Donald Tusk gościem "Faktów po Faktach"

Zakończyła się rozmowa Katarzyny Kolendy-Zaleskiej z Donaldem Tuskiem. Dziękujemy za uwagę, spokojnego wieczoru.

Tusk: Chciałem też powiedzieć, że docierają do mnie sygnały z wielu miejsc, że prokuraturę wykorzystuje się w celach politycznych, a jedną z ofiar tego procesu jest Sławomir Nowak. Mija już 9 miesięcy, on siedzi w areszcie. Nie oceniam merytorycznie działań sądu i prokuratury, ale on zasługuje na sprawiedliwy proces. Otrzymuję informację, że Nowak jest przetrzymywany, aby go złamać i zmusić do składania politycznych zeznań. To czyni z niego de facto więźnia politycznego. Leży mi to na sercu, bo to mój były podwładny. Tak dalej być nie może.

Tusk o funduszu odbudowy: Nie wiem, kiedy będzie głosowanie, bo nie wiem, czy jest gotowy projekt pod to głosowanie. Pośpiech nie jest tu problemem. Opozycja powinna w sposób twardy i solidarny wymagać, aby PiS przedstawił wiarygodny projekt programu odbudowy. Wiarygodny w tym sensie, że pieniądze nie będą rozkradane, tak jak są rozkradane.

Tusk: Wiem, ile ludzi w Polsce kompletnie sobie nie radzi, bo nie dostało żadnej pomocy albo minimalną pomoc.

Tusk: Skala nadużyć finansowych przekracza także moje wyobrażenie i moją wiedzę o PiS-ie. A to, że dzieję się to w pandemii, nabiera szczególnie odrażającego charakteru. Nie dziwię się, że ludzie sa zdenerwowani, zaniepokojeni.

Tusk: Zniknęło elementarne zaufanie między Polakami i Polaków do władzy. To utrudnia walkę z pandemią.

Tusk: Nie będę już delikatny wobec PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego.

Tusk: Miałem nadzieję, że przez długie lata, kiedy minie żal, a przede wszystkim dzisiaj, kiedy pożegnaliśmy ponad 700 Polaków, a wczoraj blisko 1000 osób (z powodu COVID-19), że może w tej sytuacji przerwą ten ponury spektakl. Nie, oni dalej kontynuują polityczną zbrodnię, zimną wojnę domową.

Tusk nawiązał tu do liczby zgonów osób zakażonych COVID-19. W codziennych raportach resort zdrowia zaraportował ich 954 w czwartek i 638 w środę.

Tusk: Prezydent Lech Kaczyński, także w rozmowie ze mną w cztery oczy, podkreślał, po tak zwanym incydencie gruzińskim, że od czasu, gdy pilot odmówił prezydentowi lotu do Tibilisi, on sam będzie podejmował decyzję, kiedy będzie latał rządowym samolotem, bo jest głównodowodzącym. To Pałac Prezydencki odpowiadał za lot do Smoleńska.

Tusk: Politycy nie powinni próbować narzucać narracji w sprawie katastrofy smoleńskiej. Byłem powściągliwy. Ale chciałem dziś powiedzieć: przyczyna została wyjaśniona, a polityczne okoliczności były dość oczywiste - piloci byli poddani presji politycznej.

Tusk: Nie ulega wątpliwości, że piloci, którzy popełnili błędy w czasie próby lądowania, byli poddawani presji. To wynika ze wszystkich dostępnych materiałów.

Tusk: Nie mogę już słuchać jątrzenia i niemoralnego wykorzystywania tej katastrofy przez oskarżenia polityczne.

Tusk: Polityczne spekulacje przekroczyły umiar, zostały zbudowane na fundamentalnych kłamstwach. Kłamstwem smoleńskim jest teza, że oddaliśmy Rosji śledztwo. Polska prokuratura do dziś prowadzi śledztwo. Polska komisja smoleńska przedłuża i będzie przedłużała śledztwo.

Tusk: Prawda o katastrofie smoleńskiej została wyjaśniona. Wyjaśniła to komisja niezłożona z polityków. Raport wyjaśnił przyczyny. Pozostały wątpliwości o charakterze politycznym. Staraliśmy się unikać spekulacji politycznych.

Tusk: Wszyscy bez wyjątku wiedzieliśmy, jak wielka tragedia spotkała polski naród. Bardzo szybko okazało się, że dla grupy politycznych, ktoś powie, szaleńców, ktoś - cyników, postanowiło zrobić z tego polityczną wojnę. Za tę polityczną wojnę domową oni (rząd PiS- red.) odpowiadają.

Tusk o jutrzejszej rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem: Należałoby oczekiwać od rządzących, bezpośrednio od Jarosława Kaczyńskiego, bo o Antonim Macierewiczu wolę nie mówić, aby przerwali ten ponury spektakl, czyli grę Smoleńskiem. Jest w tym coś przykrego. Ja też tam straciłem przyjaciół.

Tusk: Dzisiaj jedyne, na co było stać prezydenta, to powiedzenie "jest nieżle". Brakuje tu biało-czerwonego szalika i powiedzenia "Polacy, nic się nie stało". A stało się.

Tusk zacytował tu słowa trenera Kazimierza Górskiego: "To skoro było tak dobrze, to dlaczego było tak źle?"

Tusk o wypowiedzi prezydenta po spotkaniu w BBN: Jego słowa to właściwie słowa zawstydzające, tu nie ma co komentować.

CZYTAJ WIĘCEJ O WYPOWIEDZI ANDRZEJA DUDY: Prezydent: premier i minister zdrowia poinformowali mnie, że sytuacja w kraju nie jest zła

Tusk: Statystyki są jednoznaczne, na stole są dane. Prawda nie leży pośrodku, jak mówił kiedyś Władysław Bartoszewski, tylko leży tam, gdzie leży. Kiedy byłem premierem, ilość łóżek szpitalnych wzrosła i to w taki sposób, ponad tysiąc łóżek szpitalnych. W czasie rządów PiS-u ta ilość łóżek szpitalnych, bo to taki najbardziej konkretny wymiar, wyraźnie zmalała. Rząd ma wyraźnie inne priorytety, ministrowie byli zainteresowani brudnymi interesami. Dzisiaj zapomnieliśmy o ponurych zdarzeniach z byłym ministrem zdrowia.

Tusk: Każde najmniejsze zaniechanie kosztuje życie dziesięciu, stu, tysiąca Polaków. Nie ma państwa, które idealnie radziłoby sobie z pandemią. Jednak brak dyscypliny naszego rzadu na początku epidemii był uderzający.

Tusk: Wysiłek medyków nie wystarczy, państwo musi zadbać o fundamentalne kwestie.

Tusk: Jest wielki wysiłek i poruszający patriotyzm lekarzy, pielęgniarek, pracowników systemu ochrony zdrowia. Jestem tym poruszony, sam tego doświadczyłem.

Tusk: Przypomnę głośne oświadczenie senatora (Stanisława) Karczewskiego, że nie testowano tysięcy Polakow, którzy wrócili z Wielkiej Brytanii. On wtedy powiedział, że rząd obawiał się hejtu, utraty popularności.

CZYTAJ WIĘCEJ: Karczewski: byłby hejt, gdyby testowano Polaków wracających w grudniu do kraju

Tusk: Dlaczego wciąż robimy tak mało testów na koronawirusa? Wyprzedziliśmy Gabon, jesteśmy na ostatnich miejsach światowego rankingu.

Tusk: Dlaczego w Polsce z powodu covidu umiera najwięcej ludzi w Europie?

Tusk: Od wicepremiera do spraw bezpieczeństwa, od faktycznego zarządcy naszego kraju (Jarosława Kaczyńskiego - red.) chciałbym się dowiedzieć, jak stało się możliwe, że po kilkunastu miesiącach pandemii, Polska jest na szczycie najtragiczniejszych rankingów.

Tusk: Wspólnotę trzeba chronić, a nie atakować.To właśnie z Unii będziemy otrzymywali długoterminową pomoc finansową. Byłbym bardzo ostrożny w krytycznym ocenianiu Unii. Skupiłbym się na tym, co w Polsce można zrobić lepiej.

Tusk: Bogu dzięki zamówienie szczepionek nie było w rękach Jarosława Kaczyńskiego.

Tusk: Wstępnie można jednak ocenić te działania. Polityka zdrowotna jest ciągle w rękach rządów narodowych. Na kupienie szczepionek przez Unię można było narzekać, ale z punktu widzenia Polski, w kwestii unijnego zamówienia na szczepionki, to możemy mówić o szczęściu. Przy prywatnym zamawianiu wygrywałyby największe, najbogatsze państwa. Uniknliśmy szczepionkowego nacjonalizmu. Unia nie jest doskonała, ale zapewniła elementarną solidarność.

Tusk o roku pandemii: Jesteśmy ciągle w środku tego sztormu. Dlatego byłoby o wiele za wcześnie na ocenę działań Unii Europejskiej i Polski.

Zapraszamy na relację z rozmowy.

"Fakty po Faktach" będzie można na żywo zobaczyć na antenie TVN24 i w internecie.