W czwartek w godzinach popołudniowych planowane jest spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z marszałkami Sejmu i Senatu. Spotkanie dotyczyć będzie referendum w sprawie konstytucji. Z kolei w poniedziałek z prezydentem będą rozmawiać politycy Kukiz'15. - Paweł Kukiz powtarza, że potrzebujemy nowej konstytucji - podkreśla wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z jego ugrupowania.
Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, pełnomocnik prezydenta do spraw referendum, powiedział w poniedziałek, że rozmowa z marszałkami "dotyczyć będzie konsultacyjnego referendum konstytucyjnego, które jest przez pana prezydenta planowane w trybie artykułu 125 Konstytucji RP". Jak dodał, spotkanie odbędzie się na zaproszenie prezydenta Dudy.
"Nie jest to najlepszy termin, ale należy go rozpatrzeć"
Pytany o to, czy prezydent będzie przekonywał do zorganizowania referendum 11 listopada, prezydencki minister mówił, że "pan prezydent będzie dyskutował z panami marszałkami". - Pan prezydent publicznie w orędziu określił, że z jego perspektywy data 11 listopada 2018 roku jest najwłaściwsza, to najlepszy termin, jeżeli chodzi o organizację referendum - mówił Mucha.
O spotkaniu z prezydentem wcześniej na antenie TVN24 mówił marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Pytany o termin 11 listopada, odpowiedział, że "nie jest to najlepszy termin, ale należy go bardzo poważnie rozpatrzeć". - Ale też jest bardzo ciekawa propozycja dwudniowego referendum - podkreślił. - Jeśli chodzi o datę wyborów, to mamy ograniczoną możliwość manewru i tutaj obawiam się, że one muszą odbyć się 11 listopada - dodawał Karczewski.
"Kukiz powtarza, że potrzebujemy nowej konstytucji"
W sprawie referendum prezydent spotka się też w poniedziałek o godzinie 15 z prezydium klubu Kukiz'15 - poinformował we wtorek szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Jak zaznaczył prezydencki minister, spotkanie odbędzie się na prośbę Pawła Kukiza i będzie kolejnym z cyklu rozmów poświęconych kwestii zaproponowanego przez prezydenta referendum.
Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15), który ma wziąć udział w poniedziałkowym spotkaniu, wyjaśnił, że przedstawiciele jego ugrupowania będą chcieli porozmawiać z prezydentem o szczegółach zaproponowanego przez niego referendum - między innymi o pytaniach i o tym, jak powinna wyglądać poprzedzająca je debata. - Chcielibyśmy zaangażować w nią jak najszerzej społeczeństwo obywatelskie - zaznaczył polityk.
- Paweł Kukiz powtarza, że potrzebujemy nowej konstytucji od dawna, cieszymy się, że pan prezydent wyszedł z inicjatywą referendum, bo nowa ustawa zasadnicza rzeczywiście powinna powstawać w wyniku debaty ogólnospołecznej, a nie gdzieś w zaciszu gabinetów partyjnych - podkreślał Tyszka.
Jak dodał, sam chce w poniedziałek namawiać prezydenta między innymi do zorganizowania referendum łącznie z wyborami samorządowymi w dniach 10-11 listopada (zgodnie z tą propozycją oba głosowania miałyby być dwudniowe). Mówił też o tym w programie "Jeden na jeden".
Prezydent poinformował, że zwróci się do Senatu, aby 11 listopada 2018 roku odbyło się referendum mające na celu nakreślenie fundamentu przyszłej konstytucji. Zdaniem prezydenta, Polska potrzebuje nowej konstytucji. 11 listopada 2018 roku to również wynikająca z Kodeksu wyborczego data wyborów samorządowych.
Autor: mart/sk//now/jb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24