Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 27-latkowi z Dobiegniewa (woj. lubuskie). U mężczyzny - jak informuje policja - znaleziono spore zapasy grzybków halucynogennych, kilkanaście kilogramów marihuany oraz 65 krzewów konopi. Podejrzany usłyszał łącznie sześć zarzutów.
Policjanci ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali we wtorek 27-latka, który posiadał - jak informują funkcjonariusze - znaczne ilości narkotyków. U mieszkańca Dobiegniewa zabezpieczono około 14 kilogramów suszu i roślin, z których według policjantów można przygotować nawet 14 tysięcy działek narkotyków.
- W mieszkaniu i na posesji mężczyzny kryminalni znaleźli ukryte narkotyki: grzyby halucynogenne i marihuana ukryte były w słoikach. Dodatkowo policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi składającą się łącznie z 65 krzewów. O skali uprawy świadczy również fakt, że mężczyzna posiadał specjalne nawozy umożliwiające szybszy i większy wzrost nielegalnych roślin, które osiągały nawet ponad dwa metry wysokości – poinformował asp. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej policji.
Funkcjonariusze zabezpieczyli też 20 tysięcy złotych.
Zarzuty dla 27-latka
27-latek z Dobiegniewa usłyszał łącznie sześć zarzutów. Wszystkie dotycząc przestępstw narkotykowych. - Sprawa nie jest zakończona, przed policjantami jeszcze wiele pracy. Jej wyjaśnianiem zajmują się funkcjonariusze ze Strzelec Krajeńskich pod nadzorem prokuratury – dodaje Bartos.
Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja