"Dość szydzenia z męki Chrystusa". Protesty przeciwko "Golgota Picnic"

Protesty przeciwko "Golgota Picnic" w Bydgoszczy
Protesty przeciwko "Golgota Picnic" w Bydgoszczy
tvn24
Protest przeciwników spektaklu w Białymstokutvn24

Tłumy protestujących usiłowały nie dopuścić do prezentacji spektaklu "Golgota Picnic" Rodrigo Garcii podczas piątkowego czytania sztuki na Placu Defilad w Warszawie oraz pokazu jej filmowego zapisu w warszawskim TR. Interweniowała policja. Podobne sceny rozgrywały się w innych miastach.

Spektakl podzielił Poznań
Spektakl podzielił PoznańTVN 24

Spektakl Garcii miał początkowo zostać pokazany na Malta Festival w Poznaniu, ale wskutek protestów środowisk prawicowych i katolickich sztukę w zeszłym tygodniu odwołano.

W piątkowe popołudnie doszło do protestów przeciw tej sztuce pod warszawskim teatrem TR. Zgromadziło się tam około 200 osób usiłujących nie dopuścić do filmowej prezentacji spektaklu. Wejście do teatru zatarasowało kilkanaście osób. Protestujący trzymali biało-czerwone flagi i transparenty z napisami, m.in. "Stop kulturze śmierci" i śpiewali pieśni religijne. Widzowie przybyli na projekcję przeciskali się do TR przez szpaler protestujących, popychających ich i wyzywających. Popychano też policjantów, kierując pod ich adresem wyzwiska.

Odbyło się czytanie

Kilka godzin później na Placu Defilad, przed głównym wejściem do Pałacu Kultury i Nauki, odbyło się czytanie "Golgota Picnic" przez aktorów warszawskich teatrów. Podobnie jak wcześniej przed TR, także na Placu Defilad odbyła się demonstracja przeciwko sztuce Garcii. Liczna grupa protestujących śpiewała pieśni religijne, hymn oraz "Rotę", zaopatrzona była w gwizdki, trąby oraz syreny i transparenty z napisami "Dość szydzenia z męki Chrystusa".

Aktorów przywitała głośna owacja ze strony widzów. "Kto nie ma poczucia humoru, nie rozumie życia" - jedną z pierwszych kwestii sztuki, widownia przywitała gromkim śmiechem i brawami. Tuż po rozpoczęciu czytania jeden z protestujących wdarł się na scenę i przystawił jednej z aktorek syrenę do ucha.

Po półgodzinnym spektaklu aktorzy podziękowali zgromadzonej widowni. Zwrócili się także do manifestujących słowami: - Wam także dziękujemy za uczestnictwo.

1,5 tysiąca w Bydgoszczy

Około 1,5 tysiąca osób wzięło udział w proteście przed Teatrem Polskim w Bydgoszczy, gdzie na Małej Scenie posiadacze wejściówek mogli obejrzeć na ekranie filmowy zapis spektaklu "Golgota Picnic". Manifestacja miała też charakter spotkania modlitewnego, które prowadzili księża. Skandowano m.in.: "Chrystus królem", "Polska katolicka".

W Łodzi nie doszło do odczytania przez aktorów sztuki, które miało się odbyć w Teatrze Pinokio, ponieważ na salę weszła grupa protestujących. W tej sytuacji dyrektor zdecydował o niepodejmowaniu próby czytania.

"Obraża wartości katolickie"

Setki osób ze środowisk narodowych i katolickich, m.in. Narodowego Odrodzenia Polski, środowisk kibiców, protestowały przeciwko czytaniu i projekcji "Golgota Picnic" przed prywatnym teatrem TrzyRzecze w Białymstoku. Modlono się, skandowano: "Bóg, Honor, Ojczyzna", "Nasza wiara naszą dumą", "Chodźcie do nas", "Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa". Niektórzy mieli obrazy z wizerunkiem Chrystusa, świece, różańce.

Organizatorzy protestu tłumaczyli, że sztuka, przeciwko której protestują, "obraża" wartości katolickie i narodowe. Domagali się wyjazdu z Białegostoku Rafała Gawła, prezesa Stowarzyszenia Dom na Młynowej, które prowadzi Teatr TrzyRzecze. Stowarzyszenie zajmuje się m.in. monitorowaniem przejawów nietolerancji, rasizmu czy ksenofobii. W siedzibie teatru, który mieści się w starym drewnianym domu, około 30 osób obejrzało krótkie czytanie tekstu oraz projekcję sztuki.

Modły i śpiewy we Wrocławiu

Około 200 osób protestowało w piątek wieczorem przed wrocławskim Teatrem Polskim przeciwko projekcji spektaklu "Golgota Picnic". Protestujący modlili się i śpiewali pieśni religijne. Widzowie po brzegi wypełnili dużą scenę wrocławskiego teatru. Wielu osobom z powodu braku miejsc nie udało się wejść na projekcję.

Dyrektor wrocławskiego Teatru Polskiego Krzysztof Mieszkowski tłumaczył, że nie ma znaczenia, o jaki spektakl chodzi. - Gdyby zabroniono wystawiania na przykład "Dziadów" nasza decyzja o proteście i pokazaniu spektaklu były taka sama - mówił. Dodał, że jeśli społeczeństwo nie będzie upominać się o dostęp do kultury, będzie się jeszcze bardziej dzielić, "na tych, którzy chodzą do teatru i tych, którzy pod teatrem śpiewają pieśni religijne".

Interwencja policji w Katowicach

Policja interweniowała, aby umożliwić w piątek wieczorem pokaz "Golgota Picnic" w Teatrze Śląskim w Katowicach. Wejście do Sceny w Malarni zablokowała grupa modlących się osób. Mieli napisy "Golgota Picnic obraża katolików". Powiadomiona wcześniej policja umożliwiła wejście widzom. - Nie doszło do żadnych poważnych incydentów. Osoby uczestniczące w tym zgromadzeniu były legitymowane. Będziemy jeszcze analizować tę sytuację - poinformował rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel.

Dyrektor Teatru Śląskiego Robert Talarczyk powiedział przed rozpoczęciem projekcji, że odbiorcy mają prawo konfrontować się z tym dziełem i samodzielnie ocenić jego wartość artystyczną. Wcześniej pokaz spektaklu odwołał dyrektor Teatru Rozrywki w Chorzowie Dariusz Miłkowski. Jak napisał w oświadczeniu, zrobił to "ulegając presji szantażu". Według informacji, jakie dotarły do teatru, protest przed placówką planowali członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej.

Bój o "Golgotę"
Bój o "Golgotę"TVN 24

Autor: kris//rzw/kwoj / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium