Europejska Sieć Rad Sądownictwa wspiera sędziów w Polsce, którzy zabierają głos w sytuacji zagrożenia niezawisłości sędziowskiej i praworządności - przekazano w wydanym w środę specjalnym oświadczeniu.
W oświadczeniu podkreślono, że Europejska Sieć Rad Sądownictwa (ENCJ) wspiera "polskich sędziów w tych trudnych czasach".
"Wymuszone przejście na emeryturę 27 sędziów Sądu Najwyższego, w tym Prezes Gersdorf, to kolejna próba poddania wymiaru sprawiedliwości kontroli rządu" - czytamy. "Kluczowe znaczenie ma poszanowanie przez rządy niezawisłości sądowniczej. System demokratyczny oparty na zasadach praworządności będzie funkcjonować właściwie jedynie wówczas, gdy zagwarantowana będzie niezawisłość sędziów. Tym bardziej, gdy niezawisłość sędziowska ma niezwykle ważne znaczenie w utrzymywaniu i pogłębianiu tego wspólnego zaufania pomiędzy władzami sądowniczymi UE. Niezawisłość sędziowska odgrywa również centralną i niezbędną rolę w zapewnianiu poszanowania dla prawa unijnego" - podkreślono.
"Sędziowie muszą zabierać głos, jeśli niezawisłość sędziowska i praworządność są zagrożone. Rada ENCJ wspiera polskich sędziów, którzy wypełniają tę powinność" - napisano.
Ustawa o Sądzie Najwyższym
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku muszą przejść sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. W związku z tym sędziowie ci od środy według ustawy przestają pełnić swe funkcje. Mogą oni dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN.
Oświadczenia nie złożyła między innymi pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf, która już ukończyła 65. rok życia. Gersdorf informowała wcześniej, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta w sprawie dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego i funkcji prezesa.
Gersdorf wielokrotnie w ostatnich tygodniach podkreślała, że konstytucja stanowi, iż kadencja pierwszego prezesa Sądu Najwyższego trwa sześć lat.
Autor: tmw//kg / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock