Tusk czeka na wynik spotkania w Waszyngtonie

Tusk
Donald Tusk: prezydent Ukrainy zreferuje europejskim liderom, co ustalili z Trumpem
Źródło: TVN24
Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z Donaldem Trumpem zreferuje liderom europejskim, co ustalono w Białym Domu - powiedział premier Donald Tusk.

W Sopocie w środę wystartowało Europejskie Forum Nowych Idei, jedna z najważniejszych konferencji biznesowych w naszej części Europy służąca jako platforma wymiany myśli i dialogu.

Premier mówił tam w piątek o bezpieczeństwie w Europie i na wstępie powiedział, że jeszcze tego dnia zamierza rozmawiać z prezydentem Zełenskim, "który będzie referował kilku liderom europejskim efekty swojej rozmowy w Waszyngtonie".

Odnosząc się następnie do kwestii bezpieczeństwa w naszej części kontynentu, szef rządu nawiązał do decyzji sądu, który wypuścił poszukiwanego przez Niemcy obywatela Ukrainy podejrzanego o wysadzenie gazociągu Nord Stream na dnie Morza Bałtyckiego. Tusk ocenił, że sędzia "stanął na wysokości zadania", wypuszczając go na wolność. - Mam wielką satysfakcję, że polski sędzia powiedział te proste słowa: jeżeli Ukrainiec walczy z Rosją, to należy mu się chwała, a nie areszt - podkreślił.

Zełenski rozmawiał z szefami firm zbrojeniowych

W piątek prezydent USA Donald Trump podjął w Białym Domu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Przywódcy usiedli do rozmów o tym, jaka broń powinna być dostarczona Ukrainie i czy Amerykanie przekażą im pociski dalekiego zasięgu Tomahawk.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pogromca rosyjskiego sprzętu. Dlaczego Moskwa boi się Tomahawków

Zełenski w Waszyngtonie spotkał się już z przedstawicielami firm Raytheon (producenta systemów Patriot i rakiet Tomahawk) oraz Lockheed Martin. Rozmowy dotyczyły wzmocnienia ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.

Zdaniem ukraińskiego deputowanego Jehora Czerniewa, Zełenski nie omówi jednak bezpośrednio z Trumpem sprzedaży pocisków kierowanych. - Kwestia ta została odłożona do spotkania Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem - powiedział.

Zełenski z zachodnimi liderami rozmawia często, a w tym roku jego konsultacje z nimi mają zawsze miejsce po kontaktach z prezydentem USA.

Polska należy do koalicji chętnych - grupy krajów, które zadeklarowały gotowość do udzielenia Ukrainie wsparcia w wojnie z Rosją. Działa ona pod przewodnictwem Wielkiej Brytanii i Francji.

Incydent w Warszawie i komentarz premiera

Premier Tusk, kontynuując przemówienie w Sopocie, mówił też m.in. o incydencie przed wejściem do biura krajowego Platformy Obywatelskiej w Warszawie, gdzie doszło prawdopodobnie do próby podpalenia. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie i poszukuje dwóch osób, które przed jej przybyciem uciekły.

- Jadąc z Olsztyna do was usłyszałem komunikat. Spodziewałem się go prędzej czy później. O człowieku, który usiłował podpalić siedzibę mojej partii politycznej w Warszawie z okrzykami, których nie będę cytował, ale domyślacie się, (że) pod moim adresem i pod adresem Platformy Obywatelskiej - mówił premier.

Dodał też, że "koktajl Mołotowa", o którym mówią świadkowie zajścia, to "rzecz rzadka w Polsce". - Właściwie trudno się dziwić. Jeśli z trybuny udostępnionej przez lidera opozycji przemawia pan (Robert - red.) Bąkiewicz, wzywając do "wyrywania chwastów" - zaznaczył Tusk.

Tusk nawiązał do słów działacza środowisk narodowych Roberta Bąkiewicza, który startował w wyborach parlamentarnych w 2023 roku z list Prawa i Sprawiedliwości i który w sobotę przemawiał na manifestacji tej partii w Warszawie. - Nie bójcie się tego, że oni próbują nas zastraszyć. Nie bójcie się prokuratur, sądów. Ci ludzie zapłacą za to cenę i ta droga na Grunwald musi być taka, że sprawiedliwość musi zapaść, że te chwasty trzeba z polskiej ziemi powyrywać i napalm na tą ziemię rzucać, żeby nigdy nie odrosły - mówił. 

Prokuratura w poniedziałek podjęła czynności sprawdzające, czy wypowiedź Bąkiewicza wypełnia przesłanki karalnego "publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni". Taki czyn jest zagrożony pozbawieniem wolności do lat trzech.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: