Dyskusja nt. kazirodztwa? "Obrzydliwe". "Pomińmy to milczeniem"

Zbigniew Ziobro (SP) i Stefan Niesiołowski (PO) w "Kropce nad i"
Zbigniew Ziobro (SP) i Stefan Niesiołowski (PO) w "Kropce nad i"
Źródło: tvn24
- O czym tu dyskutować? O pedofilii mamy za chwilę zaczynać dyskusję? - tak Stefan Niesiołowski (PO) skrytykował w "Kropce nad i" propozycję prof. Jana Hartmana, by rozpocząć dyskusję na temat kazirodztwa. - Pomińmy to milczeniem, to będzie najlepszy komentarz - mówił Zbigniew Ziobro, prezes Solidarnej Polski.
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Stefan Niesiołowski na propozycji Hartmana nie pozostawił suchej nitki. Ocenił, że to "obrzydliwe". - To szczególny rodzaj paskudztwa - mówił. Podkreślał, że kazirodztwo jest przestępstwem, a propozycja rozpoczęcia dyskusji na ten temat, to rodzaj poparcia dla kazirodztwa. - O czym tu dyskutować? O pedofilii mamy za chwilę zaczynać dyskusję, czy to jest coś złego? - pytał Niesiołowski. - Kazirodztwo żeby popierać? No coś nieprawdopodobnego - mówił.

- Ten pan powinien od dawna zmienić zawód - stwierdził. Dodał, że prof. Hartman za swoją wypowiedź powinien zostać wyrzucony z Zakładu Filozofii i Bioetyki Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, której jest kierownikiem.

- Tego co mówi Hartman lepiej nie komentować - mówił z kolei Zbigniew Ziobro. - Pomińmy to milczeniem, to będzie najlepszy komentarz - dodał.

"Piękna miłość brata i siostry"

Prof. Jan Hartman z Twojego Ruchu zaproponował na swoim blogu, by rozpocząć dyskusję o związkach kazirodczych.

Zainspirowała go dyskusja, która w ostatnich dniach przetoczyła się w Niemczech po tym, jak tamtejsza Rada Etyki zaproponowała, aby zmienić prawo i odstąpić od karania kontaktów seksualnych między dorosłym rodzeństwem.

"Być może piękna miłość brata i siostry jest czymś wyższym niż najwznioślejszy romans niespokrewnionych ze sobą ludzi?" – napisał prof. Jan Hartman. Przytaczał statystki, z których wynika, że ok. 10 proc. braci i sióstr ma wspólne doświadczenia seksualne. Wysokie są też - jak pisał - odsetki epizodów seksualnych pomiędzy dwoma braćmi, dwiema siostrami. "Nie widać jakoś wielkich nieszczęść, które by z tego miały wniknąć" - argumentował.

Profesor zaznaczył, że nie jest za legalizacją związków kazirodczych, chce tylko dyskusji o nich. Wpis jeszcze tego samego dnia zniknął jednak ze strony. Od słów Hartmana odciął się Twój Ruch, którego profesor jest członkiem.

Dyskusja nt. kazirodztwa? "Obrzydliwe". "Pomińmy to milczeniem"

Dyskusja nt. kazirodztwa? "Obrzydliwe". "Pomińmy to milczeniem"

Autor: db/kka / Źródło: tvn24

Czytaj także: