Piątkowe burze, które przechodziły przez Polskę, były przyczyną licznych interwencji strażaków. W okolicach Chojnic (woj. pomorskie) drzewo przewróciło się na samochód, w którym było pięć osób. Troje pasażerów zostało rannych. Jedną z poszkodowanych była dziewięcioletnia dziewczynka.
- Po godzinie 18 zaczęły wpływać pierwsze zgłoszenia. Jedno z najtrudniejszych zdarzeń, które mieliśmy to było zdarzenie na drodze wojewódzkiej 212. Droga wojewódzka pomiędzy Chojnicami a Bytowem. Przewróciło się tam drzewo na samochód osobowy. Tym samochodem podróżowało pięć osób, natomiast trzy z nich były poszkodowane - relacjonował bryg. Błażej Chamier Cieminski jeden ze strażaków, biorących udział w akcji.
- Za pomocą sprzętu hydraulicznego próbowaliśmy wydobyć ich z tego pojazdu. Bardzo trudna, bardzo złożona akcja. Na miejscu pracowało kilkadziesiąt strażaków. Po wydobyciu wszystkie osoby przekazaliśmy zespołom ratownictwa medycznego, które przewiozły te osoby do lokalnych szpitali - dodał Cieminski.
Tysiące interwencji
Przechodzące przez Polskę burze były przyczyną około 3,7 tysiąca interwencji straży pożarnej. Najwięcej zgłoszeń odebrano w północnych regionach kraju.
Także w sobotę pogoda może być miejscami niebezpieczna. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali alarmy drugiego i pierwszego stopnia.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24