USA relacjonujemy również w tvn24.pl.

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Wybory w USA. Pierwsze sondaże i wyniki. CNN: 90 głosów elektorskich dla Trumpa, 27 dla Harris

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP, CNN, Reuters

O rezultacie tegorocznych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych rozstrzygną prawdopodobnie wyniki z siedmiu swing states, czyli stanów wahających się. To Pensylwania, Michigan, Wisconsin, Karolina Północna, Georgia, Arizona i Nevada. Łącznie do zgarnięcia w nich są 93 głosy elektorskie. Na bieżąco będziemy tu prezentowali spływające z tych stanów sondażowe wyniki.

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Od nich mogą zależeć losy prezydentury. Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?

Źródło:
TVN24, CNN

Ostrożny optymizm – takie nastroje panują w sztabach wyborczych republikanów i demokratów, wynika z relacji reporterek CNN Pauli Newton i Karin Caify, które połączyły się ze studiem TVN24 po godzinie 23, by widzom w Polsce opisać sytuację w USA w ostatnich godzinach głosowania.

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Reporterki CNN dla TVN24: w obu sztabach "ostrożny optymizm"

Źródło:
TVN24

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

110-letnia Viola Ford Fletcher oddała w Oklahomie swój głos na Kamalę Harris - poinformowało CNN. Kobieta jest najstarszą znaną osobą, która przeżyła masakrę rasową w Tulsie w 1921 roku.

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Najstarsza ocalała z masakry rasowej w 1921 roku oddała głos w wyborach

Źródło:
CNN

Miliarder Elon Musk przekazał, że spędzi wieczór wyborczy w Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie Donald Trump i jego sztab będą oczekiwać na wyniki wyborów. Właściciel Tesli, SpaceX i platformy X bardzo aktywnie wspierał republikanina w jego kampanii.

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Musk spędzi wieczór wyborczy w sztabie Trumpa

Źródło:
PAP

Andrzej Morozowski rozmawiał w "Tak jest" w TVN24 ze swoimi gośćmi na temat wyborów w Stanach Zjednoczonych. Profesor Roman Kuźniar, politolog, przyznał, że "nie da się absolutnie powiedzieć, kto ma większe szanse na zwycięstwo". Wybory z Pensylwanii relacjonowała reporterka Katrzyna Kolenda-Zaleska.

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Takiej sytuacji nie było "nigdy w historii", kluczowy stan "podzielony pół na pół"

Źródło:
TVN24

Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby. W Georgii tymczasowo wstrzymano głosowanie w związku z groźbami zamachów bombowych pochodzącymi z rosyjskich domen. Podobne groźby odnotowano też w innych stanach.

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Chciał wejść do Kapitolu z pochodnią i rakietnicą. "Śmierdział benzyną"

Źródło:
PAP, Reuters

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

- Demokratyczna administracja byłaby dla Europy i dla świata, jak sądzę, o niebo lepsza - oceniła w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Patrycja Sasnal, amerykanistka. Wraz z innymi gośćmi programu komentowała wyścig po fotel prezydenta USA i towarzyszącą mu kampanię. Jak stwierdził Maciej Czarnecki z "Gazety Wyborczej", "smutne jest trochę to, że o ile jest wielka mobilizacja, to głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś, przeciwko temu drugiemu obozowi".

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Co napędza wyborców obu obozów? "Głosuje się przede wszystkim przeciwko komuś"

Źródło:
TVN24

Grupa Mulliez, do której należy sieć sklepów wielkopowierzchniowych Auchan, przedstawiła we wtorek przedstawicielom pracowników proponowany plan zwolnień, który obejmuje łącznie 2389 miejsc pracy we Francji. Spółka uzasadniła swoje plany problemami finansowymi - poinformowała agencja AFP.

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Auchan przedstawił plan likwidacji prawie 2400 miejsc pracy

Źródło:
PAP

W dotkniętej przez powodzie miejscowości Paiporta, która położona jest w prowincji Walencja, utworzono cmentarzysko zniszczonych samochodów. Codziennie przybywa na nim pokrytych błotem aut.

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Cmentarzysko samochodów. "Wszystko straciliśmy"

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami, które mogą ograniczać widzialność. Alarmy obowiązują w 16 województwach. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Prawie cała Polska objęta ostrzeżeniami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie do 400 milionów złotych. W Polsce odnotowano jedną wygraną IV stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 listopada 2024 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

- Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać. Uważam, że każdy prezydent Stanów Zjednoczonych, ktokolwiek by nim nie był, musi szanować Polskę i jej pozycję w Europie - powiedział w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, były minister spraw zagranicznych i były marszałek Sejmu. Gość "Kropki nad i" mówił też o potencjalnym kandydacie KO w wyborach prezydenckich.

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Schetyna: Tak już nigdy nie będzie. Polska ma miejsce w polityce światowej i to dzisiaj słychać

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt rozporządzenia, z którego wynika, że 11 listopada w Warszawie miałby obowiązywać zakaz noszenia broni. Tego dnia w stolicy zaplanowane są uroczystości z okazji obchodów Święta Niepodległości.

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Zakaz noszenia broni w Warszawie 11 listopada. Jest projekt rozporządzenia

Źródło:
PAP

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24