Wybierasz się na medycynę, kierunki techniczne, biomedycynę? Kandydatów do tych trudnych kierunków studiów mają przyciągnąć dodatkowe stypendia. Resort szkolnictwa na ten cel chce w trzy lata przeznaczyć 900 mln euro.
Taką zapowiedź ogłosił minister nauki i szkolnictwa wyższego Michał Seweryński. – Dodatkowe pieniądze na stypendia będą przeznaczone dla osób, które chcą studiować na kierunkach potrzebnych polskiej gospodarce, na kierunkach, na które nie ma chętnych - mówi Seweryński.
Według ministra, w ciągu ośmiu lat do wydania na dodatkowe stypendia będzie właśnie równowartość ok. 900 milionów euro.
Według ministra obecnie najmniej chętnych jest na specjalizacje techniczne, wszystkie dziedziny nauk ścisłych, dziedziny związane ze społeczeństwem informatycznym m.in. biomedycyna, medycyna.
Ponadto na dodatkowe finanse na rozwój bazy dydaktycznej mogą liczyć uczelnie, które dobrze kształcą np. informatyków, inżynierów, specjalistów od nowoczesnych technik komunikacyjnych.
Resort ma sfinansować koszty przyjęcia przez te uczelnie większej liczby studentów. Jednocześnie – jak zapowiedział minister Seweryński – dodatkowe stypendia mają przyciągnąć tam kandydatów na studentów. - Nie możemy dopuścić do tego, że zbudujemy nowoczesne sale wykładowe, nowoczesne pracownie, w których nie będzie się miał kto uczyć. Musimy przełamać pewną niechęć wśród młodych ludzi do podejmowania tego typu studiów – mówił minister.
aso
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn