"Możliwości techniczne istniały". Nadszedł żywioł, system ostrzegania nie zadziałał

[object Object]
Mieszkańcy mówią, że nikt ich nie ostrzegł przed kataklizmemtvn24
wideo 2/27

Polityczna burza po prawdziwej nawałnicy, w której sześć osób zginęło, 55 zostało rannych, wiele innych straciło dach nad głową. Żywiołu powstrzymać nie można, ale czy można było ustrzec się przed jego najtragiczniejszymi skutkami? Dlaczego nie zadziałał tak, jak powinien w takich sytuacjach Regionalny System Ostrzegania? Ci, którzy powinni udzielać jednej odpowiedzi, przerzucają się odpowiedzialnością, a odpowiedź nie jest trudna. Materiał programu "Czarno na białym".

W piątek 11 sierpnia gwałtowny front burz i nawałnic dociera do Gniezna w Wielkopolsce. Po zniszczeniach widać jak ogromną ma siłę. 130 kilometrów w linii prostej od Gniezna - w Suszku na Pomorzu - harcerze przygotowują się do ciszy nocnej. Niczego nieświadomi, że za około dwie godziny wichura uderzy w obóz i okoliczne miejscowości. Zginą dwie dziewczynki.

Mieszkańcy tych regionów mówili później, że nikt ich nie ostrzegł przed kataklizmem.

- Regionalny System Ostrzegania działa i działał pod koniec czerwca bieżącego roku. Jego funkcjonowanie nie zakończyło się wraz ze zmianą władzy. Wręcz przeciwnie. Projekt ten uważamy za bardzo potrzebny. Bardzo funkcjonalny. Jest rozwijany i będzie rozwijany - tak o systemie mówił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński ponad rok temu 21 lipca 2016 roku.

Budowa nowego systemu

Tydzień po tragedii w Suszku, 17 sierpnia 2017 roku, zaczął mówić o budowie nowego systemu. - My pracujemy nad nowym systemem. To jest początek szczegółowych prac - powiedział Zieliński.

Nowy system ma zastąpić stary, którego koszt wynosi milion złotych rocznie. - Chodzi o to, żeby - krótko mówiąc - te komunikaty otrzymywali wszyscy, a nie tylko ci, którzy zechcą sobie w swoich telefonach komórkowych założyć odpowiednią aplikację. I żeby to było w telewizji, zarówno w postaci tekstowej, jak i gdy trzeba, głosowej - dodawał.

Nowy system to niemal kopia już istniejącego regionalnego systemu ostrzegania. Składa się on z trzech elementów. Pierwszy to ostrzeżenie, które pojawia się na ekranach telefonów z zainstalowaną darmową aplikacją. Drugi to komunikat tekstowy, który może pojawić się na ekranach telewizorów na zagrożonym obszarze, a trzeci element to wiadomość SMS wysyłana przez operatorów sieci komórkowych.

Wiceminister Zieliński, dopytywany na konferencji prasowej, zapewniał, że ministerstwo użyło regionalnego sytemu ostrzegawczego. - Od godziny 14:30 był generowany, był pokazywany komunikat, którego treść brzmi następująco: "prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu do 25 milimetrów, do 40 milimetrów, nawet lokalnie do 50 milimetrów oraz porywamy wiatru do 100 km/h" - przytoczył treść komunikatu.

Ten i inne komunikaty miały szanse dotrzeć jedynie do osób, które na swoich telefonach zainstalowały aplikację. W dniu tragedii korzystało z niej około 600 tysięcy użytkowników. I to w całej Polsce. Dla porównania - w samym województwie pomorskim mieszka 2,5 miliona ludzi.

Andrzej Halicki z PO - będąc ministrem administracji i cyfryzacji - był odpowiedzialny za wdrożenie regionalnego systemu ostrzegania. Uważa, że obecne ministerstwo miało obowiązek użycia wszystkich trzech narzędzi RSO.

- Jeżeli [minister - przyp. red.] ma świadomość, że ma takie narzędzia w ręku, to ma obowiązek rozwijania tych narzędzi i użycia ich. Jeżeli nie ma świadomości, to jest to dyskwalifikujące - ocenił.

Słowa Zielińskiego zaprzeczają komunikatowi ministerstwa

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie tłumaczy, dlaczego nie użyło ostrzeżenia na ekranach telewizorów. Tłumaczy za to, dlaczego nie mogło wysłać do ludzi na zagrożonym terenie SMS-ów z alertem. - Z powodów technicznych operatorzy telefonów komórkowych nie są w stanie profilować komunikatów z przeznaczeniem dla regionów, województw, czy gmin - stwierdził Zieliński.

Ta wypowiedź wiceministra Zielińskiego zaprzecza temu, czym jeszcze tydzień temu chwaliło się ministerstwo na swojej stronie.

"1 lipca 2015 r. uruchomione zostały wszystkie funkcjonalności przewidziane dla RSO - przede wszystkim funkcja powiadamiania poprzez SMS" - brzmi komunikat Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Błaszczak obarcza winą operatorów

Co stało się w takim razie, że ministerstwo uznało, iż operatorzy byli gotowi do działania, a później przestali? Minister Błaszczak obarcza winą operatorów.

- Firmy telefonii komórkowej to jest w większości kapitał obcy. Ale jest kwestia stworzenia odpowiednich wymagań. Kapitał ma narodowość i widzę większe zaangażowanie firm, które są polskimi firmami w niesienie pomocy - mówił minister Mariusz Błaszczak w Polskim Radiu.

Wszyscy najwięksi operatorzy podpisali się w 2015 roku pod listem intencyjnym, w którym zapowiedzieli dobrowolną i bezpłatną chęć udziału w systemie RSO.

"Operatorzy deklarują, że w przypadku zaistnienia nadzwyczajnych zdarzeń mogących stanowić zbiorowe zagrożenie życia lub bezpieczeństwa obywateli (…) podejmą starania dostarczenia komunikatu RSO w miarę możliwości dostępnych im obecnie kanałów (rozwiązań) technicznych" - czytamy w treści listu intencyjnego operatorów.

- Nasza umowa nie była terminowa. Były to ramy do działania operatorów i ministerstwa. W gruncie rzeczy powinna trwać i działać. System miał finansowanie na dwa lata - wyjaśnił w tym kontekście Andrzej Halicki, były minister administracji i cyfryzacji.

"Możliwości techniczne istniały"

Reporter programu "Czarno na białym" Jacek Tacik zwrócił się do operatorów z pytaniem, czy mieli możliwości techniczne, żeby 11 sierpnia wysłać SMS-y ostrzegawcze do osób na zagrożonych terenach. Odpowiedź była jednoznaczna - takie możliwości istniały.

- Infrastruktura techniczna operatorów jest przygotowana do tego, żeby świadczyć taką usługę - stwierdził Wiesław Paluszyński z Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, w której zrzeszeni są operatorzy.

Paluszyński wskazuje inny problem: brak przepisów prawnych, które pozwalałyby na geolokalizację użytkowników, czyli ich odnajdywanie i wysyłanie do nich SMS'ów z ostrzeżeniem.

- Prawo telekomunikacyjne jest skonstruowane w tej sposób, że operator nie może wysłać informacji, której nie zamówił abonent - wyjaśnił.

SMS z informacją o niebezpieczeństwie otrzymują tylko te osoby, które znajdują się w miejscu zagrożenia. Nie muszą być podłączone do internetu. Operatorzy komórkowi mogą je zidentyfikować dzięki stacjom przekaźnikowym.

- Nigdy nie użyłem SMS-ów jako najwyższego stopnia ostrzegawczego. Choć raz rzeczywiście zastanawialiśmy się nad tym, ale używaliśmy wtedy sygnałów na ekranach telewizorów - mówił Halicki.

Operatorzy chcą nowelizacji prawa

Zdaniem operatorów użycie SMS-a byłoby bezprawne, dlatego chcą nowelizacji prawa. Obiecał to Halicki, ale obietnicy nie dotrzymał - bo jak tłumaczy - prace przerwały wybory parlamentarne. Zająć się miał tym nowy rząd.

- Jeżeli chodzi o koszty, to jest milion złotych rocznie. To nie jest oczywiście wielka kwota, ale tyle kosztuje rocznie ten system. Będziemy oczywiście negocjować kolejne umowy na kolejne lata - mówił 21 czerwca 2016 roku w Sejmie Jarosław Zieliński.

Od tego czasu minął ponad rok.

Autor: KB/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Niezależnie od tego, jak oceniać dorobek czy kompetencje Kamali Harris, nie da się jej zarzucić podeszłego wieku. Ta linia narracji Trumpa z okresu późnej kampanii Bidena straciła rację bytu. Jest wręcz ryzyko, że teraz to podeszły wiek Trumpa będzie dla niego obciążeniem. Dodatkowo Kamala Harris, która przez większość kariery była prokuratorem, będzie cały czas podbijać wątek problemów prawnych kandydata republikanów.

Demokraci resetują swoją kampanię. Jaką strategię przyjmą teraz republikanie?

Demokraci resetują swoją kampanię. Jaką strategię przyjmą teraz republikanie?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kamala Harris, która prawdopodobnie zostanie kandydatką demokratów na prezydenta USA, wystąpiła w Milwaukee w stanie Wisconsin na swoim pierwszym wiecu od czasu rezygnacji Joe Bidena z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. - Zobowiązuję się przed wami, że kolejne tygodnie spędzę na jednoczeniu naszej partii - powiedziała. - Donald Trump chce cofnąć nasz kraj, (...) my się nie cofniemy, bo nasza walka to walka o przyszłość, o wolność - podkreśliła. Wskazała też, co będzie głównym celem jej prezydentury.

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Źródło:
TVN24, Reuters

882 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Ukraińska armia potwierdziła, że przeprowadziła atak dronami na prom kolejowy w porcie Kawkaz w Kraju Krasnodarskim w Rosji. Jednostka o nazwie "Sławianin" została "znacznie uszkodzona". Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraińcy zaatakowali "Sławianina". "Znaczne uszkodzenia"

Ukraińcy zaatakowali "Sławianina". "Znaczne uszkodzenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. Wyładowaniom towarzyszyć będą obfite opady deszczu i silne porywy wiatru. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia w 13 województwach. Burze będą gwałtowne

Ostrzeżenia w 13 województwach. Burze będą gwałtowne

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kamala Harris ruszyła z kampanią prezydencką. Dyrektorka Secret Service Kimberly Cheatle zrezygnowała ze stanowiska po zamachu na Donalda Trumpa z 13 lipca. Prokuratura Krajowa złożyła zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Przed Sejmem odbył się protest Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w sprawie aborcji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 24 lipca.

Pierwszy przystanek Harris, kolejny krok w sprawie Romanowskiego, protest przed Sejmem. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Pierwszy przystanek Harris, kolejny krok w sprawie Romanowskiego, protest przed Sejmem. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Kamala Harris prowadzi minimalnie nad Donaldem Trumpem w pierwszym sondażu przeprowadzonym po decyzji Joe Bidena o rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję w Białym Domu. Badanie Reuters/Ipsos pokazało, że zagłosowałoby na nią 44 procent, a na Trumpa - 42 procent Amerykanów zarejestrowanych jako wyborcy. Reuters podkreśla, że błąd statystyczny wynosi w tym badaniu 3 punkty procentowe.

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Donald Trump, republikański kandydat na prezydenta USA, oświadczył, że jest gotów debatować z Kamalą Harris, która prawdopodobnie zostanie kandydatką demokratów.

Donald Trump chce debatować z Kamalą Harris. Nie raz

Donald Trump chce debatować z Kamalą Harris. Nie raz

Źródło:
PAP

Od trzech dni trwają poszukiwania ponad dwudziestu 50-kilogramowych beczek z wysoce toksycznym cyjankiem sodu, przewożonych przez ciężarówkę, która przewróciła się nieopodal Nairobi. Władze ostrzegają złodziei, że "połknięcie zaledwie pół grama skradzionego cyjanku może zabić osobę dorosłą w ciągu kilku godzin".

Brakuje 21 beczek z trucizną. Władze do złodziei: może zabić tysiące osób

Brakuje 21 beczek z trucizną. Władze do złodziei: może zabić tysiące osób

Źródło:
PAP

Coraz bardziej dotkliwa susza panuje na Sycylii. Tam, gdzie jest najgorzej, woda z kranów nie płynie od kilkudziesięciu dni. Poważne straty notuje się w rolnictwie i turystyce. Burmistrz miasta Agrigento oświadczył, że to "najgorszy kryzys hydrologiczny w ostatnich latach".

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Czarny rynek wody i protesty na Sycylii. "Najgorszy kryzys w ostatnich latach"

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

76-letni Jan Domin ze Śląska miał w nadmorskim Wiciu ranić nożem 66-letniego obywatela Czech. Pokrzywdzony trafił do szpitala, podejrzewany o popełnienie przestępstwa jest poszukiwany przez policję. Jest osobą głuchoniemą – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ewa Dziadczyk.

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Poszukują Jana Domina. Miał ranić nożem 66-latka z Czech

Źródło:
PAP

Krajowy Sąd Karny i Administracyjny Hiszpanii w Madrycie skazał we wtorek 74-letniego mieszkańca prowincji Burgos na 18 lat więzienia za wysyłanie listów z ładunkami wybuchowymi do członków rządu, w tym premiera Pedro Sancheza, a także do ambasad USA i Ukrainy w Hiszpanii.

Listy-bomby w ambasadach i u członków rządu. 74-latek skazany

Listy-bomby w ambasadach i u członków rządu. 74-latek skazany

Źródło:
PAP

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracowały służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jako PSL złożyliśmy swój projekt, który mówi o tym, żeby wrócić do zapisów sprzed haniebnego wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej. To byłby pierwszy krok - powiedziała w "Faktach po Faktach" Magdalena Sroka (PSL-Trzecia Droga), komentując odrzucenie ustawy dekryminalizującej pomocnictwo w aborcji. Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica) wskazywała, że "w umowie koalicyjnej nie ma słowa na A, ale jest mowa o prawach kobiet i o prawie kobiet do decydowania o sobie".

Sroka o aborcji: Lewica i KO rozbudziły w kobietach fałszywe nadzieje

Sroka o aborcji: Lewica i KO rozbudziły w kobietach fałszywe nadzieje

Źródło:
TVN24

- Bardzo źle się czuję z tym, że nie znalazłem argumentów, które przekonałyby tych wszystkich, którzy zagłosowali inaczej niż ja - przyznał premier Donald Tusk, odnosząc się do projektu zakładającego dekryminalizację pomocy w aborcji, który przepadł w Sejmie. Pytany, czy wyjdzie dziś do osób protestujących przed parlamentem w związku z odrzuceniem tego projektu, odparł: - Mam dzisiaj niestety sporo zajęć jeszcze.

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Tusk o dekryminalizacji pomocy w aborcji: Nie daliśmy rady. Pojawią się nowe wytyczne dla prokuratury

Źródło:
TVN24

We wtorek pod hasłem "Aborcja! Tak!" odbyła się przed Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To reakcja zwolenniczek liberalizacji prawa do przerywania ciąży na odrzucenie przez Sejm ustawy dekryminalizującej aborcję.

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Źródło:
PAP

Zmarł Andrzej Milczanowski, były minister spraw wewnętrznych, były szef Urzędu Ochrony Państwa i działacz opozycji w PRL-u. Miał 85 lat.

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Andrzej Milczanowski nie żyje. Były minister, działacz opozycji miał 85 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczba ofiar śmiertelnych dwóch osuwisk, do których doszło w poniedziałek w Etiopii, przekroczyła 200 - przekazały lokalne władze. Trwają poszukiwania zaginionych.

"Nie wiem, kiedy to się skończy. Wciąż odnajdujemy ciała"

"Nie wiem, kiedy to się skończy. Wciąż odnajdujemy ciała"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Wieczorem 25 lipca nie będzie działać rządowa aplikacja mObywatel 2.0 - poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji (MC). Wyjaśniło, że przerwa będzie miała związek z pracami technicznymi.

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Nie będzie działać rządowa aplikacja. Komunikat ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl

Z powodu trwającej od kilku tygodni suszy władze Wiednia wprowadziły zakaz grillowania. Miasto ostrzega przed wysokim ryzykiem pożarów lasów i apeluje o ostrożność.

Zakaz grillowania w europejskiej stolicy

Zakaz grillowania w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

- Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra Waldemara Sługockiego ze stanowiska - przekazał premier Donald Tusk. Wiceminister rozwoju i technologii był jednym z trzech posłów KO, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu w sprawie dekryminalizacji pomocy w aborcji. Tusk przyznał też, że liczył, iż Roman Giertych "jest w stanie wykazać większą solidarność wobec kobiet". Ocenił jednocześnie, że bilans jego dokonań "jest zdecydowanie korzystny".

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Konsekwencje przegranego głosowania. "Podpisałem dzisiaj zwolnienie pana ministra"

Źródło:
TVN24

Przyczyną śmierci mężczyzny były obrażenia głowy powstałe na skutek postrzelenia z broni palnej. Na ciele nie było innych obrażeń - podała prokuratura. Ciało zostało znalezione w piątek w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie). Od początku śledczy informowali, że miał ranę postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest poszukiwany od lat Jacek Jaworek. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA.

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki sekcji zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że w środę wieczorem czasu lokalnego wygłosi orędzie do narodu. Wystąpienie ma dotyczyć - jak przekazał - "zakończenia jego pracy dla amerykańskiego narodu". Kilka dni temu Biden ogłosił decyzję o wycofaniu się z kandydowania w wyborach prezydenckich.

Wystąpienie i zapowiedź Joe Bidena

Wystąpienie i zapowiedź Joe Bidena

Źródło:
PAP

Temperatura na Ziemi bije kolejne rekordy. W niedzielę, 21 lipca, odnotowano najcieplejszy dzień na świecie, odkąd prowadzone są pomiary - wynika ze wstępnych danych europejskiej agencji Copernicus Climate Change Service (C3S).

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Najcieplejszy dzień na świecie w historii. Był w niedzielę

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP

Senacka komisja kultury i środków przekazu poparła nowelę ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przyjęto poprawki, zgodnie z którymi to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) będzie mediatorem w sporach między wydawcami a platformami cyfrowymi (big techami).

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Wiceminister: prezes UKE wyznaczony do prowadzenia rozmów mediów z big techami

Źródło:
PAP

Netflix, TVN i Google to trzy marki, które odbiorcy najsilniej kojarzą ze wsparciem dla społeczności LGBT+ w Polsce. Tak wskazują wyniki tegorocznego badania "Aktywizm marek", realizowanego przez agencję Wavemaker. Zgodnie z nimi poparcie polskich konsumentów dla zaangażowania firm w kwestie polityczno-społeczne rośnie.

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

TVN wśród marek najsilniej kojarzonych ze wsparciem społeczności LGBT+. Już po raz kolejny

Źródło:
Wavemaker

"Ból i blask" Pedro Almodóvara czy "IO" Jerzego Skolimowskiego to filmy, które zostały obsypane nagrodami, ale nie były tworzone z myślą o masowej widowni. Takich świetnych, ambitnych filmów na platformie Max jest więcej. Oto 10 najciekawszych.

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Perełki znalezione na Max. 10 filmów, które naprawdę warto obejrzeć

Źródło:
TVN24
Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Wielki Niemowa, przyszły Tarzan i cztery Oscary

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trzy lata od zbrodni we wsi Borowce, pięć kilometrów dalej, śledczy znaleźli ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy. Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl mężczyzną jest Jacek Jaworek, poszukiwany za potrójne zabójstwo. Przeprowadzono już sekcję zwłok. Prokuratura nadal czeka na oficjalne wyniki DNA. Do tego czasu śledczy niewiele ujawniają, a pytania się mnożą.

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

"On nie wyszedł z lasu, był ogolony, czysty". Coraz więcej pytań w sprawie Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował, że prokurator wysłał zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego. Wnosi w nim o zmianę postanowienia i areszt. Przekazał, że zażalenie zostało wysłane do Sądu Okręgowego w Warszawie, który ma siedem dni na jego rozpoznanie. Romanowski poinformował wcześniej tego dnia, że złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa między innymi przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, prokuratora krajowego Dariusza Korneluka i wiceszefa resortu sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę. Sprawę komentował premier Donald Tusk.

Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Jest zażalenie na decyzję sądu w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Dreszczowiec przedstawiający kulisy historii seryjnego mordercy nękającego Boston, przejmująca opowieść o dotkniętych chorobą bliźniakach, a także skupiający się na walce o równość dramat historyczny – oto nowości, które w najbliższych dniach zostaną dodane do biblioteki serwisu Max. Co warto obejrzeć na platformie w tym tygodniu? 

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Losy bostońskiego dusiciela, życie w cieniu choroby i walka o równość. Nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl

Piętnasta edycja Festiwalu Dookoła Wody w Sandomierzu, a na nim projekcja nagradzanego dokumentu Ewy Ewart "Do ostatniej kropli". - Jest to film, który stwierdza, że jesteśmy częścią problemu, bardzo dużo rzek zniszczyliśmy, niszczymy je w sposób bezmyślny, ale jest coraz więcej ludzi, którzy zaczynają o te rzeki się dopominać, dbać o ich prawa, walczyć. To pokazuje, że możemy być też częścią rozwiązania tego problemu - mówiła Ewart.

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

"Do ostatniej kropli" Ewy Ewart na festiwalu w Sandomierzu

Źródło:
TVN24