- Nie rozumiem tego komunikatu, który nie jest zamknięty - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Władysław Frasyniuk, komentując piątkowe oświadczenie Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Ta stwierdziła, że na wraku tupolewa i w miejscu katastrofy samolotu pod Smoleńskiem nie znaleziono śladów materiałów wybuchowych, ale zleciła kolejne ekspertyzy. Frasyniuk dodał, że te działania wyglądają jak próba "wysadzenia w powietrze prokuratora generalnego".
Władysław Frasyniuk, a także europoseł Adam Bielan mówili w TVN24 o swoich reakcjach na komunikat NPW, która - choć stwierdziła, że wyniki badań zaprzeczają teorii o zamachu - uznała, że opinia fizykochemiczna Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji wykonującego badania jest "niepełna i w pewnych fragmentach niejasna".
Tarcia w prokuraturze
- Nie rozumiem tego komunikatu, który nie jest zamknięty. Mam wrażenie, że ktoś wewnątrz prokuratury gra na zmianę, by nie powiedzieć, że wewnętrzne tarcia próbują wysadzić w powietrze obecnego prokuratora generalnego - komentował zamieszanie Frasyniuk.
Adam Bielan zgodził się z tym i dopytywał: - Po co wydawać tego rodzaju komunikat, który jednocześnie nie jest komunikatem ostatecznym? Dodał też, że nie rozumie, po co "podgrzewać atmosferę w Polsce" w tej sprawie, skoro na wyniki dodatkowych ekspertyz "musimy jeszcze czekać do końca marca". W tej sytuacji europoseł uznał działania prokuratury za kolejną jej "wpadkę".
Macierewicz i komisja
Obaj politycy komentowali też pomysł Twojego Ruchu, który chce powołania komisji ds. działalności Antoniego Macierewicza. Komisja miałaby zbadać jakość stanowienia prawa, pracę prokuratury i proces weryfikacji oficerów służb w okresie, gdy Macierewicz sprawował funkcję wiceministra obrony i kierował m.in. komisją weryfikacyjną dla żołnierzy WSI.
Adam Bielan stwierdził, że ten pomysł "jest na rękę PO", która przed zbliżającymi się wyborami do europarlamentu będzie chciała odwrócić uwagę od ważniejszych spraw i znów "gonić PiS-owskiego króliczka". Bielan powiedział, że nie zdziwiłoby go nawet, gdyby to "Platforma była autorem pomysłu, a TR tylko jego wykonawcą".
Władysław Frasyniuk stwierdził tymczasem, że "nie wierzy w komisję specjalną", która miałaby się zająć osądzeniem Macierewicza, bo politycy, którzy staliby się śledczymi "pracowaliby na swój wynik wyborczy". Dodatkowo, jego zdaniem, na wszystkim zyskałby Macierewicz, który "biłby pianę" i zrobił z siebie "ofiarę" i "ostatniego polskiego patriotę".
Autor: adso/tr / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24, faktysmolensk.gov.p