Dryfowali na gumowym pontonie. Pomógł im polski statek

W akcji ratunkowej uczestniczył rorowiec "Żerań"
W akcji ratunkowej uczestniczył rorowiec "Żerań"
Źródło: Polskie Linie Oceaniczne

Statek Polskich Linii Oceanicznych "Żerań" w czwartek wieczorem brał udział w akcji ratowniczej na Morzu Śródziemnym. Załoga statku uratowała 93 uchodźców dryfujących w pobliżu wód libijskich na tonącym gumowym pontonie.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem. Jak poinformowały Polskie Linie Oceaniczne, uratowano wszystkie osoby: 71 mężczyzn, 19 kobiet i 3 dzieci w tym 2 niemowląt.

Dwójce niemowląt, które były w stanie ciężkim, pomocy udzielili ratownicy z helikoptera, który włączył się w akcję.

Pozostali uratowani czują się dobrze. Statek jest kierowany na Sycylię do portu Palermo, gdzie uchodźcy trafią do ośrodków pomocy. "Żerań" ma tam dotrzeć w sobotę rano.

Dryfowali na morzu

Imigranci dryfowali na Morzu Śródziemnym w pobliżu wód libijskich. Ich gumowy ponton tonął. Polskim statkiem dowodził kapitan Karol Szarek.

W połowie marca Urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) poinformował, że od początku roku na Morzu Śródziemnym podczas próby przedostania się do Włoch zginęło już 470 imigrantów.

Od końca 2014 roku akcję patrolowania tych wód koordynuje unijna agencja ds. granic Frontex. Zdecydowaną większość takich operacji prowadzą wyłącznie włoskie siły, a także statki handlowe.

Autor: db//gak / Źródło: tvn24

Czytaj także: