2 listopada Kościół katolicki obchodzi Dzień Zaduszny, popularnie zwany Zaduszkami. Jest to czas modlitw za dusze zmarłych, które do pełnej świętości potrzebują wsparcia wiernych i całego Kościoła. To dzień odwiedzania grobów i składania ofiar na tzw. wypominki. W ten sposób poleca się dusze bliskich zmarłych Bogu.
Dawniej poprzez modlitwy i jałmużny rozdawane ubogim wierni starali się nieść pomoc duszom cierpiącym w czyśćcu. Tradycje te przetrwały - w formie rozdawnictwa chleba ubogim przed kościołami i cmentarzami w Dzień Zaduszny - aż do XX wieku.
Do dzisiaj przetrwał zwyczaj odwiedzania w tym dniu grobów, zapalania lampek i świec. Zachował się też zwyczaj składania ofiary na tzw. wypominki - imiona zmarłych wypisane na kartkach są odczytywane przez kapłana w trakcie nabożeństw, a ich dusze polecane Bogu, by okazał im swoje miłosierdzie i przyjął do wiecznej chwały. Każdy kapłan tego dnia ma obowiązek odprawienia trzech mszy żałobnych. Jedną - w intencjach własnych, drugą - w intencji wszystkich zmarłych, a trzecią - w intencji Ojca Świętego.
W Polsce przyjęło się obecnie, że groby odwiedza się w dzień Wszystkich Świętych, który jest dniem wolnym od pracy.
Źródło: PAP