W grudniu 2005 roku przedstawiłem Amerykanom długofalową listę oczekiwań sprzętowych dla Wojska Polskiego. Jest ona częściowo realizowana - tak w dzienniku.pl Radosław Sikorski odpowiada na zarzuty premiera Kaczyńskiego o "arcynieprofesjonalne" zachowanie podczas wizyty w USA.
Premier mówił, że Sikorski "wyprawił się" z ówczesnym szefem rządu Kazimierzem Marcinkiewiczem do Stanów Zjednoczonych, po to, by uzyskać w rozmowach od Amerykanów przeszło miliard dolarów pomocy bezzwrotnej dla polskiej armii. W ocenie szefa rządu, był to "Mount Everest braku profesjonalizmu".
Myślę, że lider PiS jeszcze nie zrozumiał, że społeczeństwo odrzuciło taki styl uprawiania polityki - odsądzania od czci i wiary każdego, kto nie chce się podporządkować Radosław Sikorski odpiera 2
Jeśli zarzut wobec mnie brzmi, że konsekwentnie prezentowałem potrzeby Wojska Polskiego, to przyznaję się, mea culpa. Radosław Sikorski odpiera
W ocenie kandydata na szefa MSZ, można nabrać podejrzeń, że zmiana zdania co do jego osoby jest związana ze zmianą opcji partyjnej: - Myślę, że lider PiS jeszcze nie zrozumiał, że społeczeństwo odrzuciło taki styl uprawiania polityki - odsądzania od czci i wiary każdego, kto nie chce się podporządkować.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24