Europoseł Samoobrony Ryszard Czarnecki jest przekonany, że powstanie sojusz LPR i Samoobrony. Dziś władze Samoobrony rozstrzygną, czy partia weźmie udział w porozumieniu wyborczym z Ligą Polskich Rodzin.
Czarnecki, który był gościem "Salonu Politycznego Trójki" uważa, że decyzja Samoobrony o współpracy będzie pozytywna. Dziś także prezydium partii Andrzeja Leppera rozstrzygnie, czy zostanie w koalicji z PiS. Ryszard Czrnecki wyraził nadzieję, że Samoobrona nadal będzie współdziałać z PiS i LPR. Przyznał, że w świetle ostatnich wydarzeń decyzja o pozostaniu w koalicji nie będzie łatwa, ale przestrzegł kolegów z partii przed zerwaniem współpracy. Czarnecki uważa, że rząd Jarosława Kaczyńskiego powinien nadal działać. Wskazał na sukcesy tego gabinetu, jak walka z patologiami, wzrost gospodarczy czy wzmocnienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej.
Ryszard Czarnecki raczej wykluczył możliwość przejścia do Prawa i Sprawiedliwości. Dziś władze Samoobrony zdecydują, czy wyrzucić europosła z partii za jego wypowiedzi. Czarnecki wzbudził kontrowersje wśród polityków Samoobrony, gdy powiedział, że mimo afery korupcyjnej w ministerstwie rolnictwa i odwołania Andrzeja Leppera z rządu Samoobrona nie powinna wychodzić z koalicji. Gość "Salonu politycznego Trójki" wyraził nadzieję, że pozostanie w partii i zapewnił, że chce działać w formacji Andrzeja Leppera.
TR
Źródło: IAR
Źródło zdjęcia głównego: tvn 24